dolabra pisze:kotika pewnie się odezwie, ale ona to mocno nocny marek..
jak ty mnie znasz.
Dziś krótko, bo mam jeszcze masę roboty, a ostatnio nie ma dnia bez interwencji.
Najpierw strasznie się cieszę, że są chętne domki na białego.
Czy widać jaka jestem uchachana ?
Jeszcze nie wszystko wiem o nim, ale postaram się na jutro coś dowiedzieć.
Ze złapaniem nie będzie łatwo, bo to daleko, za miastem, ale będziemy się starać.
Jutro napiszę co wymyśliłam. Boziu, co ja wymyślę ??? No, trzeba tam pojechać i złapać.
Sama nie mogę, bo nie mam transportu, a tu klatka łapka, transporter...Muszę kogoś ugadać.
Trzymajcie kciuki.
