Ryszard Lwie Serce i Stas Zawodowiec-minelo 100 lat :D

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 06, 2004 9:05

lrafal pisze:http://www.miau.pl/prywatne/rysio


hehehe zapomniał wół, jak cielęciem był ;-)

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 06, 2004 9:07

odlotowy ten maluch :)
a mnie coraz bardziej zachciewa sie trzeciego kota :) chociaz moje dziewczynki jeszcze są maluchami :)
a Rychu ze Stachem na pewno się dogadają :)

DOORKA

 
Posty: 402
Od: Wto kwi 27, 2004 10:30
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 06, 2004 9:58

ale slodzizna. Nigra (lub Lidiya :D ), ile dokladnie ma Stasiu?
Natia, Pulka, Wiesiu i Smolik

natia

 
Posty: 196
Od: Czw kwi 01, 2004 13:56
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw maja 06, 2004 9:58

lrafal pisze:http://www.miau.pl/prywatne/rysio


dziekuje! :D

niedlugo dosle jeszcze inne :)
7 życzeń, 7 kotów, 7 dni tygodnia

Nigra

 
Posty: 946
Od: Pt sty 16, 2004 13:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 06, 2004 10:01

natia pisze:ale slodzizna. Nigra (lub Lidiya :D ), ile dokladnie ma Stasiu?


6-7 tygodni...jakos tak, jest wielkosci wiekszej mrowki :D
Jest taki slodziutki, z psa zrobil sobie schodek i schodzac z kanapy, na poczatek na psa a potem na ziemie. Bugsowi to nie przeszkadza, stas mu sie podoba bardzo :D
7 życzeń, 7 kotów, 7 dni tygodnia

Nigra

 
Posty: 946
Od: Pt sty 16, 2004 13:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 06, 2004 10:09

:1luvu: rozbrajajaca dziecieca beztroska!
Natia, Pulka, Wiesiu i Smolik

natia

 
Posty: 196
Od: Czw kwi 01, 2004 13:56
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw maja 06, 2004 10:29

witam o poranku ;) dopiero wstalismy a ja szybko do kompa zobaczyc co tam slychac u Nigry :)

Nigra , a jak sie Stas zachowuje? jest wyluzowany czy wystraszony ? :) dobrze, ze chociaz Bugs jest po jego stronie :) ;)
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw maja 06, 2004 10:36

Nigra pisze:Rysiek lapie malucha za kark i go przygniata a tamten sie drze. Fakt ze maly na przestraszonego nie wyglada, ale jest miedzy nimi roznica 4 kg!


U mnie bylo to samo, tylko ze miedzy kotami bylo 8 kg roznicy :roll: Musialam je na noc rozdzielac, bo Maly darl sie jak zazynane prosie i nie dalo sie spac :lol:

Ellen

 
Posty: 673
Od: Wto gru 30, 2003 20:18
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw maja 06, 2004 10:39

Swietne sa te zdjecia :) a co do bijatyk, to z tego co zobaczylam na nich, to sprawa wyglada niegroznie. To typowe zapoznawanie sie i ustalanie kto co moze.
Brucek tez na poczatku tarmosil Rysia a lapy mu lataly tak, ze sadzilismy, ze ekspresowo przerabia go na kotlety 8O :D . Jednak, za kazdym razem Rysio zostawal w calosci i nie drasniety. Kiedys w trakcie tego oszlamiajacego pacania zrobilismy im zdjecia i okazalo sie wtedy, ze Brucek walil lapami, ale dokladnie obok malucha, badz zatrzymuje lapy nad nim :lol: . To byl pokaz sily, ale bez egzekwowania jej. Brucek mial niesamowite wyczucie, az trudno nam bylo w to uwierzyc, jednak to prawda :wink: . Nie izolowalismy ich nawet na chwile, wychodzac z zalozenia, ze jak maly przezyl pierwsze spotkanie to przezyje i nastepne :roll: .
Daj swojemu Rysiowi mozliwosc poczucia sie waznym i dominujacym, a za kilka dni mu przejdzie i zajmie sie wprowadzaniem malucha w koci swiat. Tak bylo u nas i ufam, ze tak bedzie i u Ciebie.
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw maja 06, 2004 13:30

Śliczna gromadka :D :D :D

katanga

 
Posty: 1122
Od: Czw sty 01, 2004 21:50
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Czw maja 06, 2004 14:33

Baaaaaaaardzo powoli Rys chyba przyzwyczaja sie do malucha.
Gdy wrocilam do domu (koty oczywiscie zamkniete oddzielnie) po otworzeniu drzwi one przywitaly sie miziajac noskami. Potem Rys pilnowal Stasia przy jedzeniu http://upload.miau.pl/6137.jpg . Ale zebym sobie nie myslala, ze z niego taki dobry kot znow zaczal go prac. Interweniuje wtedy gdy Stas ma uszy do tylu i widze ze Rysiek wpada w morderczy amok. Mam dyzurna scierke i gonie rudego, gdy klaskanie i „rysiu nie wolno“ juz nie skutkuje. W sprzataniu kuwety dzisiaj uczestniczyla cala moja futrzana trojka, nawet Bugs!
Potem Stas zasnal na szczycie drapaka ktory pokochal miloscia pierwsza i czysta http://upload.miau.pl/6138.jpg . A Rysiek znudzony mordowaniem poszedl sobie w bardzo waznych sprawach do sypialni.
Jest spokoj, ale jak sie wyspia...

Teraz sie bawia...tzn Stas siedzi w bunkrze zrobionym prze TZta z kartonu, bunkier ma dwa okna i dwa wejscia, niestety Ryskowi nawet glowa nie wchodzi i gdy nos wtyka w otwor dostaje po nosie! :D
7 życzeń, 7 kotów, 7 dni tygodnia

Nigra

 
Posty: 946
Od: Pt sty 16, 2004 13:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 06, 2004 15:05

szlyyyyczny jest!! a oczka juz sie mu odniebiescily? :wink:
Natia, Pulka, Wiesiu i Smolik

natia

 
Posty: 196
Od: Czw kwi 01, 2004 13:56
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw maja 06, 2004 15:07

Nigra pisze:Teraz sie bawia...tzn Stas siedzi w bunkrze zrobionym prze TZta z kartonu, bunkier ma dwa okna i dwa wejscia, niestety Ryskowi nawet glowa nie wchodzi i gdy nos wtyka w otwor dostaje po nosie! :D

Piekne :ryk:. Ten patent z pudlem jest genialny, maly ma sie gdzie schowac i poczuc, ze rzadzi :lol: . Cudownie sie czyta Twoje relacje poparte dowodami zdjeciowymi :D .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw maja 06, 2004 15:10

Cudny maluch! I oczy ma niebiesciuchne :love: Na zdjeciach nie wyglada to groznie :) Z tego co pamietam podobne historie o swoich kotach opowiadala Ada w watku Ryslawa i El Coto... A teraz kochaja sie jak aniolki :)
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw maja 06, 2004 15:15

ślicne kotecki!
Rychu, ty bądź kotem porządnym i daj żyć małemu! :twisted:

Moje koty dogadały się w trzy dni, a nawet chyba krócej, z tym, że u mnie mały (Cypisek, nowy) był tym osobnikiem burczącym i atakującym (ode mnie z kolan :? ) Gaculka (schroniskowego) - ot, co znaczy kot z normalnym dzieciństwem, pewny siebie i w ogóle ;)
czterej pancerni.... i piesy dwa :)
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Gacusiowa

 
Posty: 5427
Od: Wto gru 09, 2003 12:22
Lokalizacja: Świebodzin, home sweet home <3

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 85 gości