O popsutym kocurku z pobocza drogi... Sparaliżowany Utamu.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 05, 2013 19:06 Re: O popsutym kocurku z pobocza drogi...

Co słychać u rudzielca?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob kwi 06, 2013 16:23 Re: O popsutym kocurku z pobocza drogi...

Mamy nadzieję, że wszystko w porządku :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob kwi 06, 2013 17:07 Re: O popsutym kocurku z pobocza drogi...

Co u kocurka ?
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 07, 2013 18:49 Re: O popsutym kocurku z pobocza drogi...

Jak na razie wszystko w porządku, jak nic nie piszę to nie znaczy,że coś się stało, tylko, że koszmarnie nie mam czasu :oops:

Czucia w łapkach nie ma, w ogonku też nie. Wyciskamy się, masujemy, jak ranki po operacji jeszcze trochę się podgoją, to zaczniemy rehabilitacje w wodzie [szkoda,że bieżnie wodne są tak daleko]. Kiciek dostaje Nivalin, witaminy B i cocarboxylazę, która przyjechała aż z Warszawy, bo w naszej okolicy nie było.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Nie kwi 07, 2013 20:10 Re: O popsutym kocurku z pobocza drogi...

podobno Niemcy stosują z powodzeniem te 3 leki: Nivalin+cocarboxylaze+xobaline (w polsce jest niedostepny ale mozna sprowadzic poczta pantoflową) w Polsce dostepna jest Milgamma ale temto lepsze. Moze warto popytać?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie kwi 07, 2013 20:19 Re: O popsutym kocurku z pobocza drogi...

Wit. B podawane przy urazach neurologicznych to B1, B6 i B12. Xobaline zawiera tylko wit.B12, więc nie wiem, czemu lepsze?
Milgamma to wit. B1,6 i 12, ale te same witaminy można podawać osobno, każda jest dostępna w zastrzykach, a działają tak samo.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Nie kwi 07, 2013 20:35 Re: O popsutym kocurku z pobocza drogi...

nie powiem dlaczego (chemicznie) bo nie wiem - czytałam opinie wetów i statystykę. To jest coś z zakresu np. ludzka promazina i weterynaryjna. Teoretycznie substancja czynna jest ta sama, ale nie do końca. Róznica jest na poziomie molekularnym w "skręcie" łancuchów chemicznych i podobno to jest znacząca róznica. Ja nie chemik więc ... mogę tylko oprzeć się na tym co piszą w literaturze. Może to kwestia nośnika? Może dzięki niemu leki są bardziej kompatybilne? Wiem co czytałam i spisałam aby nie zapomnieć. Nie całości artykułów nie notowałam jedynie konkluzje - to co mnie interesowało najbardziej. Dywagacje na poziomie molekularnym zostawiam fachowcom.
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie kwi 07, 2013 20:50 Re: O popsutym kocurku z pobocza drogi...

No to zapytam naszego doktora o tą xobaline :)
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Nie kwi 07, 2013 21:02 Re: O popsutym kocurku z pobocza drogi...

jak madry to pomysli doczyta i odpowie a literatura jest bardzo obszerna na ten temat i nie tylko polskojęzyczna. jak "mądry" to zbędzie. zobaczysz :D
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto kwi 09, 2013 21:42 Re: O popsutym kocurku z pobocza drogi... Sparaliżowany Utam

Obrazek

Ponieważ Utamu próbował wyjąć sobie szwy a ranki lekko się ślimaczyły, pomogliśmy mu w tym :) .
Pojawiły się lekkie odruchy w łapkach. Ogon wisi jak sznurek. Kitek strasznie pyskuje przy rehabilitacji.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro kwi 10, 2013 14:20 Re: O popsutym kocurku z pobocza drogi... Sparaliżowany Utam

...cudna kicia ...Nie poddawaj się :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
PLUTO - pies :) rasy bratnia dusza - już w DS !!!!
Obrazek

animalon

 
Posty: 1642
Od: Sob lis 27, 2010 8:48
Lokalizacja: zachodniopomorskie ... i reszta świata

Post » Śro kwi 10, 2013 20:03 Re: O popsutym kocurku z pobocza drogi... Sparaliżowany Utam

Ja też potrzymam :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro kwi 10, 2013 20:11 Re: O popsutym kocurku z pobocza drogi... Sparaliżowany Utam

Jak on ufnie, spokojnie śpi. Dajecie radę. Odruchy w łapkach - w dzisiejszym dniu to balsam na moje oczy i uszy i skołatana mnie. O tak. Oby tak dalej. Ale radość. :P :P :P
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro kwi 10, 2013 20:18 Re: O popsutym kocurku z pobocza drogi... Sparaliżowany Utam

Trzymam kciuki za poprawę
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro kwi 10, 2013 21:39 Re: O popsutym kocurku z pobocza drogi... Sparaliżowany Utam

:ok: :ok: :ok: za Utamu :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 78 gości