Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, koniec cierpień [']

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon lis 03, 2014 12:13 Re: Połamana kotka z wyrwanym ogonkiem.

Może by się dało psiknąc na te odleżynę dziurawcem ze strzykawki?

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon lis 03, 2014 12:27 Re: Połamana kotka z wyrwanym ogonkiem.

Zakocona pisze:Może by się dało psiknąc na te odleżynę dziurawcem ze strzykawki?

To chyba też nie takie proste, bo jak jej tylko zaczęłam delikatnie dmuchać na tą ranę(odruch bezwarunkowy przy małych dzieciach) to też prychanie i wyrywanie-odskok. Oczywiście kupię dziurawiec i pokombinuję.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40459
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon lis 03, 2014 13:14 Re: Połamana kotka z wyrwanym ogonkiem.

Aniu, trzymamy cały czas kciuki za kocię -niestety kompletnie nie mam pomysłu na smarowanie- rozpylić sprayem olejek tez raczej nie bardzo , taka mgiełkę?..

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26911
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lis 03, 2014 13:34 Re: Połamana kotka z wyrwanym ogonkiem.

Może poproś o olejek na forum . Dziewczyny robią same , może jeszcze ktoś ma. Moim zdaniem jest pewniejszy niż apteczny.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26304
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 03, 2014 13:54 Re: Połamana kotka z wyrwanym ogonkiem.

Trzymam kciuki :ok:

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lis 03, 2014 14:18 Re: Połamana kotka z wyrwanym ogonkiem.

morelowa pisze:Może poproś o olejek na forum . Dziewczyny robią same , może jeszcze ktoś ma. Moim zdaniem jest pewniejszy niż apteczny.

Amika6 robi. Jeśli uznasz, że olejek ma sens, ja go kupię dla kotki.

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 03, 2014 14:29 Re: Połamana kotka z wyrwanym ogonkiem.

Ja mam balsam szostakowskiego, taki w spayu, podobno bardzo dobrze działa na rany, może psiknąć by było łatwiej? Jeśli chcesz mogę wysłać.

aania

 
Posty: 3282
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Pon lis 03, 2014 15:21 Re: Połamana kotka z wyrwanym ogonkiem.

Już dzwoniłam do lecznicy z pytaniem o dziurawiec i balsam szostakowskiego, oczywiście, że mogę jej tym to smarować.
Bardzo będę wdzięczna jeżeli ktoś może mi to przesłać dla kici to poproszę.

Teraz w lecznicy była szefowa i dowiedziałam się dokładnie stanu kotki.
Otóż gdy kotka została przywieziona do lecznicy to jej stan był skrajnie ciężki i rokowania marne.
Odrazu poszła na stół operacyjny i miała rekonstrukcję odbytu, szycie od góry i dołu :( miednica złamana, i nie tylna łapka złamana a ta przednia z tą odleżyną. Złamana w miejscu gdzie jest rana, łokieć. Łapka zostawiona do ewentualnego leczenia na później, ta rana była zaszyta, szwy sobie wyciągnęła. :(
Obrazek Obrazek

i miednica
Obrazek Obrazek Obrazek

miziu miziu
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

a tak robi gdy dmuchnęłam na nią :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40459
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon lis 03, 2014 16:04 Re: Kotka z wyrwanym ogonkiem, złamaną miednicą i łapką.

Ona się boi..Może dmuchanie kojarzy się z syczeniem.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26304
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 03, 2014 16:10 Re: Kotka z wyrwanym ogonkiem, złamaną miednicą i łapką.

To ja poproszę adres na pw, wyślę zaraz jutro. Mam pełne opakowanie, kupiłam dla mojego kota, ale w końcu smarowałam go czymś innym. :D Bardzo się cieszę, że się przyda

aania

 
Posty: 3282
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Pon lis 03, 2014 16:11 Re: Kotka z wyrwanym ogonkiem, złamaną miednicą i łapką.

nie da rady, Aniu, tak kombinuję, a może na waciku delikatnie jakby tamponować balsam czy olejek,to delikatniejsze niż dotyk ...?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26911
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lis 03, 2014 16:22 Re: Kotka z wyrwanym ogonkiem, złamaną miednicą i łapką.

morelowa pisze:Ona się boi..Może dmuchanie kojarzy się z syczeniem.

Ja to robię cichutko, ledwo co, ja nie mam takiego chucha jak zdrowy człowiek, nawet gwizdać nie mogę.(pooperacyjne uszkodzenie) ale widocznie nawet powiem ją wkurza.
alessandra pisze:nie da rady, Aniu, tak kombinuję, a może na waciku delikatnie jakby tamponować balsam czy olejek,to delikatniejsze niż dotyk ...?

Ja nie mogę jej tam w ogóle dotknąć, odpada dotykanie.
Może jakaś mgiełka o której pisałaś.

aania pisze:To ja poproszę adres na pw, wyślę zaraz jutro. Mam pełne opakowanie, kupiłam dla mojego kota, ale w końcu smarowałam go czymś innym. :D Bardzo się cieszę, że się przyda

Też się cieszę, bo dostanie olejek z dzirawca od innej cioteczki i od Ciebie balsam. Będziemy poczynać próby smarowania, dziękuję. :1luvu:
Ostatnio edytowano Pon lis 03, 2014 18:27 przez Anna61, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40459
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon lis 03, 2014 16:37 Re: Kotka z wyrwanym ogonkiem, złamaną miednicą i łapką.

Mocne :ok: :ok: :ok: za koteczkę.
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4028
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Pon lis 03, 2014 19:53 Re: Kotka z wyrwanym ogonkiem, złamaną miednicą i łapką.

Meteorolog1 pisze:Mocne :ok: :ok: :ok: za koteczkę.

A potrzebne, dziękuję. :201461
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40459
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon lis 03, 2014 20:14 Re: Kotka z wyrwanym ogonkiem, złamaną miednicą i łapką.

Glutek kotek który trafił do mnie po wypadku,( spotkanie z samochodem min.uraz miednicy) miał groźną ranę na ogonie ( brana była nawet pod uwagę amputacja) nasza p.weterynarz poleciła dermatol w proszku (saszetka około 4 zł w aptece ) . Za pomocą wacika delikatnie nanosiłam lek na ogonek.Rana bardzo ładnie i szybko się zagoiła. Tylko jedna rzecz bardzo ważna- kot nie może mieć możliwości wylizania leku.
Ponieważ lekarstwo jest w formie proszku bardzo ładnie zasuszyło ranę.

Opis z saszetki:
Wskazania - środek ściągający ,hamujący drobne krwawienia ,odkażający w stanach zapalnych skóry,sączących ranach i owrzodzeniach.
Szyszka ............................................. Moris .............................................. Glutek i Muszka
Obrazek Obrazek Obrazek [url=https://naforum.zapodaj.net/e1a033c7ccbe.jpg.html][url=https://naforum.zapodaj.net/35b4fd9e2ec9.jpg.html]

iwaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2712
Od: Pt sie 12, 2011 18:33
Lokalizacja: Warmińsko - Mazurskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości