DRAMATYCZNA SYTUACJA POMÓŻCIE URATOWAĆ FUTRA

[rene010]

Prosimy o pomoc.


BARDZO, BARDZO POTRZEBNA KARMA DLA MAŁYCH KOCIĄT

KAŻDA ZŁOTÓWKA

[rene010]

P. KRZYSZTOFIE Z CAŁEGO SERDUCHA DZIĘKUJE ZA TO CO PAN ROBI

[rene010]

Poprosimy o zdjęcia jak P Krzysztof przyjedzie tych maluchów.

[rene010]

WSZYSTKIM CIOTECZKOM BARDZO DZIĘKUJĘ W IMIENIU P MARTY ZA POMOC PUSZECZKOWĄ, i FINANSOWĄ.
Dziś zadzwonię do P Marty i ustalę na co i ile poszło funduszy.

Strasznie gorąco dziś,
W Rzeszowie już jest 34 C a zapowiadają 36, a słupek dojdzie prawdopodobnie do 38C za gorąco jak dla mnie.
Zazdroszczę tym co są na urlopie i nie smażą się w pracy.

[rene010]

Rozmawiałam w Niedzielę z P Martą. rachunki na leczenie i jedzonko prześle mi dziś.
z tych dobrych wieści;
P Marta była w niedziele w schronisku. Naszukała się koteczka z wnyk, bo ostatno był w boksie, w niedziele trafił na wybieg dla kotów.
Pół godziny szukala futra a on leżał pod krzaczkiem i wygrzewał futro. Kocur czuję się dobrze, wszystko się ładnie zagoiło.

Z tych złych wieści:
schronisko potrzebuje rak do pracy, kociaki bez wody siedzialy niewiadomo ile, kuwety po uszy zabrudzone, Maluchy marnienkie ehh niestety schron to schron.
P Marta opierniczyła lekko gościa który tam pracuję i doglada futra.


P Krzysztof proszony o wieści o tych trzech malenkich koteczkach z watku.

[krist]

Małe 3 miały straszne przygody zdrowotne, szylkretka nam już 2 razy odchodziłą, ale wyszła na prostą, czarny kocurek kicha, dosteje antybiotyki i jest lepiej, biało czarna jest już zaszczepiona i nadaje sie do adopcji, trzeba by jej ogłoszenia zrobić

[Madziulla]

Upał wszystkim daje sie we znaki. A co dopiero takim niechcianym zwierzakom w schronisku, które zdane są na łaskę i niełaskę pracowników

Trzymam kciuki za Waszych podopiecznych

[tomek_k]

Poslalem troche grosza. Jutro powinno dotrzec.

[rene010]

Poslalem troche grosza. Jutro powinno dotrzec.

z całego serca dziękuje za wszelkie wsparcie.

Każda złotówka bardzo potrzebna , każda puszeczka na wagę złota.

Jak dojdą do mnie wysłane przez P Martę wydruki, i rachunki, wszystko umieszczę.

[rene010]

Małe 3 miały straszne przygody zdrowotne, szylkretka nam już 2 razy odchodziłą, ale wyszła na prostą, czarny kocurek kicha, dosteje antybiotyki i jest lepiej, biało czarna jest już zaszczepiona i nadaje sie do adopcji, trzeba by jej ogłoszenia zrobić

Koty przywiezione do schroniska z lecznicy(!) w piątek, chore, wymagające ręcznego karmienia i leczenia.
Pewien znany przemyski "weterynarz" się ich pozbył, nie wiadomo nawet do końca skąd się u niego wzieły, czy bezdomne czy zrobił komuś "przysługę" i pośredniczył w przekazaniu domowych kotów do schroniska[/quote]

Szylkretka była z trójki najsilniejsza w chwili przywiezienia maluchów ze schronu, a przynajmniej tak wyglądało.
no ja stawiałam na czarnego że to on będzie robił psikusy, wyglądał na słabiutkiego.

Trzymamy mocno kciuki by już było wszystko w porządku

Obecnie trójka rodzeństwa jest w domu tymczasowym u P Krzysztofa.

prosimy o pomoc w karmie



Za wszelka pomoc okazaną P Marcie i jej podopiecznym BARDZO DZIĘKUJE W IMIENIU P MARTY.
za każdym razem jak rozmawiam z P Martą to prosi bym podziękowała wszystkim którzy przyczynili się do uratowania życia futrzanym

[rene010]

A tu koteczki już po leczeniu i odkarmieniu

mała Pyza, rośnie jak na drożdżach widać jaki ma różowy brzuszek okrągły
Rozrabia okrutnie, wszędzie jej pełno, jest już zaszczepiona i odrobaczona, w sumie mogła by już iść na swoje.


Szylka co to lubi nas straszyć, na szczęście już zdrowa, apetycik wrócił, jedyna która daje sobie radę z rozrabiającą Pyzą

I nasz ulubieniec, kocurek Kosmita, z dnia na dzień się rozkręca, umie już się bawić i bić, i prawie podwoił wagę (250-400g)

No cuda
Co to męskie ręce noga uczynić. P Krzysztofie koteczki śliczne
Szukamy domków dla maluszków[/quote]

[rene010]

Mam rozliczenia od P Marty, postaram sie jutro rano je umieścić.Tydzień mnie nie było i mam trochę zaległości.