Sąsiedzi wyrzucili kota z domu. Co robić?

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw gru 06, 2012 13:13 Re: Sąsiedzi wyrzucili kota z domu. Co robić?

Cała kocia Polska trzyma kciuki za teściową! :ok:

wojtek_z

 
Posty: 807
Od: Pt gru 31, 2010 12:08

Post » Czw gru 06, 2012 13:39 Re: Sąsiedzi wyrzucili kota z domu. Co robić?

AnnyLee pisze:Zorganizowałam małą pomoc, tylko pytanie, na jakim osiedlu jest kotka?

Edit: Ale najpierw trzeba rozwiązać problem "właścicieli", bo prawnie kotka jest ich, muszą się jej zrzec.

Przecież ją wywalili.Zabrałabym kotkę bez wahania, a potem zabrała się za tych ....opiekunów.Popełnili przestępstwo!
Joasiu, nie wiem, jak Ci dziękować :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56328
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 06, 2012 13:45 Re: Sąsiedzi wyrzucili kota z domu. Co robić?

Byłam świadkiem, jak babsztyl awanturował się u weta, bo jej kotkę, która była wychodząca i miała guza do zoperowania od kilku miesięcy, wreszcie "porwał" sąsiad i zoperował za własne pieniądze, bo stan był zagrażający życiu. Odmówił oddania babsztylowi i ona z tym na policję poszła. Zakładam, że jako że nie był to kot rasowy (ani nawet pseudo) została wyśmiana, ale głowy nie dam.
Lepiej na zimne dmuchać i papier dostać że się zrzekają kici.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw gru 06, 2012 13:47 Re: Sąsiedzi wyrzucili kota z domu. Co robić?

To się nie zrzekną.
Tutaj trzeba umiejętnie zgadać jeśli już. Osobiście bym brała.

Na miejscu weta zaskarżyłabym tę "od guza" babę o znęcanie sie nad kotem.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Czw gru 06, 2012 14:09 Re: Sąsiedzi wyrzucili kota z domu. Co robić?

Jasne, że w obu przypadkach chodzi o znęcanie się nad zwierzęciem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56328
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 06, 2012 15:17 Re: Sąsiedzi wyrzucili kota z domu. Co robić?

Art. 180. KC [Porzucenie] Właściciel może wyzbyć się własności rzeczy ruchomej przez to, że w tym zamiarze rzecz porzuci.

Art. 181. [Zawłaszczenie] Własność ruchomej rzeczy niczyjej nabywa się przez jej objęcie w posiadanie samoistne.

I tyle w temacie :wink:

Czekam aż Teściowa będzie mogła spokojnie porozmawiać...

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 06, 2012 17:06 Re: Sąsiedzi wyrzucili kota z domu. Co robić?

Dziewczyny, powiedziałam o koteczce kobiecie z Poznania, której niedawno umarła siedemnastoletnia kocica. Zastanawia się, nie wie, czy jest gotowa na następnego kota. Ma się odezwać niedługo. Dom fajny. Możecie powiedzieć, w jakim mniej więcej wieku jest kicia? Przepraszam, jeśli nie doczytałam.
Obrazek

asia-lodz

 
Posty: 416
Od: Śro sie 08, 2012 12:35
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 06, 2012 18:46 Re: Sąsiedzi wyrzucili kota z domu. Co robić?

Ja bym się Cairo nie zastanawiała, ja bym ją oddała i cześć.skąd będą wiedzieli,że to Ty?Może np.wpadła pod samochod ulicę dalej i ktoś wrzucił martwego kota do śmietnika?(wiem,że to karalne ,ale ludzie TAK robią...)
Bo zamarznie.
Idą spore mrozy.

Powiedz jak ona wygląda, może kogoś namówię...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 06, 2012 19:54 Re: Sąsiedzi wyrzucili kota z domu. Co robić?

