Zamknięty pers i pingwinek, Pan umarł ['] Pusia w DS.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Pon sie 20, 2012 21:37 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek w melinie:(proszę

Niewiele mogę zrobić, choćby przez odległość :oops:
Na tymczas niestety też nie wezmę (jestem w trakcie łapania kotki z maluchami i kocurka z chorą łapą ...), ale jakby przypadkiem persik znalazł się w Poznaniu, to obiecuję DT/DS, że zrobię mu całą kosmetykę futerka.

Jeśli będzie próba wykupienia kotuchów za skrzynkę piwa - dołożę się!

Persik wg mnie jest rudym pointem, na pewno szybko znalazłby dom (niebieskie oczy przyciągają ;) )
Jak trafią na DT, ogłoszę na perskich forach i na mojej stronie, może ktoś się na dwupak zdecyduje ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27187
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon sie 20, 2012 22:19 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek w melinie:(proszę

Potrzebny Dom Tymczasowy dla tych 2 biedaków
a na wykupienie się można zrzucić :ok:

tyle, że ci ludzie pewnie
za chwilę coś nowego sobie znajdą :( :( :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 20, 2012 22:41 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek w melinie:(proszę

Zostanę pewnie zlinczowana, ale uważam
zabrać persa i szukać mu domu - to nie kot do meliny
pingwinka wykastrować / wysterylizować, ew zaszczepić / przeleczyć, dać trochę karmy z wyraźnym zaznaczeniem, że to jednorazowe - darmo za oddanie persa.

Dawanie tego typu ludziom pieniędzy wywoła natychmiastowe skojarzenie - są koty, są pieniądze. I będą kolejne koty... Też do wykupienia....

Poczytajcie o naszej akcji w melinie przy Piotrkowskiej - pierwsze kociaki zabieraliśmy z dużym trudem, ostatnie pan sam oddał, sam to zaproponował, szczerze mówiąc wbrew naszym planom, bo trzeba było gdzieś Jasia i Małgosię upchnąć.... Potem znalazł psa, prosił o pomoc w adopcji.
Zostało u niego chyba 6 czy 8 kotów, kocice wszystkie wysterylizowane. Zaczęły kichać - zadzwonił o pomoc.
Jeśli zabralibyśmy wszystkie, na noże - miałby kolejne, na 99% niesterylizowane, kolejne kociaki i da capo al fine, bo nas na pewno już by nie wpuścił.

No chyba że pingwinek też w tragicznym stanie i np bity - ale na ogół koty z takich miejsc są kochane, pan z "naszej" meliny do szpitalika z chorą koteczką codziennie dzwonił, trzeźwy - dowiedzieć się o jej zdrowie, a wszystkie koty stamtąd to kochane i ufne miziaki.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 20, 2012 22:56 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek w melinie:(proszę

Banerek dla biedaków
Obrazek


Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/h46mz][img]http://tiny.pl/h46gh[/img][/url]
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 21, 2012 7:10 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek w melinie:(proszę

Podniosę :ok:

W razie zrzuty, deklaruję przelew :)

ja1

 
Posty: 599
Od: Czw cze 16, 2011 21:37
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto sie 21, 2012 7:53 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek w melinie:(proszę

No wiec tak:

Właśnie udało nam się oddać ostatniego persa z Fundacji "Koci Świat" Kasi Strzeleckiej. Adopcje były trudne ( smarczący Leoś i Bosman , oskórowany + torbielowatość nerek Skunks ) - ale po dłuuuuuuuuuuuuugich poszukiwaniach znalazły się takie domy o jakie chodziło. Tym samym myślę, że nie byłoby problemu z przyjęciem nowego podopiecznego.

Fundacja mieści się pod Warszawą, plaskaci są na specjalnych tam warunkach i układach - gdyż są osobistą szajba Kaśki:-)
Gdyby propozycja wydała się interesująca - proszę bardzo.
Ja ze swojej strony oferuję wszelką pomoc ( nie jestem wolontariuszem Fundacji - ale też mam persjozę, wiec plaskatym pomagam jak mogę - dodatkowo mieszkam z Fundacją po sąsiedzku).


Dodam jeszcze - moim skromnym zdaniem lepszym rozwiązaniem jest wykupienie kotów. Potem można meneli straszyć sądem, prokuraturą, policją i strażą oraz np. Panem Bogiem jak wierzący. Można ich poinformowac o posiadanych obdukcjach ( tak np. załatwiona została sprawa "schroniska w Krzyczkach). Informować, ze koty były chore na tysiąc chorób w tym groźnych dla ludzi i co im grozi - jeśli wezmą kolejne koty.....

O tyle się mozna w takie straszenia bawić, że koty już w tym momencie są bezpieczne.


