Piccolo['] Tika już stabilna szuka domu

jestem z Wami

Dzięki.
Niedawno nie mógł sobie znaleźć miejsca. Trochę mu drżała główka i tak jakby w prawą stronę się skręcała.
Potem był bardzo biedniutki, jakiś taki skurcz miał.
Ale teraz śpi w miarę spokojnie. Skręcony jest w ślimaczek w prawą stronę.

Sama nie wiem czy go męczyć wizytą.
Boję się, że coś usłyszę czego bardzo nie chcę.

Za maluszka :ok:

Lidko, trzymajcie się :ok:

Koniecznie trzeba szybko wykryć przyczynę tak dużej utraty białka z organizmu

Teoretycznie konieczna jest dieta wysokobiałkowa (lub przy braku apetytu tudzież powodzenia karmieniem - kroplówki), uzupełnianie poziomu witamin, mikroelementów, ale bardzo ważne jest znalezienie przyczyny tego stanu rzeczy - bo wysoka podaż białka przy niektórych chorobach powoduje wzmożone jego wydalanie, co nie jest korzystne, delikatnie mówiąc.

Ale bez zapanowania nad tym co się obecnie dzieje i to szybko, bez dostarczenia organizmowi białka które będzie w stanie utrzymać - życie kocurka jest bardzo zagrożone

Nawet pomijając przyczynę podstawową tego co się dzieje - a to też na pewno nie jest nic błahego.

Kocurek jest w stanie poważnego zagrożenia życia, musi być ustabilizowany i zdiagnozowany jak najszybciej

Zaraz jedziemy do weta.
Wszystko spisałam co chcemy zrobić.
Trzymajcie kciuki

mocne

i jak...?

caly czas zacisniete... :ok:

tez zaciskam :ok:

wiem, ze kocio miał zabieg jakiś i ze kciuki mocno potrzebne

Jeszcze trwamy choć nie wiem jak długo.

Picco miał teraz wyczuwalne coś w jelitach.
Niby kupę zrobił ale coś było niepokojącego
Nerki są bardzo powiększone, wątrobą też nienajlepsza i śledzona też.
Zdecydowaliśmy się na bardzo ryzykowny krok, mianowicie otwarcie kota.
Długo ważyliśmy za i przeciw. Z ogromnym strachem zgodziliśmy się.
Bo słabł z każdym dniem.

Picco wybudził się już.
Jest pod opieką naszego weta dalej.
FIP - niby nie ma takich ewidentnych znaków ale wykluczyć się nie da.
Skąd takie spustoszenie w nerkach, wątrobie, śledzionie też nie wiadomo.
Trochę liczymy na cud.
Czy będzie - trudno powiedzieć.

Na razie tyle, nie mam siły więcej pisać.

cały czas

Piccolo['] Tika już stabilna szuka domu

Kto przegląda forum