potrzebna pilnie pomoc prawnika dla karmicielki z Warszawy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 01, 2012 20:34 Re: moje problemy

Juliśka pisze:Nawiązując do postu dot.zgłoszenia sprawy na policję,to właśnie pierwszą rzeczą jaką zrobiłam to właśnie zgłosiłam sprawę na policji.Dzielnicowy powiedział,że,niestety nie może mi pomóc ponieważ ADM jest gospodarzem terenu i jeśli nakazała zlikwidowanie domków dla kotów,to należy się do jej decyzji dostosować.Na nic nie pomogły argumenty,że ustawa,że należy ją respektować.To.że od lat jestem nękana przez sąsiadów,to nic,oni nie zrobili mi krzywdy i policja nie ma powodu aby ingerować,Jestem załamana.Postanowiłam napisać do pani prezydent Warszawy,ale czy to coś da?.Myślę,że ktoś znający dokładnie przepisy mógłby pomóc,ale nie znam nikogo takiego.
Dzięki bardzo,że zainteresował Was mój problem.Nie wyobrażam sobie,aby tych biedaków pozbawić dachu nad głową. :( :( :(

Ale to są pierdoly, za przeproszeniem. Ustawa jest nadrzędna w stosunku do przepisów jakiegoś ADM. Trafilaś na idiotę!
A jeśli sprawa ciągnie się od lat, to naprawdę sugeruję sądowne zalatwienie sprawy. Myślę, że z różnymi fundacjami prozwierzęcymi wspólpracują prawnicy i być może ktoś Ci poprowadzi sprawę za friko.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 01, 2012 21:49 Re: moje problemy

Miałyśmy podobny problem , z kotami z wątku. Zajezdnia autobusowa. Pewna pani administrator zarzadziła podobnie. Budki miały być wywiezione i po sprawie . Znana była z likwidacji już paru punktów/ zarządza paroma osiedlami. Tu się pani nacieła, dzwoniłyśmy do urzędów, pisałyśmy do gazet, zawołałyśmy lokalną telewizję. Efekt, artykuły w gazetach , wywiady dały to ,że koty zostały, znaczy budki. :)

Ktoś powinien tobie pomóc tu na miejscu,samej ciężko walczyć. Zawsze budki można przenieść kawałek dalej, zakrzewić ,by nie było ich widać, używać płynu zwalczającego zapachy kocie...to nie są twoje koty tylko wolnożyjące czyli miasta i miasto musi pomóc. Dam twoje namiary na pogoda1053wiem ,że ona walczy i wygrywa. Powodzenia i nie daj się, mam nadzieję ,że nie bedziesz osamotniona w tej batali.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Wto maja 01, 2012 22:12 Re: moje problemy

Krzewy zasadzone przez Juliśkę zniszczyła sama administracja osiedla. Kierownik ADM przysłał człowieka. I człowiek.przyszedł rano i wykopał. Nawet nie przesadzili gdzie indziej. Po prostu zniszczyli.
Poza tym ogólna spychologia. dzielnicowy nie jest w stanie pomóc, bo. Jak się coś stanie, to się zajmie. Cały czas coś się dzieje i nikogo to nie wzrusza. Pani z ochrony środowiska obiecywała wsparcie, pomoc i osobistą wizytę w administracji. I że ona sobie pogada z administratorem, że hej. Jak przyszło do konkretów, zaniemogła całkiem.
Tak już parę lat trwa szczucie Juliśki. I nikt nic nie może...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 02, 2012 19:22 Re: moje problemy