Epidemia? :cry:
viewtopic.php?f=1&t=148738
Wiadomo, co z kotką?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56328
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 06, 2012 22:19 Re: Sąsiedzi wyrzucili kota z domu. Co robić?

Kici dzisiaj nie widziałam- byłam pięć razy kiciać o różnych porach. Być może ci ludzie wzięli ją jednak do środka, bo jeden z sąsiadów wczoraj z nimi podobno gadał, że jak tak można że kot siedzi na śniegu. Przejdę się jeszcze w nocy.
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Pt gru 07, 2012 0:39 Re: Sąsiedzi wyrzucili kota z domu. Co robić?

Oby jej nie wywiezli dalej od domu :(
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Pt gru 07, 2012 7:39 Re: Sąsiedzi wyrzucili kota z domu. Co robić?

Duża von Focha pisze:Art. 180. KC [Porzucenie] Właściciel może wyzbyć się własności rzeczy ruchomej przez to, że w tym zamiarze rzecz porzuci.

Art. 181. [Zawłaszczenie] Własność ruchomej rzeczy niczyjej nabywa się przez jej objęcie w posiadanie samoistne.

I tyle w temacie :wink:

Czekam aż Teściowa będzie mogła spokojnie porozmawiać...


Ciekawa jestem, co zrobicie jak powiedzą, że jej nie porzucili.
Tylko wypuszczają na dwór.

A np. w nocy biorą do domu :P . Potraficie udowodnić, że jest inaczej?
Jak ludzie wredni, to różnie może być.

Nie piszę tego złośliwie.
Uważam tylko, że takie "zgarnięcie" kota sąsiadów może spowodować kłopoty.

Ktoś obcy może się tłumaczyć, że znalazł nieznanego, wycieńczonego kota i zabrał, ratując mu życie. Ale sąsiadka już się tak nie wytłumaczy.
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt gru 07, 2012 10:03 Re: Sąsiedzi wyrzucili kota z domu. Co robić?

Mulesia pisze:
Duża von Focha pisze:Art. 180. KC [Porzucenie] Właściciel może wyzbyć się własności rzeczy ruchomej przez to, że w tym zamiarze rzecz porzuci.

Art. 181. [Zawłaszczenie] Własność ruchomej rzeczy niczyjej nabywa się przez jej objęcie w posiadanie samoistne.

I tyle w temacie :wink:

Czekam aż Teściowa będzie mogła spokojnie porozmawiać...


Ciekawa jestem, co zrobicie jak powiedzą, że jej nie porzucili.
Tylko wypuszczają na dwór.

A np. w nocy biorą do domu :P . Potraficie udowodnić, że jest inaczej?
Jak ludzie wredni, to różnie może być.

Nie piszę tego złośliwie.
Uważam tylko, że takie "zgarnięcie" kota sąsiadów może spowodować kłopoty.

Ktoś obcy może się tłumaczyć, że znalazł nieznanego, wycieńczonego kota i zabrał, ratując mu życie. Ale sąsiadka już się tak nie wytłumaczy.


Mulesia, spokojnie, poradzimy sobie :wink:
Jakby co, miejsce na przechowanie kota mam :D

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 07, 2012 11:24 Re: Sąsiedzi wyrzucili kota z domu. Co robić?

Hurrrrrrrrrrra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Agata, zawsze jesteś w takich sytuacjach :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Podziękowania również dla Teściowej :D :1luvu:

Teraz czekamy na wieści od Cairo :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt gru 07, 2012 13:21 Re: Sąsiedzi wyrzucili kota z domu. Co robić?

Niestety nie mogę kocicy wytropić. Zapadła się jak kamień w wodę. Przed chwilą byłam pokiciać i nie przyszła, ale były świeże ślady łapek na śniegu tam gdzie zazwyczaj siedzi.

W imieniu kici bardzo dziękuję za gotowość do pomocy. :)
Ostatnio edytowano Pt gru 07, 2012 13:30 przez cairo, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości