zazdroszczę koncertu i płyty

trzymam kciuki za zabieg i zdrowie





Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Alienor pisze:Powiem tak - łyżeczkowanie to nie jest to, co tygrysy lubią najbardziej. A czeka mnie powtórka w środę i jak będzie kiepsko, o jeszcze w piątek. W każdym razie jak zaczęłam bredzić o pójściu jutro do pracy pani doktor popatrzyła na mnie jak na wariatkę i wypisała l4 do piątku. Bo mi się kaszak był zapalił i trzeba go było wyłuskiwać na cito. I istnieje podejrzenie, że w środę też będzie co wydłubywać. Kotki będą uszczęśliwione - ja tak średnio, bo wolałabym żeby nic z powyższego nie miało miejsca nigdy...
morelowa pisze:Dlaczego bez znieczulenia?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 354 gości