I już po zawodach

Wetka wygoliła zasrańcowi wszystko, co się dało.
Było dość ciężko z badaniem, bo boli, ale wetka jest nieugięta i łatwo nie odpuszcza. Trudno.
Musi byc troche gorzej, żeby było lepiej.
Biegunka już nie jest taka intensywna. Kupka rzadka, ale to już nie to, co było
Szkoda tylko, że dalej musi siedzieć w łazience, choc na pokojach biega dwóch kolegów w jego wieku.
Chciałby wyjść, ale chyba na razie jeszcze nie czas
Na moim koncie pojawiło się 150,00 od Pozytywki i Milu
Dziekuję dziewczyny bardzo bardzo.
Zbieramy na opłacenie wizyt.