Maciuś [*] z RTOZ odszedł po trudnej walce. FELV, FIV

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 03, 2015 13:23 Re: Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT! wyniki złe.

andzelika1952 pisze:Jeśli kociak jest bardzo chory, słaby to zbyt duża ilość płynu podana w krótkim czasie może mu nie pomóc ale zaszkodzić. Lekarze potocznie nazywają to " zalaniem " bo osłabiony organizm nie jest w stanie wydalić tego płynu.
Maciuś trzeci dzień ma lepszy apetyt, jest bardziej zainteresowany tym co robią inne koty. :)



:((( teraz zaczynam się zastanawiać czy mój Maciuś nie został "zalany" :((((((((

Trzymaj się kociątko :ok:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro mar 04, 2015 23:09 Re: Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT! wyniki złe.

Dzisiaj było kolejne badanie krwi Maciusia / czwarte /. Mocznik obniżył się z 221 do 178 , kreatynina z 5.211 do 4.068. Pomimo dodawania do kroplówki potasu jest spadek z 3.111 na 2.763
Także pomimo podawania Neo Recormonu nastąpił spadek w wynikach morfologii. Wysyłam jutro surowicę z krwi Maciusia do Laboklinu w Warszawie w celu potwierdzenia lub wykluczenia chorób zakaźnych - Felv, Fip, Fiv

Nie mogę już patrzeć obojętnie jak Maciuś garnie się do wyjścia z klatki a jest w niej już od 26 stycznia. Kiedy go zatrzymam przed drzwiczkami siedzi smutny kilkanaście minut i patrzy tęsknie. Biorę go wtedy na kolana , czeszę, smyram ale on koniecznie chciałby pochodzić po pomieszczeniu. A tu nie ma możliwości .Co dalej z nim będzie? Przecież nawet podleczony nie może być wypuszczony na wolność, ani być z innymi kotami jeśli potwierdzi się FIV. Jeśli nikt nie da mu domu to cała jego i moja walka pójdzie na marne. Pewnie żadna fundacja go nie zechce ani osoba prywatna. :(
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Śro mar 04, 2015 23:33 Re: Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT! wyniki złe.

Na domki czeka u nas prawie 50 kociaków. Część z nich to koty, które wymagają wielkiej troski i pracy. Przeżywamy kolejne tygodnie niepewności w utrzymaniu lokalu. Tak się dzieje jak lokal jest wynajmowany prywatnie a nie jest przydzielony z zasobów Urzędu Miasta czy Starostwa. Już niezliczoną ilość razy musieliśmy walczyć o utrzymanie lokalu - nieważne jakimi metodami / błaganiem, finansami /. Nie wiem już po raz który zwróciłam się do Urzędu Miasta o lokal, bo w obecnym jesteśmy już na wylocie. Owszem, odbyło się posiedzenie Komisji Gospodarki Komunalnej z naszym udziałem. Przegłosowano wówczas wniosek o przydzielenie nam lokalu na prowadzenie KAN i rozbudowę kociarni w schronisku. Ale to na razie tyle..... Jeśli nic się nie zmieni to za niecały miesiąc koty wylądują na ulicy. :cry: Oby było coraz cieplej.
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Czw mar 05, 2015 10:39 Re: Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT! wyniki złe.

andzelika1952 pisze:ani być z innymi kotami jeśli potwierdzi się FIV.

Dziewczyny błagam, nie róbcie z FIV takiego potwora, który skazuje kota na samotność. Jeden z największych specjalistów w dziedzinie FIV podaje jako główne drogi zakażenia kontakty płciowe i wali kotów - czyli kontakt zakażone płyny ustrojowe - zdrowa krew. Aby dosło do zakażenia w kontakcie np. ślina-ślina (wspólne miski, wylizywanie) musiałyby być przetoczone hektolitry śliny. To działa dokładnie jak ludzki HIV.

Hospicjum dla Kotów - dzieisątki FIVków, dziesiątki zdrowych kotów, na przestrzeni lat ŻADNEGO zakażenia.
Wiem jak to jest, bo sama przez tą histerię przechodziłam i izolowałam mojego FIVka w łazience, do czasu, aż oswoiłam ten irracjonalny strach. Sterylizacja i w miarę zgodne stado. U nas FIVek był z kotami początkowo jak byliśmy w domu - na czas pracy i spania był izolowany. Potem jak koty się przyzwyczaiły i nauczyły (tak, można kota nauczyć, że z FIVkiem można się bawić i ganiać ale nie tłuc) relacji z FIVkiem to teraz (już kilka lat) FIVek na co dzień żyje z kotami. Gdy po FIVku przychodziły nowe koty to wtedy je izolowałam przez chwilę i stopniowo wprowadzałam do stada.

