Bromba [']

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto sie 28, 2012 17:37 Re: Bromba: zapalenie płuc czy przerzut nowotworu

Przytulam :(
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18779
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro sie 29, 2012 6:43 Re: Bromba [']

Moja mała wielka Bromba już za TM...
[']

megan72

 
Posty: 3571
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: w okolicy stolicy

Post » Śro sie 29, 2012 6:58 Re: Bromba [']

Śpij spokojnie, Brombo [']['][']
Megan72 - przytulam :cry: :cry: :cry:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 29, 2012 7:07 Re: Bromba [']

Przytulam.
[']
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18779
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw sie 30, 2012 14:31 Re: Bromba [']

Pochowałam Brombę na działce.
I nie mogę przestać ryczeć. Gdy do mnie przyszła, była półdzikuskiem, potrzebowała 6 miesięcy, by mi zaufać. Ale gdy już zaufała, to całym kocim serduszkiem. Jako jedyna z moich nastolatek pragnęła kontaktu non stop. A ja nauczyłam się siadać na krześle 'półgębkiem', żeby przyklejona Bromba zmieściła się obok. Kochała ogromnie i bezwarunkowo, nigdy nie miała focha. Była tak wdzięczna za każde spojrznie, słowo, dotyk. I taka cały czas przepraszająca, ustępująca we wszystkim zawsze innym kotom. 5 lat fajnego myślę życia, które mogłam jej dać, to dużo za mało. Szczególnie, że przeszła wiele (urwana łapka, śrut przy kręgosłupie, koszmarne blizny jak po poderżnięciu gardła czy wnykach). I po tym wszystkim jszcze tak pokochała człowieka.
A ja na koniec jedyne co mogłam zrobić, to dać jej godną śmierć.
Nie mogę jeszcze oglądać jej zdjęć. Tęsknię koszmarnie. Jedyne fajny moment w ciągu doby, to kiedy budzę się, i zanim otworzę oczy sennie myślę, że to pewnie środek nocy, skoro Bromba mi nie udeptuje głowy prosząc o śniadanie...Niestety świadomość rzeczywistości szybko wraca. I strasznie boli, że mojej małej Bromby już nie ma.

megan72

 
Posty: 3571
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: w okolicy stolicy

Post » Czw sie 30, 2012 14:56 Re: Bromba [']

[!]
bardzo Ci współczuję
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw sie 30, 2012 17:27 Re: Bromba [']

Miała 5 lat dobrego życia i godną śmierć. Kochającego człowieka i pełną miseczkę. To bardzo dużo...

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 30, 2012 20:23 Re: Bromba [']

:cry:
[*]
Bardzo Ci współczuję. One zawsze żyją za krótko.

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beverlyjalay i 21 gości