zaraz jade do innego weta .
Kotu przepisali interferon koci, i jakieś krople do oka nie pamiętam nazw których nigdzie niema, w koncu znalazłam aptekę i dzis maja być.
Kot podobno ma opryszczke oka - PODOBNO
teraz sterydy odstawiamy i leczymy interferonem.
masakra jakaś
głowa mnie boli.
Kot gorzej się czuje chyba to oko go bardziej boli.
Pisalam juz do lecznic w kraju tych polecanych.
Narazie tylko Kraków mi odpisał ze na odległość nieda sie stwierdzić .
to może być wiele przyczyn.
A ja bez samochodu, i tłoczę się busach po 40 km w jedna stronę z kotem który juz ma dość.
jestem spłukana z grosza, zmęczona, bezradna i zła.