
Mój Tezeusz [*] i Milenka to też byli podopieczni CK .
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
AsiaMŁ pisze:Myszka.xww pisze:O rany, kojarzę jedną Jaśminkę co wyrwała się psim zębom - z Krakowa.
Trzymam mocno kciuki. Bardzo mocno.
To ta sama Jaśminka z Krakowa! Z byłego Cichego Kąta! Mam również od Was staruszka Arturka i biednego, niewidomego Elviska! Cieszę się, że ktoś pamięta moją kochaną, biedną Jaśkę:)
ab. pisze:Biedna Jaśminka, ale mam nadzieję, że jednak jej się uda wyjść na prostą.
AsiaMŁ pisze:ab. pisze:Biedna Jaśminka, ale mam nadzieję, że jednak jej się uda wyjść na prostą.
Kicia dostaje w tej chwili cardalis (nowość), vetmedin (nowość) oraz atenolol i co drugi dzień furosemid.
Mam pytanie do wszystkich mających "sercowe" kotki - czy na działanie sercowych leków trzeba poczekać, czy to powinno przyjść od razu? Pytam, ponieważ Jasiek nie czuje się dobrze, a ja czuję że zaczynam wariować.
Aganna pisze:Witaj Asiu, nie wiem jak sie czuje Twoja kocia, ale polecam dr Marzene Cieciere z Przychodni Jatagan na Brodnie. Ona po wielu tygodniach moich bezsensownych konsultacji w rożnych klinikach i gabinetach weterynaryjnych, badań, postawiła trafna diagnozę dla mojej cieżko chorej koteczki. Mojej Kotuni już nie ma niestety, chorowala na chloniaka jelita, ale przynajmniej wiedziałam co jej dolega i jak postępować z choroba. Dr Cieciera postawiła diagnozę przez telefon na podstawie wyników badań. Byl to pierwszy telefon do niej.... polecam z całego serca te Pańia doktor. To bardzo dobry lekarz z powołania,ona naprawdę wie w jakim pójść kierunku.Osoba zdecydowana, wiedząca jak postępować z chorym i cierpiącym zwierzakiem. Sciskam mocno, trzymaj sie dzielnie, A,
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 34 gości