W-wa potrzebna pomoc w złapaniu kota, JUTRO! Bardzo prosimy!

[*anika*]

jutro chyba wszystkie (?) klatki łapki z JOKOTa będą pracować

Pomogłabym gdybym była bardziej mobilna i dźwiganie nie kończyłoby się uszkodzeniem kręgosłupa

[Carmen201]

Dziewczyny nie tak z dnia na dzień.
Ja pożyczyłam Jokotu klatkę na jutrzejszą łapankę więc nie mam jak.
To trzeba zaplanować np. na najbliższy poniedziałek albo weekend, dogadać z Alebą bo ona pisała, że chyba ma najbliżej? I dopiero wtedy rozmawiać z karmicielkami, tak z dnia na dzień nie da rady.

[Jagooda]

Toż to mój rejon - dokładnie moje osiedle!!
Widze że łapanka przeciąga się w czasie. W razie czego służę transportem (poza czwartkiem bo długo pracuję)

[mamuśka]

super !
Czyli transport mamy. teoretycznie przechowalnie 1-2 dni też mamy...

Potrzeba tylko doświadczonego łapacza...

[OlaLola]

Trzymam kciuki za akcję, żeby kocisko współpracowało. Czasem o dziwo się udaje, ja miałam kotkę, którą myślałam, że nigdy nie złapie, przychówku z niej nie było, bo kociaki roznosiła, one ginęły... aż pewno dnia wlazła mi sama do koszyka wiklinowego ( fakt była głodna) teraz koteczka już wysterylizowana i nie będzie przychówku

[Jagooda]

Ale tego kota trzeba najpierw do lecznicy zawieźć czy od razu jedzie do DT?
Tak jak pisałam mogę zawieźć na terenie warszawy gdziekolwiek, no i te 2 dni u mnie tez może posiedzieć (jesli to nie totalny dziukus).
Dłużej nie bardzo ze względu na izolację od moich 4 zdrowych kotów.

[*anika*]

Potrzeba tylko doświadczonego łapacza...

nie nie potrzeba tylko klatki

spójrz co Ci załatwiłam :
viewtopic.php?p=8544722#p8544722

Tylko że klatki JoKotowe teraz pracują i dopiero w piątek będą wolne.
W czwartek jest łapanka pod PKiNem.

[halbina]

może od razu do dt, ale to w Zabrzu... czyli transport nam potrzebny z Wawy... a co do weta, to można go odpchlić i ogólnie obejrzeć...

[mamuśka]

Czyli potrzebujemy transportu z Warszawy do Zabrza...
ot będzie mógł przetrzymany być góra dwa dni ...

kot podchodzi do ludzi więc nie jest totalnym dzikusem, ale nie wiem co będzie pod wpływem stresu...

*anika*

[salvadoredali67]

Witam
mieszkam na Mickiewicza. sobota. niedziela do dyspozycji. w tygodniu po 18.00 . bo Mój bernardyn Shrekus wspaniały kochany i ślicznie sympatyczny ma prawo do obowiązkowego spaceru po mojej pracy . A potem mogę sobie do woli według niego łapać i wożić te kotforne kotecki..

Gdybym był potrzebny do wożenia, czekania w ciepłym samochodzie tudzież wypatrywania koteckuf to namiary telefoniczne ma od zawsze Aleba.
Łapać koteckuf to nigdy nie łapałem. ale dużo o tym czytałem i jedna dziewczyna mi na migi po piwie pokazywała.
tak , że teorie znam.

[sisay]

Łapać koteckuf to nigdy nie łapałem. ale dużo o tym czytałem i jedna dziewczyna mi na migi po piwie pokazywała.

Nie może się nie udać po takim przygotowaniu!

Bardzo dziękuję Wam wszystkim za chęć pomocy, mam nadzieję że w końcu się uda!
Gdyby te kociska wiedziały i rozumiały, że to dla ich dobra... ile problemów by to nam oszczędziło

[mamuśka]

Dostałam wiadomość:

Bardzo pilnie szukam transportu dla kota WARSZAWA - ZABRZE !

Witam,
Na 99% będę jechać z Warszawy w sobotę 18-go i mogę zabrać kota w transporterku, jesli nie uda się wcześniej zorganizowac transportu.
Pozdrawiam,
Beata

Więc potrzebujemy osoby która przetrzyma kota do soboty I możemy łapać
Beata musi mieć tylko dostarczonego kota na dzień wyjazdu

[Betaka]

Dostałam wiadomość:

Bardzo pilnie szukam transportu dla kota WARSZAWA - ZABRZE !

Witam,
Na 99% będę jechać z Warszawy w sobotę 18-go i mogę zabrać kota w transporterku, jesli nie uda się wcześniej zorganizowac transportu.
Pozdrawiam,
Beata

Więc potrzebujemy osoby która przetrzyma kota do soboty I możemy łapać
Beata musi mieć tylko dostarczonego kota na dzień wyjazdu

Witam,
będę w Wawie na gościnnych występach, ktoś musiałby go podrzucić we wskazane miejsce, bo muszę dostosować się do towarzyszy podróży. Będziemy wracać raczej po południu.

[halbina]

A kiedy to będzie, Betako?

[Betaka]

A kiedy to będzie, Betako?

wciąż i nadal 18-go w sobotę