Nieletni mordercy :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 10, 2012 9:15 Re: Nieletni mordercy :(

neron pisze:Tak tak, katowanie biednych, małych zwyrodnialców. dla ciebie to katowanie, dla mnie zasłużona kara.


To jest raczej satysfakcja dla nas, wyładowanie złości, poprawienie naszego samopoczucia - że cośkolwiek zrobiliśmy, na dokładkę możemy kogoś skatować pod przykrywką bycia dobrymi i wrażliwymi.
Naprawdę uważasz że skatowanie "małego zwyrodnialca" i zamknięcie na tym sprawy cokolwiek dobrego da?

Dla mnie takie wiadomości o skatowanych zwierzętach też burzą krew i budzą mordercze uczucia.
Ale staram się nad nimi panować - coby czymkolwiek różnić się od tych którzy takie uczucia we mnie wzbudzają.

AbraNN pisze:Ahahahahaha...... noooooo tak - I TO ZA NASZE PIENIĄDZE :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:


Tak Cię to śmieszy?
Rozumiem, dla Ciebie sposobem walki z brakiem empatii i szacunku dla innych żyjących istot, okrucieństwem - jest katowanie dzieciaków?
Brawo.
No ale masz rację, byłoby to na pewno tańsze.

Blue

 
Posty: 23943
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt sie 10, 2012 9:18 Re: Nieletni mordercy :(

Nie chodzi o wyładowanie. Chodzi o zwykłą karę. Taką, która będzie zapamiętana i będzie odstraszać na przyszłość. Bo pogrożenie paluszkiem, tłumaczenie nasza kochana młodzież ma w głębokim poważaniu.
ObrazekObrazek
Obrazek

neron

 
Posty: 1193
Od: Wto maja 29, 2012 14:06
Lokalizacja: Piła

Post » Pt sie 10, 2012 9:21 Re: Nieletni mordercy :(

Jesteś bity, bijesz
Jesteś kopany, kopiesz
Ten kandydat na psychopatę zapewne był bity, kopany, gnojony i co tam jeszcze
Domy dziecka to przechowalnie, Juz dawno powinny byc rozwiązane ale jak widzę jaki się kwik i krzyk podnosi za kazdym razem to niestety szybko to nie nastąpi.W koncu to tyle etatów
Dzieciom powinno się czyscic sytuację rodzinną i kierowac do adopcji
Bylam kiedys wolontariuszkąw domu dziecka i tam nie bylo prawdziwych sierot, za to całe rzesze dzieci rodziców niewydolnych wychowawczo, a w porze odwiedzin nie mialam komu pomagac w nauce.

Bardzo źle się stało że się stało jak się stało i okrutnie żal mi kota
Ale jesli pani włascicielka za kazdym razem dawała czekoladę to ja siędziwię że kogos to dziwi ze oni byli coraz bardziej zuchwali.
Zamiast bicia proponuję obóz przetrwania na przyklad.

a zwolennikom bicia polecam historię Ryszarda "Ice man" Kuklińskiego.Z naciskiem na omłot jaki dostawal w domu od obojga rodziców i chłod emocjonalny.Jego ojciec zabił starszego brata Richarda.

On tez zaczął od męczenia i zabijania zwierzat a skończył na zabijaniu ludzi

A później inni więźniowie z nim skończyli

w społeczeństwie prawdziwych psychopatów mamy-wg roznych zrodeł od 1 do 4 procent.
Takich ze zmianami w psychice.Jak nie wierzę w resocjalizację dorosłych tak uważam że nad dzieckiem mozna jeszcze pracowac.Niekoniecznie drąc pasy na doopie.
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 10, 2012 9:24 Re: Nieletni mordercy :(

Tylko jest lekka różnica między ciągłym katowaniem kogoś "za nic" a dostaniem łomotu za określoną, potworną rzecz. Takie jest moje zdanie i go nie zmienię w tej kwestii.
ObrazekObrazek
Obrazek

neron

 
Posty: 1193
Od: Wto maja 29, 2012 14:06
Lokalizacja: Piła

Post » Pt sie 10, 2012 9:39 Re: Nieletni mordercy :(

Bicie, przemoc, niczego nie zmieni, świata nie naprawi.

Póki rodzicem będzie mógł zostać każdy tłuk, przepraszam za określenie, ale eufemizmy mi jakoś zgrzytają w tym kontekście, świat nie zmieni się na lepsze. Aby prowadzić fiata po szosie, sprzedawać piwo Żywiec w osiedlowym sklepie, czy żeglować na jachcie, trzeba mieć licencję.

A mała, niewinna istota często trafia pod opiekę skonczonych bydlaków i jest przez nich kształtowana. Cholera, dlaczego nasza cywilizacja na to pozwala?!

