Lidka02, Strzelno. Kto pomoże w walce z gminą?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 13, 2012 11:21 Re: Wydzielone z wątku z ankietą wewnętrzną do KV, sierpień'

Jana pisze:
Gibutkowa pisze:
Zofia.Sasza pisze:A może po prostu zastanówmy się, skąd Lidka02 mogła by pożyczyć łapkę?

Możemy pomóc Lidce poszukać klatki do łapania ale tez pomocy przy tym łapaniu. Nie każdy ma tyle siły, umiejętności czy doświadczenia żeby złapać dzikuna.

W podbierak - może być ciężko. Ale do klatki łapki ciężko nie jest, jeśli odpowiednio się ją nastawia i ma się trochę cierpliwości (no i sprawny sprzęt oczywiście).

Ja nie używałam nigdy klatki łapki (łapałam na transporter), a miałabym na miejscu pomoc znajomych, doświadczonych osób. Nie wiem czy sama bym to ogarnęła, nie wiem czy Lidka sama też by to ogarnęła. Pomoc jest potrzebna w postaci osoby. A takowej nie ma.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 13, 2012 11:26 Re: Wydzielone z wątku z ankietą wewnętrzną do KV, sierpień'

Erin pisze:Mimbla64, opowiem jak tajdzi - daruj sobie te uwagi i zaczepki.
Resztę pozostawiam bez komentarza :roll:


Erin nie daruję sobie uwag. O zaczepkach nic nie wiem.
Odpowiedziałam na Twoje argumenty dotyczące łapania dzikich dziczy.
Według mnie są one absurdalne, bo takich kotów nie łapie się gołymi rękami.
Kiedy robiłam to pierwszy raz, to byłam sama.
Pokazano mi tylko, jak nastawić klatkę łapkę.
Kot się złapał.
Oczywiście trzeba zorganizowac sobie klatkę łapkę i pieniądze na sterylki.

Edit:
Gibutkowa łapanie kota w klatkę łapkę jest prostsze niż łapanie w transporter.
Przy którym trzeba się pewno wykazać refleksem, żeby w odpowiedziej chwili zamknąć szybko drzwiczki?
W klatce łapce drzwiczki zamykaja się same.
Ostatnio edytowano Pon sie 13, 2012 11:30 przez mimbla64, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14750
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon sie 13, 2012 11:27 Re: Wydzielone z wątku z ankietą wewnętrzną do KV, sierpień'

Gibutkowa, zapewniam, że łapanie do klatki-łapki może ogarnąć praktycznie każdy i bez problemu. I można spokojnie łapać samemu (pojedynczo, bez przekładania do transportera).

Starsze panie - karmicielki - są w stanie to zrobić.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon sie 13, 2012 11:42 Re: Wydzielone z wątku z ankietą wewnętrzną do KV, sierpień'

Łapanie na klatkę naprawdę jest bardzo proste o ile łapka prawidłowo działa. Nastawiasz, siadasz, czekasz. Nie rozumiem jaki tu problem? 8O Zresztą może poczekajmy na wypowiedź Lidki02, bo Gibutkowa niekoniecznie musi wiedzieć co Lidka02 umie i może, a czego nie ;)
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 13, 2012 11:43 Re: Wydzielone z wątku z ankietą wewnętrzną do KV, sierpień'

tajdzi pisze:
Gibutkowa pisze:
tajdzi pisze: Na co dzień łapię dzikie dzicze, więc nie rozumiem problemu?

To pojedź i złap albo zorganizuj na miejscu osobę, która to zrobi - proste. Dla Lidki widocznie złapanie dziczy to problem, pomóż jej w tym, a koty będą wysterylizowane, jeśli oczywiście o to chodzi, a nie o kolejny argument "przeciw", byle by był a nie o załatwienie konkretnej sprawy (tu wyłapania dzików i sterylkę).


To nie ja ubiegam się o karmę z KV, tak tylko przypomnę. Przypomnę też, że Lidia zapewniała, że nie zwiększa populacji kotów bezdomnych. Dokarmiając koty bez ich sterylizacji, zwiększa się ich populację, jakby nie patrzeć.
Argument "pojedź i złap" pominę, bo jest co najmniej nie na miejscu, a zaczepki proszę sobie darować.


Od paru dni wiadomo, że Lidka jest sama jedna, bez pomocy gminy, ma ograniczone finanse (stąd zawsze dylemat: karmić czy sterylizowac?).
Czy chodzi Ci o to, że ma się osobiście zobowiązać, ze po wygraniu (na co się nie zanosi niestety, albo i na szczęście, biorąc pod uwagę z kim musiałaby się zmierzyć w głownym głosowaniu) sterylizacja będzie priorytetem?

A tu odpowiedź odnośnie pogrubionego przeze mnie zdania:
"Nie dokarmiając kotów, zmniejszy się ich populację, jakby nie patrzeć."
Bardzo proste. Podobno całe Strzelno, oprócz Lidki, stosuje tę zasadę (a i niektóre osoby z tego forum, tylko, że na innym wątku radziły, żeby sobie odpuściła, bo nie da rady)
Obrazek

mgj

 
Posty: 12123
Od: Czw mar 17, 2011 21:06
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sie 13, 2012 11:45 Re: Wydzielone z wątku z ankietą wewnętrzną do KV, sierpień'

mgj pisze:
tajdzi pisze:
Gibutkowa pisze:
tajdzi pisze: Na co dzień łapię dzikie dzicze, więc nie rozumiem problemu?

To pojedź i złap albo zorganizuj na miejscu osobę, która to zrobi - proste. Dla Lidki widocznie złapanie dziczy to problem, pomóż jej w tym, a koty będą wysterylizowane, jeśli oczywiście o to chodzi, a nie o kolejny argument "przeciw", byle by był a nie o załatwienie konkretnej sprawy (tu wyłapania dzików i sterylkę).


To nie ja ubiegam się o karmę z KV, tak tylko przypomnę. Przypomnę też, że Lidia zapewniała, że nie zwiększa populacji kotów bezdomnych. Dokarmiając koty bez ich sterylizacji, zwiększa się ich populację, jakby nie patrzeć.
Argument "pojedź i złap" pominę, bo jest co najmniej nie na miejscu, a zaczepki proszę sobie darować.


Od paru dni wiadomo, że Lidka jest sama jedna, bez pomocy gminy, ma ograniczone finanse (stąd zawsze dylemat: karmić czy sterylizowac?).
Czy chodzi Ci o to, że ma się osobiście zobowiązać, ze po wygraniu (na co się nie zanosi niestety, albo i na szczęście, biorąc pod uwagę z kim musiałaby się zmierzyć w głownym głosowaniu) sterylizacja będzie priorytetem?

A tu odpowiedź odnośnie pogrubionego przeze mnie zdania:
"Nie dokarmiając kotów, zmniejszy się ich populację, jakby nie patrzeć."
Bardzo proste. Podobno całe Strzelno, oprócz Lidki, stosuje tę zasadę (a i niektóre osoby z tego forum, tylko, że na innym wątku radziły, żeby sobie odpuściła, bo nie da rady)

Ja wiem, że to brzmi okrutnie, ale jakie widzisz inne wyjście? Dokarmiać, żeby się lepiej mnożyły?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 13, 2012 11:47 Re: Wydzielone z wątku z ankietą wewnętrzną do KV, sierpień'

tajdzi pisze:Skoro tak łatwo nakazujesz innym jechać i załatwić ten problem?

Nie nakazuję nic nikomu. Czytaj co piszę. Jak chcesz czegoś z czym ktoś sobie nie radzi (radzenie jest odczuciem subiektywnym i Twoje chcenie żeby każdy sobie ze wszystkim radził tak jak Ty nic tu nie zmieni), to to załatw sama lub temu komuś pomóż.

Nie łapałam, bo wolę na transporter (boję się osobiście zatrzaśnięcia drzwiczek w połowie kota). Nie napisałam, że bym sobie nie dała rady tylko, że nie wiem czy bym sobie sama dała radę - nie z łapaniem ale z ogarnięciem mechanizmu. Zarzuca się Lidce że się "prosto" wysławia, że nie ogarnia może internetu, zgłoszenia do KV, a wymaga się żeby sobie z mechanizmem (nastawieniem, nie wiem nawet co to znaczy, jeszcze ;) ) klatki łapki poradziła.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 13, 2012 11:52 Re: Wydzielone z wątku z ankietą wewnętrzną do KV, sierpień'

Zofia.Sasza pisze:
mgj pisze:A tu odpowiedź odnośnie pogrubionego przeze mnie zdania:
"Nie dokarmiając kotów, zmniejszy się ich populację, jakby nie patrzeć."
Bardzo proste. Podobno całe Strzelno, oprócz Lidki, stosuje tę zasadę (a i niektóre osoby z tego forum, tylko, że na innym wątku radziły, żeby sobie odpuściła, bo nie da rady)

Ja wiem, że to brzmi okrutnie, ale jakie widzisz inne wyjście? Dokarmiać, żeby się lepiej mnożyły?

Nigdy nie ma tylko 2 rozwiązań. Pomóc Lidce - załatwić klatkę, pomoc w łapaniu, pomoc od gminy (np. żeby wzięli na siebie koszty sterylizacji - można napisać dla Lidki pismo na przykład i poprzeć podpisami innych osób, bo wiem że gmina list od samej jednej Lidki bedzie miała w doopie).
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 13, 2012 11:53 Re: Wydzielone z wątku z ankietą wewnętrzną do KV, sierpień'

Gibutkowa pisze:Jak chcesz czegoś z czym ktoś sobie nie radzi (radzenie jest odczuciem subiektywnym i Twoje chcenie żeby każdy sobie ze wszystkim radził tak jak Ty nic tu nie zmieni), to to załatw sama lub temu komuś pomóż.


