AdolFinka we własnym domu :) powodzenia koteńko

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 18, 2013 12:17 Re: AdolFinka..."przyszła pani, do lekarza uśpić kota..."[Łó

no ładna, ładna.
Nikt narazie nie pytał o nią?

A Ruda wymiata :mrgreen:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2013 23:35 Re: AdolFinka..."przyszła pani, do lekarza uśpić kota..."[Łó

ale ładna bestyjka :mrgreen: będzie z niej super miziak :ok:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 19, 2013 21:07 Re: AdolFinka..."przyszła pani, do lekarza uśpić kota..."[Łó

Szkoda mi małej :( parę minut temu po zasadzce złapaliśmy Adolfinkę, w ręku miska z surowym mięchem i super, bo zjadła z ręki, potem mizianki i mała rozmruczana...rozluźniłam "przytulaka" i mała leżała na mnie bez żadnych ograniczeń kilka minut mrucząc a potem po raz kolejny panika i ucieczka :? tak przykro na to patrzeć, to zapewne byłby taki miziak... nie poddam się :(
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 19, 2013 21:45 Re: AdolFinka..."przyszła pani, do lekarza uśpić kota..."[Łó

Powolutku, powolutku...
Obrazek

andorka

 
Posty: 13694
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Śro lut 20, 2013 20:17 Re: AdolFinka..."przyszła pani, do lekarza uśpić kota..."[Łó

Kasia, ale to znaczy, że widać jakieś postępy?

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 21, 2013 10:15 Re: AdolFinka..."przyszła pani, do lekarza uśpić kota..."[Łó

mgska pisze:Kasia, ale to znaczy, że widać jakieś postępy?

Nie wiem czy nazwałabym to postępami :( choć od dwóch dni Adolfinka do innych zwierzy podchodzi z ogonkiem w pion, ZAWSZE ma go podkulonego pod dupę więc jeśli to można nazwać postępem po 10 dniach z nami ???? to szału nie ma.
Nadal panika na nasz widok, nadal z dala, choć nie wieje jak się przechodzi obok, to też postęp, że nie wiem :(
Przeglądam w necie Adolfinkowe ogłoszenia i wiele jest z kontaktem na lecznicę nadal, na stronie schronu również.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 25, 2013 14:12 Re: AdolFinka..."przyszła pani, do lekarza uśpić kota..."[Łó

A my żyjemy sobie z Adolfinką "tak obok". Choć Adosia jak mnie widzi to biegnie z ogonkiem w pion :) a to już lepiej :ok: Poza tym troszkę zaczyna gadać, póki co głównie do innych zwierzy niż do nas, ale wskazuje na to, że troszkę stres puszcza, może obroża działa? Nadal, aby ją wymiziać trzeba się nabiegać :roll: ale jak się ją już złapie, to przynajmniej dupa jej się juz tak ze strachu nie trzęsie. Poza tym z Truśką skąś wytrzasnęły bombkę 8O taką sztuczną z kokardką i jest szał turlania, noszenia w mordce :) Nie wiem gdzie te kociska przechowały tą bombkę :roll: jak słowo daje wszystkie konty były od czasów choinki nie raz sprzątane :roll:
Liche jakościowo, ale złapać z bliska ta babę :twisted:
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Pon lut 25, 2013 14:30 przez dilah, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 25, 2013 14:23 Re: AdolFinka..."przyszła pani, do lekarza uśpić kota..."[Łó

No Kasia, czyli jednak postępy są :ok:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 25, 2013 14:32 Re: AdolFinka..."przyszła pani, do lekarza uśpić kota..."[Łó

mgska pisze:No Kasia, czyli jednak postępy są :ok:

No jakieś minimalne :roll: ale nie wiem co to z tą babą będzie :(
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 25, 2013 14:54 Re: AdolFinka..."przyszła pani, do lekarza uśpić kota..."[Łó

Jaka ona już duża 8O i krągława :D
Jak ją jeszcze w lecznicy niańczyłam, to taki sznurek długi była.
Trzymam kciuki by szło ku dobremu :ok:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13694
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Wto lut 26, 2013 9:57 Re: AdolFinka..."przyszła pani, do lekarza uśpić kota..."[Łó

Wczoraj ponarzekałam, ponarzekałam i Adolfinka całkiem mnie zaskoczyła :mrgreen: W nocy babsztyl gdzieś śpi zaszyta, czasem przebiegnie nam po łóżku, wsadzi mordkę zza drzwi i poobserwuje, ALE dziś w nocy najpierw spała koło łóżka, to położyłam jej jaśka 8) nie uciekła tylko dupkę na niego wsunęła, jakby to było oczywiste, że to dla niej. Parę minut później czuję ostrozne kroki na sobie 8) aha (se myślę) a tu Adolfinka uwaliła mi się na nogach, umyła się jakby nigdy nic, popatrzyła na mnie miną zaspaną wyciągnęła łapeczki i poszła spać 8O i tak do rana 8)
Rano z ogonkiem w pion witać pańcię, ale za dużo na raz chcieć nie można, bo przy próbie pogłaskania spitoliła aż miło :mrgreen: Ale to był duży postęp :D Czyli jednak, to że chodzi za nami po całym mieszkaniu, obserwuje to nie tylko ciekawość, ale i chęć kontaktu z nami, to uffff :mrgreen:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 26, 2013 11:15 Re: AdolFinka..."przyszła pani, do lekarza uśpić kota..."[Łó

Więcej śpijcie, to częściej będzie przychodziła ;)
Obrazek

andorka

 
Posty: 13694
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Wto lut 26, 2013 11:28 Re: AdolFinka..."przyszła pani, do lekarza uśpić kota..."[Łó

andorka pisze:Więcej śpijcie, to częściej będzie przychodziła ;)


tym bardziej, że pogoda sprzyja :twisted: chyba będę brać na dt dzikuski do oswajania. Od jesieni do wiosny to akurat się oswoją :mrgreen:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 27, 2013 17:37 Re: AdolFinka..."przyszła pani, do lekarza uśpić kota..."[Łó

O zmianę zachowania Adolfinki podejrzewam obrożę :wink: Dziś w nocy uwaliła mi się na klacie jak Truśka i Milka - taaaaak wszystkie trzy jakoś się ścinęły na mnie :? i sobie mruczały :twisted: masakra normalnie.
Adolfinka zaczyna do mnie pomrukiwac i gadać, choć na widok wyciągniętej ręki spitala, chyba, że w ręku jest gotowany kurczak, wówczas ręka jej niestraszna :mrgreen: Fajna się robi :D

Generalnie to jedyne dobre wieści, Natalka znów ma anginę, tym razem ropną do tego wczoraj na sygnale późnym wieczorem szpital i usg i podejrzenie zapalenia wyrostka lub nagła reakcja na antybiotyk :strach: na szczęście alarm fałszywy a bóle i nieprawidłowe napięcie mięśni związane było z infekcją anginową ... dziś dopiero stresy wczorajsze ze mnie uszły, a Natalka wesoła i rozbrykana jakby nic wczoraj się nie działo i jakby angina to pikuś .. dzieci to jedndak cyborgi
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 28, 2013 8:29 Re: AdolFinka..."przyszła pani, do lekarza uśpić kota..."[Łó

Uff, że z Natalką ok. A że cyborgi to prawda :mrgreen:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Szprocik i 63 gości