Co do Fundacji - Fundacja jako taka nie ma podstaw prawnych do odbierania zwierzyąt. Może je przejąć od Tozu, policji, straży miejskiej. Może - ale najbardziej popularną wersją jest odebranie zwierząt i odwiezienie przez straż do schronu ( o czym już ktoś pisał ). Zwierzę ma przekichane bo nie może byc oddane - jakoże prawnie ma właściela. Dodatkowo jest "dowodem w sprawie", którą ma obowiązek straż miejska założyć

Efekt? Ano tak ze dwa lata kiblowania w schronie nim się sprawa wyjaśni. Pers tego nie przeżyje na bank. Swoją drogą w melinie tez nie przeżyje......


Konkrety:

- jest kasa na wykup ( jak rozumiem )
- jest oferta dt + leczenia

Potrzeba:

Osoby, która podejmie się pertraktacji z menelami lub strażą. Tego nikt na odległość nie załatwi.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto sie 21, 2012 8:32 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek w melinie:(proszę

ruru pisze:Banerek dla biedaków
Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/h46mz][img]http://tiny.pl/h46gh[/img][/url]

Dziękuje pięknie za banerek ruru :1luvu:

ja1 pisze:Podniosę :ok:

W razie zrzuty, deklaruję przelew :)

Dziękuję :1luvu:

Neigh, a co z pingwinkiem? :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40401
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto sie 21, 2012 8:58 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek w melinie:(proszę

Persy są wrażliwsze, łatwiej chorują i poprostu potrzebują bardziej i szybciej pomocy.
To nie rasizm, to fakt.

Skoro jest DT i pieniądze (też pomogę!) to pozostaje zebrać się Anno w dwie- trzy osoby, opowiedzieć bajeczkę o "persie babci, co był identyczny i ja musze mieć TEGO", pójście oczywiście z flaszką i zorganizowanie transportu do Poznania.
Dobrze by było, gdyby w akcji wziął udział jakiś facet, meliniarze rozmawiają chętniej z facetami.
Co tam kobity, co one tam wiedzą...

Niestety jak się wielokrotnie przekonałam nie jesteśmy w stanie zbawić całego świata...więc spróbujmy choć kawałek.
Od czegoś trzeba zacząć, pers równie dobry jak każdy inny...

Nie licz na pomoc TOZ.Ja poprosiłam panią z TOZ-u ,żeby pomogła w sprawie pseudo.Były cudne deklaracje,a potem -nawet nie odpowiedziala na telefony i smsy.

Aams a może by jednak reaktywować Puchatkowo...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 21, 2012 9:01 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek w melinie:(proszę

Deklaruję dołożyć się finansowo :ok:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7328
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto sie 21, 2012 9:07 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek w melinie:(proszę

to jeszcze obstawy męskiej potrzeba
i DT dla Pingwinka...
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 21, 2012 9:12 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek w melinie:(proszę

Dzwoniłam do sąsiadki owych ludzi na wywiad, i może być ciężko, bo oni nikomu drzwi nie otwierają-nawet policji, bo mają wyrok eksmisyjny. :? Sama tam ostatnio(gdy przejeżdżałam tam specjalnie) widziałam policję i do tego dwóch facetów z jakimiś pismami.

Chyba trzeba napisać jakaś kartkę i włożyć pod drzwi. Podobno nie są też agresywni a tylko trunkujący mocno.
Proszę o taka treść bo ja nie umiem fachowo pisać.

Następnie, na jaką kwotę mogę się zgodzić o ile zgodzili by się na sprzedaż tych kotów?

Co do obstawy to pójdę z córką a jak będzie potrzeba to i facet się znajdzie.

kwinta pisze:Deklaruję dołożyć się finansowo :ok:

Dziękuję :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40401
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto sie 21, 2012 9:14 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek w melinie:(proszę

Koty trzeba zabrać oba, najlepiej razem, jeśli się da.
Tylko kto wezwie straż miejską?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto sie 21, 2012 9:21 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek w melinie:(proszę

Żadnej straży miejskiej ...

Wykupujemy je , myslę że na kasę menelstwo poleci ....
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7328
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto sie 21, 2012 9:33 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek w melinie:(proszę

Aniu,jesli nie otworza drzwi,bo sie boja nie ma co "siłowo'tego robić.Napisz kartke i włóz -na pewno przeczytaja.Napisz propozycje przejęcia kotów,sume jaka chcesz dac w ramach "zadosćuczynienia",żeby nie czuli sie "źli,",Napisz ,ze szczególnie persi potrzebuje pomocy,co widac i nie chceszzawiadamiac słuzb,zeby je siłowo zabrac.Napisz ,ze rozumiesz,ze państwo je kochaja,el zabranie ich stamtad jest "dla ich dobra",bo MAJA juz zapewniona opieke w domu...Tak ,zeby ich uspokoić...
Atak ,oskarzenia odniosa skutek odwrotny...
BOZENAZWISNIEWA
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości