Dzisiaj nad ranem UMARŁ najsłodszy koteczek LALUŚ :( [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 09, 2014 18:35 Re: Pomocy! Mały Ufoludek o urodzie laleczki na parkingu...

W nocy zapowiadali, że będą burze i grad, żeby tylko maluch nie wystraszył się i nie uciekł stamtąd gdzieś w miasto :cry: Błagam o domek, i Ufolek błaga :placz:
Transport się znajdzie, przeciez te kilka dni może u mnie być, tylko to musi być na 100 procent, czy mam go iść teraz złapać?
kicikicimiauhau
 

Post » Śro lip 09, 2014 18:55 Re: Pomocy! Mały Ufoludek o urodzie laleczki na parkingu...

Spojrzałam na jego pysio ... Idź po niego.
Wiesz jaka jest sytuacja, ale jednocześnie teraz mógłby siedzieć obok mnie na kanapie. W miseczkach mam niedojedzone jedzonko a na drapaku jest miejsca dość.
Boże, jeszcze wczoraj nie dopuszczałam do siebie myśli o trzecim kocie, TŻ nie dopuszcza nadal.
Co z Kitulkiem, czy to dla niej nie będzie za duży cios?
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lip 09, 2014 19:06 Re: Pomocy! Mały Ufoludek o urodzie laleczki na parkingu...

Trzeba go zgarnac teraz zanim dojdzie do tragedii - i natychmiast oglaszac i zrobic mu wydarzenie na fb. Napewno ktos sie w nim zakocha :ok: :1luvu:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lip 09, 2014 20:46 Re: Pomocy! Mały Ufoludek o urodzie laleczki na parkingu...

Ufoludek jest u mnie,długo go nie było w końcu przyszedł,w domu nie dawała mi spokoju jego jabłkowata głowa,wysłałam zdjęcie do znajomej wet,powiedziała,że to jest wodogłowie...i co teraz ?nie może wrócić na wolność...strasznie kocha człowieka..jestem w szoku..
kicikicimiauhau
 

Post » Śro lip 09, 2014 20:50 Re: Pomocy! Mały Ufoludek o urodzie laleczki na parkingu...

:placz: oooooooo kur... :(((((((((((( bożeeeeeeeeeee..................... jutro idę do weta...
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lip 09, 2014 21:07 Re: Pomocy! Mały Ufoludek o urodzie laleczki na parkingu...

Kot jest niepełnosprawny,wymaga opieki wet powiedział,że moźe wystąpić padaczka,jest to poważna decyzja...kot musi być kochany bardzo przez ludzia,bo już raz stracił dom,a dla takiego chorego malca jest to tragedia...
kicikicimiauhau
 

Post » Śro lip 09, 2014 21:10 Re: Pomocy! Mały Ufoludek o urodzie laleczki na parkingu...

A kto to powiedział?
Rozmawiam teraz z weterynarzem i mówi że jak ma wodogłowie to małego stopnia. Powiedziała też że koty z wodogłowiem są karłowate i nie rosną a ten wygląda na sporego całkiem. I dowiedziałam się, że przy wodogłowiu występuje padaczka :(((
Ostatnio edytowano Śro lip 09, 2014 21:17 przez klaudiafj, łącznie edytowano 1 raz
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lip 09, 2014 21:15 Re: Pomocy! Mały Ufoludek o urodzie laleczki na parkingu...

To bardzo zła informacja. Smutno.

Był kiedyś Bizonek : http://forum.miau.php?f=18t=156995



P.S. Historia Bizonka ............ trudno mi wyrazić uczucia.
Ostatnio edytowano Śro lip 09, 2014 21:29 przez kotydwa12, łącznie edytowano 3 razy

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 09, 2014 21:20 Re: Pomocy! Mały Ufoludek o urodzie laleczki na parkingu...

Na podstawie zdjecia postawiona diagnoza - moze sie nie sprawdzic - :ok: :ok: zeby to byla nieprawda. Bizonek jednak wygladal calkiem inaczej :?
Ale jesli to prawa - to tymbardziej kotek wymaga specjalnej troski - a nie siedzenie pod autami na parkingu. :?
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lip 09, 2014 21:27 Re: Pomocy! Mały Ufoludek o urodzie laleczki na parkingu...

On nie jest duży,ma ok.1,2 kg,w poniedziałek pojadę z nim do weta...żeby to dokładnie sprawdzić..
kicikicimiauhau
 

Post » Śro lip 09, 2014 21:36 Re: Pomocy! Mały Ufoludek o urodzie laleczki na parkingu...

ale co masz na myśli przez "jabłkowatą" głowę ... że ma czółko wypukłe za bardzo? ... widziałam brytyjczyki z bardzo wypukłymi czółkami i to absolutnie nie było wodogłowie ... Może mały ma gdzieś w genach jakiegoś pociotka brytyjskiego ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lip 09, 2014 21:39 Re: Pomocy! Mały Ufoludek o urodzie laleczki na parkingu...

viewtopic.php?f=1&t=156995 Bizonek jednak byl inny - mam nadzieje, ze to nie ta sama choroba :strach:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lip 09, 2014 21:43 Re: Pomocy! Mały Ufoludek o urodzie laleczki na parkingu...

A jak sie kotus zachowuje? Jak osowjony domowy kot, czy raczej dzikusek?
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lip 09, 2014 21:52 Re: Pomocy! Mały Ufoludek o urodzie laleczki na parkingu...

Przeczytałam o Bizonku i spłakałam się sowicie :(

Maleńki Ufoludek :(((((
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lip 09, 2014 22:12 Re: Pomocy! Mały Ufoludek o urodzie laleczki na parkingu...

On ma taką głowę jak pies chichahuahua,a jego zachowanie jest b.spokojne,kocha człowieka..jest wychudzony,trzeba go odżywić,odkarmić,przede wszystkim weterynarz to podstawa..na razie pozostawię go na tymczasie ,muszę go poobserwować i skonsultować z dobrym wetem,bo na tel.to nie jest diagnoza...Gdyby był Ktoś chętny dorzucić się na weta to bardzo proszę w imieniu malca,potrzebowałabym też rc babycata oraz tacek rc recovery,żeby go wzmocnić...
kicikicimiauhau
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aniamis91, Google [Bot], puszatek i 121 gości