Witam serdecznie! Ja za pomocą właśnie założonego forum dzięki któremu dowiedziały się o mojej kociej aferze media wygrałam w sądzie! Doprowadziłam do tego,że Gmina sfinansowała sterylki większości kotów, które udało mi się złapać tj.17 szt. ub.wiosny i 6 tej bo reszta się rozlazła a byłoby jeszcze z pięć kandydatów na cięcia...
Ponieważ administratorem terenu bloków jest Koronowska Spółdz. Mieszk. a jej Prezes był bardzo mi i kotom przychylny i chętny do pomocy więc miałam łatwiej. Pozostałą częścia terenu w Stopce zarządza Zakład Gosp.Komunaln.i Mieszk.i tu było trochę gorzej... bo odpowiedzialny z-ca dyr niby był za mną a jakby bał się panów co podali mnie na Policję i do Sądu. Ale jakoś za pomocą tego pierwszego niemal na siłę ściągnęłam by zatwierdził miejsce gdzie by pasowało na postawienie budek
tj. trochę za blokami i śmietnikami przy murze graniczącym z byłym POM i siatką działek.
Siatkę i parę słupków dał właśnie ZGKiM i resztę zrobił mąż. Jest ogrodzenie i obecnie 4 budki, 2 zrobione przez męża, 1 z For Animals Grudziądz a 1 ze schroniska w Bydgoszczy jak zawoziłam koty do kasterki. na działce dokarmiam te koty, które są od początku i siedzą większość właśnie u nas, jest ich teraz 8. Po rozprawie tej wiosny nikt mi jeszcze nic nie powiedział w spr. kotów na działce,większość patrzy z ukosa i złośliwie uśmiecha, niektórzy nadal się nie kłaniają bo głupia karmi koty ... a ja teraz mam to głęboko gdzieś. Mogę chodzić z podniesioną głową bo w sądzie od razu było jasne,że koty zgodnie z ustawą muszą być w tym środowisku gdzie są i trzeba je dokarmiać, a ci co podali mnie do sądu i policjant tez potem już się o tym dowiedział bo oskarżenie było o zanieczyszczanie terenu gminy poprzez karmienie kotów. Nie można było za karmienie więc chciano obejść ustawę ale się nie udało. Sędzina udowodniła więc,że koty nie moje a wolnożyjące za które odpowiedzialność ponosi administrator terenu i gmina. Nowa ustawa wręcz nakłada obowiązek dokarmiania i kasy na sterylki. Mi nasz urząd już karmę dostarczył 2 razy i mam wołać jak potrzebuję. Na początku rada Nadzorcza Spółdz. też chciała zakazać karmienia kotów bo w Koronowie w blokach też był problem z mieszkańcami a kilka osób dokarmiało koty. Prezes wkroczył do akcji bym przesłała ustawy i im to przedstawił więc wycofali się z zakazu. Zabroniono tylko karmienia w klatkach schodowych. Ja współpracowałam z Animalsami z Bydgoszczy/u nas nie ma/, Prezes wystosowała pismo do Burmistrza, Spółdzielni Mieszk. i Policji. Pomoc zaoferowała mi Prezes TOZ z Warszawy / pismo do sądu/, Prezes Fund.VIVA / też pismo do sądu/, For Animals z Grudziądza - pismo do Gminy do Burmistrza. Poza tym była TVN 24 i TV Bydgoszcz tu u mnie no i nakręcili filmiki, które można było obejrzeć w całej Polsce, w tym wywiad TVN 24 z Rzecznikiem Policji Wojewódzkiej w Bydgoszczy, który kręcił z odpowiedzią "Dlaczego Policjant mi nie pomógł tylko wystąpił o ukaranie mandatem za nie sprzątanie terenu po kotach, które nie są moją własnością tylko wolnożyjące" To naprawdę pomogło!!! Media i nagłośnienie sprawy, choć byłam bardzo rozpoznawalna i mnóstwo ludzi cieszyło się z mojej wygranej składając gratulacje.
Chętnie posłużę rada jeżeli będę mogła coś pomóc. Pozdrawiam. Lena.

pogoda1053

 
Posty: 650
Od: Sob sty 15, 2011 14:19

Post » Czw maja 03, 2012 13:17 Re: moje problemy

A może prześlij kopię wyroku do Juliśki.
Czy ktoś ma kontakty z mediami i mógłby to nagłośnić?

AnnaCynthia

Avatar użytkownika
 
Posty: 47
Od: Nie sty 02, 2011 15:09
Lokalizacja: ==Góra_Kalwaria==

Post » Czw maja 03, 2012 13:53 Re: moje problemy

Juliśka dzwoniła do mnie dziś, przesłałam jej emaila z wszystkimi pismami jakie mam. Napisałam też do Prezes TOZ w W-wie, For Animals, red.Kocie Sprawy. Oni wszyscy mi pomogli. Dziś święto, jutro spróbuję może uda mi się nawiązać kontakt z redaktorem TVN 24 z Torunia lub Krakowa, Kraków dzwonił wtedy do mnie i wysłał kolegów z Torunia co zrobili reportaż i byli na wywiadzie u Rzecznika Komendy Woj. w Bydgoszczy.

pogoda1053

 
Posty: 650
Od: Sob sty 15, 2011 14:19

Post » Czw maja 03, 2012 20:25 Re: moje problemy

pogoda1053 pisze:Juliśka dzwoniła do mnie dziś, przesłałam jej emaila z wszystkimi pismami jakie mam. Napisałam też do Prezes TOZ w W-wie, For Animals, red.Kocie Sprawy. Oni wszyscy mi pomogli. Dziś święto, jutro spróbuję może uda mi się nawiązać kontakt z redaktorem TVN 24 z Torunia lub Krakowa, Kraków dzwonił wtedy do mnie i wysłał kolegów z Torunia co zrobili reportaż i byli na wywiadzie u Rzecznika Komendy Woj. w Bydgoszczy.

