Porzucony Kajtek ma DT, nie wraca na ulicę.

A gdzie obecnie przebywa kotek? Nadal w lecznicy?

**Adopcje: 12 >>**

przypomnę kota

karolink pisze:A gdzie obecnie przebywa kotek? Nadal w lecznicy?

Tak, jeszcze kilka dni zostanie w lecznicy. Maksymalnie do końca tego tygodnia, to tak optymistycznie.

Bardzo gorąco zapraszam na nasze bazarki, może Ktoś znajdzie coś dla siebie.

viewtopic.php?f=20&t=156445

viewtopic.php?f=20&t=156083

viewtopic.php?f=20&t=156307

**Adopcje: 12 >>**

przypomnę,że kotek czeka na dom.

Trzymam kciuki za kotka. Jest bardzo ładnym zwierzątkiem. Najchętniej człowiek by wziął wszystkie te biedne misiołki i pewnie gdyby nie nerwówka u mnie i obydwa tymczasy w obróżkach to bym go wzieła a na razie tylko zaznaczam i podbijam.

Testy na FIV/FELV są ujemne. Kiciuś już wykastrowany, zostanie jeszcze odrobaczony, cały czas w trakcie leczenia.

Może może Ktoś podarować kocurkowi choć odrobinę lepszej karmy ( ja naprawdę nie daję rady).

Kończy nam się czas, na razie odzewu z głoszeń nie było żadnego.

**Adopcje: 12 >>**

Podbiję.
Tylko tyle mogę. :oops:

podrzucę -mogę wspomóc karmą -gdzie mam wysłać?

przypomnę biedaka

**Adopcje: 12 >>**

Podniosę z rana.
A ja wczoraj dwóch maluchów się dorobiłam podrzuconych do piwnicy. Łapanek mi się zachciało ciężarówki. Wzięłam bo jak je zostawić? Ciężko i u nas ze wszystkim :cry:

.

podrzucę choć

Porzucony Kajtek ma DT, nie wraca na ulicę.

Kto przegląda forum