Mądre rodzicielstwo to najtrudniejsze zadanie na świecie.
Ja cały czas głowię się, jak tu wychować synka, tak by go przypadkiem nie skrzywdzić, i nie pozwolić, by krzywdził innych. I takie tam...
Ostatnio edytowano Pt sie 10, 2012 9:41 przez Agalenora, łącznie edytowano 1 raz

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pt sie 10, 2012 9:41 Re: Nieletni mordercy :(

Neron, podpisuję się pod każdym Twoim postem.
Artykułu nie przeczytam, nie dam rady :(

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10317
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt sie 10, 2012 9:55 Re: Nieletni mordercy :(

neron pisze:Tylko jest lekka różnica między ciągłym katowaniem kogoś "za nic" a dostaniem łomotu za określoną, potworną rzecz. Takie jest moje zdanie i go nie zmienię w tej kwestii.


czy dzieciak regularnie katowany za nic zrozumie że teraz dostaje za coś?
Smiem wątpić
Zacisnie zęby, przeczeka

Żyjemy w kraju w którym służby biorą pieniadze i mają w poważaniu swoje obowiązki
Morderca kota rasras powinien trafić do psychologa aby dociec skąd w nim taka agresja
Bijąc go mamy szansę wyhodowac kolejnego psychopatę
Przy czym-uwaga-w przypadku ww przeze mnie pana Kuklinskiego, jestem wdzięczna więźniom ze zrobili, co zrobili.
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 10, 2012 10:09 Re: Nieletni mordercy :(

Jestem ciekawa czy takie mądre wywody były by pisane, gdyby komuś tutaj zakatowano członka rodziny, bo np jakiś gówniarz chciał zobaczyć jak ktoś umiera :)
ObrazekObrazek
Obrazek

neron

 
Posty: 1193
Od: Wto maja 29, 2012 14:06
Lokalizacja: Piła

Post » Pt sie 10, 2012 10:17 Re: Nieletni mordercy :(

neron pisze:Jestem ciekawa czy takie mądre wywody były by pisane, gdyby komuś tutaj zakatowano członka rodziny, bo np jakiś gówniarz chciał zobaczyć jak ktoś umiera :)


A czy Twoim zdaniem żądza odwetu jest podstawową, słuszną zasadą, jaką należy kierować się w życiu?

Problem IMHO jest bardzo złożony.
Skąd np. wiadomo, że w przypadku dzieci, które zamordowały zwierzę, nie stosowano nigdy kar cielesnych, innych form przemocy itp?

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pt sie 10, 2012 10:21 Re: Nieletni mordercy :(

Tak. Uważam, że zasada "oko za oko" jest najbardziej sprawiedliwą.
ObrazekObrazek
Obrazek

neron

 
Posty: 1193
Od: Wto maja 29, 2012 14:06
Lokalizacja: Piła

Post » Pt sie 10, 2012 10:21 Re: Nieletni mordercy :(

Ktoś kto wystąpił przeciwko innemu życiu, odbierając je lub okaleczając nie powinien funkcjonować danym świecie. Taki egzemplarz należy z tego świata wyeliminować.
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6964
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Pt sie 10, 2012 13:25 Re: Nieletni mordercy :(

Agalenora pisze:Problem IMHO jest bardzo złożony.
Skąd np. wiadomo, że w przypadku dzieci, które zamordowały zwierzę, nie stosowano nigdy kar cielesnych, innych form przemocy itp?

Zlożony - jak cholera!

Mnie się zdarzalo w dzieciństwie dostać po tylku, a jednak nie mam sadystycznych sklonności - i tylko tyle powiem.
neron pisze:Tak. Uważam, że zasada "oko za oko" jest najbardziej sprawiedliwą.

:ok:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 10, 2012 13:38 Re: Nieletni mordercy :(

Agalenora pisze:Problem IMHO jest bardzo złożony.
Skąd np. wiadomo, że w przypadku dzieci, które zamordowały zwierzę, nie stosowano nigdy kar cielesnych, innych form przemocy itp?



Oczywiście, że jest złożony. Ale nie może być też tak, że podobne zachowanie jest tłumaczone od strony psychologicznej i dzieciak właściwie wychodzi z sytuacji jako ofiara.. Możliwe, że jest ofiarą, patologii, przemocy itp. Nie zmienia to jednak faktu, że za swoje czyny powinni odpowiadać wszyscy.
Tym czasem, w okropny sposób ginie kolejne zwierze, z rąk dziecka. Co się dzieje? Pierw oburzenie, brak akceptacji społecznej na takie zwyrodnialstwo, później analizy sytuacji dziecka z której mogło dane zachowanie wynikać, w efekcie czego okazuje się, że zakatowanie kota nie jest traktowane jak brutalne przestępstwo ale jako wynik trudnej przeszłości lub sytuacji obecnej. No na litość wszechwświata!
Wsparcie psychologa, ok, rozumiem, popieram, ale nie dla wybielania dzieciaka i tak dla słusznej kary, np wspomniane wcześniej praca w schronisku.

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 10, 2012 13:40 Re: Nieletni mordercy :(

Ja bym już takiego gówniarza do schroniska nie wpuściła...
ObrazekObrazek
Obrazek

neron

 
Posty: 1193
Od: Wto maja 29, 2012 14:06
Lokalizacja: Piła

Post » Pt sie 10, 2012 14:17 Re: Nieletni mordercy :(

BarbAnn pisze:a zwolennikom bicia polecam historię Ryszarda "Ice man" Kuklińskiego.Z naciskiem na omłot jaki dostawal w domu od obojga rodziców i chłod emocjonalny.Jego ojciec zabił starszego brata Richarda.

On tez zaczął od męczenia i zabijania zwierzat a skończył na zabijaniu ludzi

A później inni więźniowie z nim skończyli



Małe sprostowanie - Kukliński umarł z przyczyn naturalnych w więzieniu (podejrzewano otrucie ale sekcja to wykluczyła).
Kukliński zaczął od zabijania kotów nomen omen.....

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5788
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 149 gości