Czy Lidka miała już klatkę łapkę i sobie nie poradziła ze złapaniem kota?
Bo wygląda na to, że nie było żadnych prób, bo kotki bardzo dzikie.
A jak można powiedzieć, że ktoś sobie z czymś nie radzi, skoro nawet nie spróbował?
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14750
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon sie 13, 2012 11:54 Re: Wydzielone z wątku z ankietą wewnętrzną do KV, sierpień'

Gibutkowa, taka mała uwaga do tego, czego się boisz - klatka zamyka się w momencie, kiedy kot stanie na zapadkę, a więc jest cały w klatce.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon sie 13, 2012 11:55 Re: Wydzielone z wątku z ankietą wewnętrzną do KV, sierpień'

Jana pisze:Gibutkowa, taka mała uwaga do tego, czego się boisz - klatka zamyka się w momencie, kiedy kot stanie na zapadkę, a więc jest cały w klatce.

A jak wyliczyć ustawienie zapadki żeby w niej się kot zmieścił ten najdłuższy? Razem z ogonem?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 13, 2012 11:57 Re: Wydzielone z wątku z ankietą wewnętrzną do KV, sierpień'

Gibutkowa pisze:
Jana pisze:Gibutkowa, taka mała uwaga do tego, czego się boisz - klatka zamyka się w momencie, kiedy kot stanie na zapadkę, a więc jest cały w klatce.

A jak wyliczyć ustawienie zapadki żeby w niej się kot zmieścił ten najdłuższy? Razem z ogonem?

A wogóle widziałaś klatkę na własne oczy, chocby na obrazku?
Długość od wejscia do zapadki jest większa niż nadłuższy kot wolnozyjący. Stawiam, że dluższa od dlugości MCO. Z ogonem.
Na ogon jest szpara pod drzwiczkami. :roll:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sie 13, 2012 12:00 Re: Wydzielone z wątku z ankietą wewnętrzną do KV, sierpień'

Widziałam - na obrazku ;) Z tego co wiem klatki mają różne długości (takie przynajmniej są sprzedawane), rożne są zapadki i mechanizmy zamykające.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 13, 2012 12:00 Re: Wydzielone z wątku z ankietą wewnętrzną do KV, sierpień'

Gibutkowa pisze:
Jana pisze:Gibutkowa, taka mała uwaga do tego, czego się boisz - klatka zamyka się w momencie, kiedy kot stanie na zapadkę, a więc jest cały w klatce.

A jak wyliczyć ustawienie zapadki żeby w niej się kot zmieścił ten najdłuższy? Razem z ogonem?

:ryk: :ryk: :ryk:
Ustawienia zapadki się nie wylicza. Ona jest w jednym miejscu. W końcu klatki (długiej). A drzwiczki są na tyle lekkie, ze nawet jakby kota przytrzasnęły - nie zrobią krzywdy.
I ponawiam prośbę - poczekajmy na wypowiedź Lidki02. Niewykluczone, ze Gibutkowa i Erin nie doceniają jej kompetencji ;)
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 13, 2012 12:00 Re: Wydzielone z wątku z ankietą wewnętrzną do KV, sierpień'

Gibutkowa pisze:
Zofia.Sasza pisze:
mgj pisze:A tu odpowiedź odnośnie pogrubionego przeze mnie zdania:
"Nie dokarmiając kotów, zmniejszy się ich populację, jakby nie patrzeć."
Bardzo proste. Podobno całe Strzelno, oprócz Lidki, stosuje tę zasadę (a i niektóre osoby z tego forum, tylko, że na innym wątku radziły, żeby sobie odpuściła, bo nie da rady)

Ja wiem, że to brzmi okrutnie, ale jakie widzisz inne wyjście? Dokarmiać, żeby się lepiej mnożyły?

Nigdy nie ma tylko 2 rozwiązań. Pomóc Lidce - załatwić klatkę, pomoc w łapaniu, pomoc od gminy (np. żeby wzięli na siebie koszty sterylizacji - można napisać dla Lidki pismo na przykład i poprzeć podpisami innych osób, bo wiem że gmina list od samej jednej Lidki bedzie miała w doopie).


Póki nie ma za co, czym i z kim, to chyba są jednak tylko te 2 wyjścia.

PS. odnośnie pisania listów do gminy, to mam wrażenie, że jest to "pisanie na Berdyczów".
Może jakaś akcja pisania maili do NIK-u, że gmina nie wywiązuje się z nałożonych przez ustawę obowiązków?
Obrazek

mgj

 
Posty: 12123
Od: Czw mar 17, 2011 21:06
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], Majestic-12 [Bot] i 614 gości