Nie róbmy FIVkom za przeproszeniem "koło tyłka", bo to my, sami kociarze, skazujemy je na życie w odosobnieniu i w klatce. Czemu nie zamykamy ludzi chorych na HIV, nie izolujemy od zdrowego społeczeństwa? Robimy to tylko kotom... :(
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 05, 2015 19:02 Re: Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT! wyniki złe.

Ale Maciuś ma jeszcze białaczkę. A przebywa w miejscu gdzie są jeszcze kotki nie szczepione i nie wysterylizowane i niektóre w trakcie leczenia. Jak bym miała pod opieką kilka kociaków to znalazłoby się inne miejsce dla Maciusia. Mamy ich 50 .
To może jakieś hospicjum dla kotów przyjmie Maciusia pod swoją opiekę?
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Pt mar 06, 2015 10:46 Re: Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT! wyniki złe.

Białaczka to inna sprawa, ale na to jest szczepionka choć też nie w 100% pewna, ale też znam domy gdzie są białaczkowe i zdrowe.
Chodzi mi o ten mega czarny PR kotów z FIV, który nawet weci robią, niestety (niektórzy oczywiście). Jeśli PCR wykarze że nie ma białaczki jednak to kot z FIV (bo tutau zmiany wyniku się nie spodziewam) może oprzebywac z kotami zdrowymi w zgodnym wykastrowanym stadzie.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 06, 2015 13:27 Re: Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT! wyniki złe.

Maciuś od wczoraj jest coraz słabszy. Nie wiem już jak mu pomóc. :cry: Jedynym wyjściem byłoby gdyby ktoś dał mu dt na czas leczenia. :cry:
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Pt mar 06, 2015 20:48 Re: Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT! wyniki złe.

Podczytuje i trzymam kciuki za Maciusia :ok:
Tez mam młodego wyszło mu felv i fiv.. :(

lidka02

 
Posty: 15908
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt mar 06, 2015 21:04 Re: Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT! wyniki złe.

Jeśli można prosić o nowe zdjęcia Maćka...
Oto jeden z kotów wystraszony wielką liczbą cisnacych się do klatki widzów, wyrwał się z niej i skoczył na otwarte okno. Rozszalałe zwierzę udało się jednak niebawem ułaskawić i sprowadzić z powrotem do klatki, zanim pomyślało o dalszej ucieczce. (z wystawy kotów - Bruksela styczeń 1894 r.)

tomek_k

 
Posty: 427
Od: Wto wrz 27, 2011 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 08, 2015 15:26 Re: Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT! wyniki złe.

lidka02 pisze:Podczytuje i trzymam kciuki za Maciusia :ok:
Tez mam młodego wyszło mu felv i fiv.. :(


Jest niestety różnica między Twoim kotkiem a Maciusiem. Maciuś oprócz Felv i Fiv ma jeszcze niewydolność nerek i anemię. Jest w stanie b. ciężkim. :cry:
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Nie mar 08, 2015 15:36 Re: Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT! wyniki złe.

Czy wet nie sugerował podania EPO? Przy anemii związanej z choryki nerkami jak najbardziej jest wskazanie. Najbardziej znane preparaty to Aranesp i Eprex.
Za poprawę samopoczucia i wyniki badań :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie mar 08, 2015 15:50 Re: Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT! wyniki złe.

Podanie EPO czy zrobienie transfuzji jest sensowne tylko w przypadku gdy badanie na retikulocyty wyjdzie dobrze (odnawialność komórek). Jeśli szpik nie tworzy nowych komórek EPO czy transfuzja jedynie na parę dni ożywi kota, potem będzie znów mocny zjazd :(
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 09, 2015 17:32 Re: Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT! wyniki złe.

hej, wstawiam zdjęcia Maciusia

Obrazek Obrazek
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 09, 2015 19:34 Re: Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT! wyniki złe.

Widać, że kiciuś bardzo chory :-(

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2420
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

Post » Pon mar 09, 2015 20:34 Re: Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT! wyniki złe.

Biedulek :( Oby mu się polepszyło :ok:
Hanulka, jak jego szczegółowa morfologia, pytałyście weta o możliwość podania EPO?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Derekduego, Google [Bot] i 25 gości