




Najbardziej oswojony jest Keksik, choć wciąż jest lękliwy. Inka jak się zacznie ją głaskać zaczyna mruczeć, natomiast Stefcia jest najbardziej oporna, ale przynajmniej już się tak nie spina jak to było po powrocie z lecznicy.
Maluchom potrzebny jest dom tymczasowy, który będzie w stanie poświęcić im odpowiednią ilość czasu żeby mogły w pełni się oswoić

Album dzieciaków https://www.facebook.com/media/set/?set ... 341&type=3