PUSIA ze stoczni. Miziator. Zbieramy na szczepienia.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 15, 2014 10:08 Re: PUSIA ze stoczni. Dzik jest dziki...

Po naradach z Panią Dr zdecydowałam się zamówić zapas intestinala.
Cenę mam dobrą - 114zł/4 kg.
Pani Dr twierdzi, że karma jest jej najważniejszym lekiem.
Całe szczęście, że ten lek Pusia przyjmuje bezproblemowo i nad wyraz chętnie.
Wsuwa, aż jej się uszy trzesą, w amoku nie zauważa przemycanych w chrupkach tabletek ani kapsułek z omega 3 (podawanych po konsultacji z Dr), saszetki z probiotykiem zjada nawet takie gołkiem nasypane do miski.
Żarta jest przeogromnie.
Jak to cieszy...


A dziś jak jej zamiatałam klatke to nawet nie warczała tak okropnie... :1luvu:
I tylko raz rzuciła mi sie do ręki...
Wyrabiam sobie refleks - tak na marginesie.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw sty 16, 2014 20:48 Re: PUSIA ze stoczni. Dzik jest dziki...

Bazarek zakończyłam, niestety po zakupach inosolan już nikt nie był zainteresowany biżutkami :(
Wysyłam tradycyjnie grosik od siebie i nieustająco trzymam kciuki za małą dzikunkę.

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10313
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw sty 16, 2014 22:17 Re: PUSIA ze stoczni. Dzik jest dziki...

Koki, bardzo dziękuję! Dziękuję inosolan za zakupy.
:1luvu:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon sty 20, 2014 17:43 Re: PUSIA ze stoczni. Dzik jest dziki...

Byłyśmy z Pusią u Pani Dr.
Badania, testy i inne bajery za jakieś trzy tygodnie, Pani Dr jest zadowolona z postępów wagowych, bo Pusia prybrała 30dkg :wink:
Kupy sadzi wzorcowe w dalszym ciągu, więc Pani Dr zaleca dalsze dokarmianie i odpasanie kotka.
Za trzy tygodnie zrobimy wszystkie badania i być może staerylizację, ale na razie mamy sie paść.
Antybiotyk odstawiony.

Mam pytanie do darczyńców: czy z funduszu Pusinego możemy pokryć także koszt sterylizacji?
Pytam, ponieważ wpłaty były celowe na leczenie, sterylizacja to nie zabieg de facto ją leczący.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon sty 20, 2014 21:52 Re: PUSIA ze stoczni. Dzik jest dziki...

myślę że z funduszu "na Pusię" można pokrywać wszystkie niezbędne koszty z nią związane ;) a jak zabraknie to pisać na forum ;)
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1604
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pon sty 20, 2014 22:06 Re: PUSIA ze stoczni. Dzik jest dziki...

Też tak myślę. Wpłaty były "na leczenie Pusi", ale sterylka jest dla jej dobra.

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10313
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon sty 20, 2014 23:20 Re: PUSIA ze stoczni. Dzik jest dziki...

Następne wpłaty dla Pusi:

B. K. -20
I. P. (Iza5) - 50

Bardzo dziękujemy.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto sty 21, 2014 10:26 Re: PUSIA ze stoczni. Dzik jest dziki...

Dziękuję!!!!!

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto sty 21, 2014 21:48 Re: PUSIA ze stoczni. Dzik jest dziki...

Chciałabym pieknie podziekowac za pomoc rzeczowa:
Pusia została obdarowana przez Mirkę T 24 saszetkami mięsnego conva.
Teraz już zostało 23... :mrgreen:

Mirka, bardzo, bardzo dziękuję!!!!

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro sty 22, 2014 11:41 Re: PUSIA ze stoczni. Dzik jest dziki...

Poczyniłam wydatki: 45.45zł zapłaciłam za test FeLV/FIV (będzie zrobiony za trzy tygodnie), 121,76 za karmę intestinal (4kg, w zooplusie).
Aktualny stan finansów zawsze w pierwszym poście.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro sty 22, 2014 15:52 Re: PUSIA ze stoczni. Dzik jest dziki...

Mamy z Pusią prośbę: czy ktoś nie chciałby sprezentować Pusi żwirku Cat's Besta Zbrylającego?
Moje koty robia w pelety, a ona po zasikaniu rozpadają się na drobne drzazgi - strasznie trudo u trzymać w tym dzikiego kota w czystości.
Na samym początku Pusia dostała trochę Cat's Besta i wspominam to jako czas jej wielkiego komfortu (i mojego)...
Moze ktoś?
Byłybyśmy bardzo wdzięczne...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Nie sty 26, 2014 12:54 Re: PUSIA ze stoczni. Dzik jest dziki...

Pusia wczoraj podeszła do mojej ręki i wydawało mi się, że chyba mruczy. Pochyliłam się, ponasłuchiwałam - no mruczy...
Odważyłam się i wygłaskałam kota. Ależ się rozmruczała - na cały regulator! Podstawiała się pod rękę...
Dziś od rana już syczy i warczy - ale chyba jeszcze będzie miziatorką...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Nie sty 26, 2014 15:06 Re: PUSIA ze stoczni. Dzik jest dziki...

Oooo, socjalizacja trwa :ok: Jeszcze bedą z Pusi koty :kotek:
A jakieś nowe fotki?

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10313
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto sty 28, 2014 14:14 Re: PUSIA ze stoczni. Dzik ale mruczący

Aparat mam do nie powiem czego, bo na pewno nie do robienia zdjęć...
No ale coś popróbujemy.

Pusia już mruczy pod ręką, która ją głaszcze...Syczy jeszcze, ale to już chyba tak bardziej, zeby nie stracić fasonu :wink:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt sty 31, 2014 14:25 Re: PUSIA ze stoczni. Dzik ale mruczący

Gadam sama ze sobą, ale co tam ;-)
Dziś nastąpiła nowa era - wyczyściłam Pusi uszy gołymy rękamy!
Zachwycona nie była, ale nie wzbraniała się szczególnie.

Robi się z niej miziatorka :kotek:

Teraz plan mamy taki: czekamy aż zarośnie jej łysina na dupce, w międzyczasie wysterylizujemy, robimy badania i testy. Choć z badań raczej nic złego nie wyjdzie - Pusia wyraźnie zrobiła się większa i ładniejsza. I taka czyściutka - bialutka, zaczeła się myć i dbać o siebie.
Kupy sadzi wielkie i prawidłowe, apetyt ma ogromny.
Na wadze przybrała na pewno.

Zaniedługo wywalimy Pusię z klatki, dość się nasiedziała.
Jak się uda nazbierać na szczepienie - zaszczepimy.

I jak już to wszystko będzie za nami - poszukamy Pusi domu :ok:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 66 gości