:ok:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Czw maja 03, 2012 21:34 Re: moje problemy

Musi być dobrze, prawo jest po stronie kotów bardziej niż wcześniej.

AnnaCynthia

Avatar użytkownika
 
Posty: 47
Od: Nie sty 02, 2011 15:09
Lokalizacja: ==Góra_Kalwaria==

Post » Czw maja 03, 2012 23:32 Re: moje problemy

Nadal zapraszam na mój wątek:
viewtopic.php?f=1&t=122705&hilit=Lena
Pozdrawiam! Lena

pogoda1053

 
Posty: 650
Od: Sob sty 15, 2011 14:19

Post » Pt maja 04, 2012 18:13 Re: moje problemy

ASK@ pisze:Juliśka, napisz w tytule że pomoc prawnika w sparwie kociej potrzebna.I ze pilne bardzo.

Koniecznie zmień tytuł wątku :ok:
Pogoda 1053 dzięki za pomoc dla Juliśki :ok:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob maja 05, 2012 18:35 Re: moje problemy

Dziewczyny,nawet nie wiecie ile dla mnie znaczy Wasza bezinteresowna pomoc,jestem Wam ogromnie wdzięczna.
Przepraszam,że tak powoli działam,jeśli chodzi współpracę z Wami na forum,ale często nie daję sobie rady z komputerem i muszę prosić o pomoc.Wczoraj zaniosłam pisma do Policji i Administracji.W poniedziałek zawiozę do Urzędu Miasta i Wydziału Ochrony Środowiska.Hanelka pomoże mi dzisiaj zmienić tytuł wątku.
Raz jeszcze dziękuję wszystkim za pomoc. :1luvu:
Obrazek

Juliśka

 
Posty: 399
Od: Sob sty 15, 2011 20:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 05, 2012 21:14 Re: moje problemy

Juliśka pisze:Dziewczyny,nawet nie wiecie ile dla mnie znaczy Wasza bezinteresowna pomoc,jestem Wam ogromnie wdzięczna.
Przepraszam,że tak powoli działam,jeśli chodzi współpracę z Wami na forum,ale często nie daję sobie rady z komputerem i muszę prosić o pomoc.Wczoraj zaniosłam pisma do Policji i Administracji.W poniedziałek zawiozę do Urzędu Miasta i Wydziału Ochrony Środowiska.Hanelka pomoże mi dzisiaj zmienić tytuł wątku.
Raz jeszcze dziękuję wszystkim za pomoc. :1luvu:

Trzymamy ogromne kciuki !!!!Uda się !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Nie maja 06, 2012 11:16 Re: moje problemy

Juliśka pisze:Dziewczyny,nawet nie wiecie ile dla mnie znaczy Wasza bezinteresowna pomoc,jestem Wam ogromnie wdzięczna.
Przepraszam,że tak powoli działam,jeśli chodzi współpracę z Wami na forum,ale często nie daję sobie rady z komputerem i muszę prosić o pomoc.Wczoraj zaniosłam pisma do Policji i Administracji.W poniedziałek zawiozę do Urzędu Miasta i Wydziału Ochrony Środowiska.Hanelka pomoże mi dzisiaj zmienić tytuł wątku.
Raz jeszcze dziękuję wszystkim za pomoc. :1luvu:


Kciuki ogromne!!! Melduj o poczynaniach ze strony Urzędów, czekam z bijącym sercem!!!

pogoda1053

 
Posty: 650
Od: Sob sty 15, 2011 14:19

Post » Nie maja 06, 2012 13:24 Re: potrzebna pilnie pomoc prawnika - Warszawa

hanleka dopisz w tytule,ze pomoc prawna o kocie sprawy chodzi.Więcej osób zajrzy. Moze tradycyjnie ,ze karmicielka prześladowana i prawnik na cito potrzebny!

Kciuki za dobrze idące tzn we właściwym kierunku, sprawy :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56059
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 7 >>

Post » Nie maja 06, 2012 18:00 Re: potrzebna pilnie pomoc prawnika - Warszawa

Wrzuciłam link z prośbą o pomoc na FB

pogoda1053

 
Posty: 650
Od: Sob sty 15, 2011 14:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 121 gości