


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Alienor pisze:Mam nadzieję, że sie wklei poprawnie:- podpis brzmiał: " this is my human. when human is fussy, i just pet it like this.as you can see, human is calm."
kinga w. pisze:Tez widzialam ten filmik, i zgadzam sie ze nie jest to uspokajanie dziecka bo kotku sie zal placzacej kruszyny zrobilo, a raczej sugestia zeby zamknelo dziob bo kotecka uszy bola.
I tu powiedzialabym ze wszystko jest super, ale trzeba "miec oko" na poczynania kocie przy dziecku. Kiedys Karol wymachiwal lapkami, a Futro lezala obok - raz, drugi ja szturchnal, w koncu kota nie zdzierzyla i wpakowala pazury w raczke dziecka. Ot, przytrzymala tylko, ale z pazurami - krzywdy nie zrobila, ale.. delikatne to nie bylo - po prostu kot sie zdenerwowal.
Koszmaria, szczegol, ale wyobraz sobie w trakcie akcji "na misjonarza", czujesz ze cos sie dzieje, patrzysz a na tylku Twego faceta siedzi kot nieco zbulwersowany owym "trzesieniem ziemi".
Użytkownicy przeglądający ten dział: Williamlaria i 30 gości