Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 27, 2012 20:37 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

sliczne fotki i pszeslodkie te kaftaniki no ekstra :!: :!: :!:

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto mar 27, 2012 21:20 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Kilka fotek Kseni czy Sayurki.....już się zadomowiła, lata jak szalona z Szelmą. Prawe oczko lepiej, już prawie czyste. W czwartek idzie do weta na odrobaczenie i niech sobie wet pozna nową pacjentkę :). Apetyt dopisuje, śpi pięknie w łóżku, niestety nasz fikus ogromny poszedł do mojej Mamy na korytarz bo podjadała go a ponoć jest trujący dla kotów.

http://www.fotosik.pl/u/lukazon/album/1146051

lukazon

 
Posty: 65
Od: Czw mar 01, 2012 11:00
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto mar 27, 2012 21:35 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Fikus jest nie tyle trujący, co drażniący dla oczu i błon śluzowych (sok), dotyczy to także ludzi.
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto mar 27, 2012 22:26 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Łukasz! Ale widzę, że Szelma jeszcze na wysokościach. Chce się bawić, ale jeszcze odrobina dystansu! :) Nieśmiała kocina! :kotek:
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Śro mar 28, 2012 19:04 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

mamy nowego kotka znaczy narazie jest u mnie ale jutro przetransportuje sie na kociarnie,razem z nim kilka puszek i 50zl do skarbonki na szczepienia i zarelko.kocur oddany z placzem bo gryzl do krwi persa kocice ale wciaz mysla o nim kumpel bedzie sie staral przekonac mame by go przygarnac bo sie w nim zakochali rozumiem ich bo to przepiekny kocur wet powiedzial ze ma okolo poltora roku i jest dymny. jesli rodzice kumpla sie nieublagaja to matka jego dziewczyny powiedziala ze jesli pojdzie do dobrego domu bedzie nas dofinansowywac co jakis czas tak go kochaja ale ich kotka na tym cierpiala bardzo.kotek ma swoja myszke i pileczke jak to ujeli zeby mial troche zapachu domowego ciepla :(
a o to i on
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Śro mar 28, 2012 19:14 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

będą dofinansowywać buhahahahahahahaa
:?
sorry nie wierzę
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Śro mar 28, 2012 19:20 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

lukazon szczena mi klapła na widok piec który posiadasz.Pięęękkkny :1luvu: .Zawsze o takim marzyłam .Kilka lat tamu robiłam mój piec na wsi ,ale ceny takich własnie kafli zniweczyły moje plany i musialam iść po najmniejszej lini finansowej :? Powiedz że jest jeszcze na chodzie to spłonę z zazdrości :evil:

Marta kocurroo piękny,on jest już odjajczony? A jak rudy na niego reaguje?

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Śro mar 28, 2012 19:22 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

mar_tika pisze:lukazon szczena mi klapła na widok piec który posiadasz.Pięęękkkny :1luvu: .Zawsze o takim marzyłam .Kilka lat tamu robiłam mój piec na wsi ,ale ceny takich własnie kafli zniweczyły moje plany i musialam iść po najmniejszej lini finansowej :? Powiedz że jest jeszcze na chodzie to spłonę z zazdrości :evil:

Marta kocurroo piękny,on jest już odjajczony? A jak rudy na niego reaguje?

tak wykastrowany zdrowy a z puszkami jest tableta na robaki :)puki co jak dla mnie ma ADHD boi ciagle lazi i o dziwo rydy jakos go toleruje 8O

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Śro mar 28, 2012 19:24 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

o której będziesz z kotem?.Byc może będę jutro w schr(tak na 80%).Jak bym wracała ze schr ok 13:30 to pstryknę mu jakies fotki.

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Śro mar 28, 2012 19:26 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

mar_tika pisze:o której będziesz z kotem?.Byc może będę jutro w schr(tak na 80%).Jak bym wracała ze schr ok 13:30 to pstryknę mu jakies fotki.

tak 9-9:30

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Śro mar 28, 2012 19:34 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Moja dusza też jęknęła na widok tego pieca, nawet gdybym taki miała, to nie mam gdzie postawić, chyba na balkonie :( . Ale popatrzeć miło...nawet na fotkach u kogoś.

elape

 
Posty: 717
Od: Pon mar 21, 2011 17:52
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro mar 28, 2012 20:09 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

To jak tylko jutro wyląduję w schronie ,to w drodze powrotnej podjadę zobaczyć to cudo i od razu coś mu pstryknę :wink:

Elu ja miałabym troszkę miejsca na taki piec :) Na wsi remontowałam pokój gdzie stał piec chelbowy z 1946 r,ale niestety za wysokie progi na moje nogi.Wybrałam połączenie czerwonej cegły z białymi kaflami.Echh no coż pomarzyc zawsze można :wink:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Śro mar 28, 2012 20:26 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

wiecie co od pewnego czasu wiem o dziwnej alergii ale nie pisalam o tym teraz mam to udowodnione na sobie bo jestem alergikiem biore leki ale mojego rudzielca caluje przytulam i nic a ten kocur jest u mnie jakies dwie godziny i kataru dostalam nos mnie swedzi wiec to prawda ze jeden kot uczula a inny nie ,moja kuzynka tak miala a teraz wiem ze to mozliwe ...

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Śro mar 28, 2012 20:33 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

To nie jest tak, że jeden uczula, a drugi nie (tzn. trochę też), ale po prostu się przyzwyczajamy do alergenów jednego kota. Ja też kichałam i łzawiłam, czasem mi wystarczy pochylić się nad nowym kotem i mi leci z nosa. Do mojego już się przyzwyczaiłam ;)
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Śro mar 28, 2012 20:42 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Axa76 pisze:To nie jest tak, że jeden uczula, a drugi nie (tzn. trochę też), ale po prostu się przyzwyczajamy do alergenów jednego kota. Ja też kichałam i łzawiłam, czasem mi wystarczy pochylić się nad nowym kotem i mi leci z nosa. Do mojego już się przyzwyczaiłam ;)

ale kuzynka mieszkala z tym kotem i musiala go oddac bo niewyrabiala potem sie inny przyblakal mowi dobra pare dni i go oddam i okazalo sie ze ja wogole nieuczula i ma go do dzis :)

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 47 gości