Potczebuje pomocy i rady czlowieka o panleukopii

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 14, 2012 18:32 Re: Potczebuje pomocy i rady czlowieka o panleukopii

Z tego, co czytałam na tym Forum, jeśli to pp, to na samych kroplówkach ma marne szanse. Transfuzja to zawsze jakieś silne oddziaływanie, a lepsze to niż nic. Czy za późno? Mój wet mówił mi kiedyś, że to zależy od badań krwi - ilości leukocytów, bo jeśli szpik nie jest jeszcze doszczętnie zniszczony, to zawsze jest szansa. Niektórzy podają surowicę i neupogen, który daje kopa do produkcję białych krwinek.
Ja zrobiłabym pilnie morfologię, żeby ocenić stan kici. Ale zaznaczam, że nigdy nie walczyłam z panleukopenią, tylko czytałam o tej chorobie i rozmawiałam z lekarzem. Myślę, że doświadczone dziewczyny dobrze Ci radzą. Możesz też napisać pw do Jany.

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 14, 2012 18:42 Re: Potczebuje pomocy i rady czlowieka o panleukopii

do transfuzji nie potrzeba robić surowicy... dawcą może być każdy zdrowy kot, a o ile znalezienie ozdrowieńca może być trudne, o tyle dość dużo osób szczepi swoje koty regularnie...
większość "zwykłych" kotów, tzw koty europejskie mają tą samą grupę krwi, więc ryzyko powikłań jest minimalne, a zrobienie próby krzyżowej przed transfuzją to kilka chwil.

Uważaj, żeby Ci się kot nie wychłodził, przy panleukopenii spada temperatura ciała, a do ogrzania wyziębionego kota ciepły sweter nie wystarczy, potrzebny jest termofor, albo chociaż butelka z ciepłą wodą.

Dobrym stymulatorem jest interferon. Może być koci(Vibragen omega), może być ludzki(Roferon Alfa) rozcieńczony w odpowiednich proporcjach. O, może być też cykloferon. Niektóre lecznice leczą koty z panleukopenii odpowiednio podawanym interferonem.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Sob sty 14, 2012 18:45 Re: Potczebuje pomocy i rady czlowieka o panleukopii

Musisz zrobić kotu badanie krwi. Bez tego nasze rady nie mają sensu.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Sob sty 14, 2012 20:38 Re: Potczebuje pomocy i rady czlowieka o panleukopii

to sczenila cyt:"Określenie grupy krwi u kotów jest bardzo ważne. Pierwszym powodem jest ryzyko wystąpienia bardzo silnej i niebezpiecznej reakcji wstrząsowej podczas transfuzji, gdy krew dawcy i biorcy są niedopasowane pod względem grupy. Kot, który ma grupę krwi B posiada przeciwciała, które zwalczają antygeny znajdujące się w grupie krwi A. Jeśli podamy kotu z grupą krwi B krew z grupy A, wywoła to silną reakcję hemolityczną. Sytuacja odwrotna (czyli podanie krwi z grupy B kotu, który ma grupę krwi A) jest mniej niebezpieczna, gdyż koty z grupą A mają nieliczne przeciwciała przeciwko antygenom B. Jednak zawsze powinno się badać grupę krwi dawcy oraz biorcy, aby uniknąć możliwych komplikacji."
cyt:"Dawca zobowiązuje się do współracy przez co najmniej jeden rok. W tym czasie pobieramy
od niego 6-10 razy krew (psy i koty mogą bezpiecznie oddawać krew co 3 tygodnie).
Za każdym razem pobrana krew jest badana morfologicznie, biochemicznie i na babeszjozę.
Za pierwszym razem określamy grupę krwi, badamy krew w kierunku HB i Bart.
Wyniki badań przesyłamy pocztą, faksem lub mailem."

- Widze ze dawcow bedzie niedozo i koszt bedzie kosmiczny :(

cit:"Próba krzyżowa
1. Pobrać 2 ml krwi biorcy na EDTA
2. Próbkę krwi dawcy i biorcy odwirować i odciągnąć surowicę do osobnych probówek
3. Krwinki dawcy i biorcy (bez skrzepów) przemyć 2 x 0,9% NaCl (do probówki z krwią nalewamy dużą ilość NaCl i wirujemy, zlewamy supernatant, ponownie wlewamy NaCl i jeszcze raz wirujemy i dokładnie zlewamy supernatant)
4. Z przemytych krwinek sporządzamy 3 - 4% zawiesinę w NaCl (1 kropla gęstych krwinek i 24 krople NaCl)
5. Wykonujemy próbę zgodności nakraplając na szkiełka:
a) 1 kropla surowicy biorcy + 1 kropla krwinek dawcy
b) 1 kropla sur. dawcy + 1 kropla krwinek biorcy
c) 1 kropla sur. biorcy + 1 kropla krwinek biorcy - AUTOKONTROLA

Wyniki odczytuje się po 30 min. delikatnie poruszając szkiełkiem. Próbę ocenia się jako zgodną jeżeli w żadnym z testów nie wystąpiła aglutynacja lub hemoliza. Jeżeli są trudności w ocenie wyników, preparat ogląda się mikroskopowo. Pomaga to odróżnić aglutynacje od rulonizacji. Rulonizacja we właściwej próbie krzyżowej, jak i w autokontroli, pozwala uznać próbę krzyżową za zgodną.

Rulonizacja - pod mikroskopem: Charakterystyczny obraz układania się krwinek w rulony. Żeby potwierdzić rulonizację (a nie aglutynację) należy do próbki dodać NaCl (2 krople) - rulonizacja zniknie, aglutynacja pozostanie.""

kotbegemot

 
Posty: 28
Od: Śro paź 13, 2010 22:53

Post » Sob sty 14, 2012 20:55 Re: Potczebuje pomocy i rady czlowieka o panleukopii

Dzieki za rade,Interferon?a moge kupic w aptece?Jak on dziala? Cos na zamiane cykloferonu mam, podobna nazwa nawet.TYlko sprawa taka ze jego brzuszek jest pelny, ja nawet nie wiem juz naprawde dawac mu cos , czy nie dawac, ja mam stymulatory od conijn, i jescze jeden,tylko hodzi o jego bezsilnosc , slina z powodu ktorej mi tczeba po kazdym kubiku wlewanego leku czekac znow. A teraz jescze go brzuszek stal wielkim , jakbym mial dozo plynu w srodku, posadzilam go do kibelka , zrobil po malutku mala porcje , wyszedl i znow lezy plackiem na podlodze, ja nakrywam go non stop, ale jego to wkurza,kot calymi ostatkami sil daje mi do porozumienia abym zostawilam go w spokoju , a kiedy pokrywam go kolderkiem wylazi z pod niego i idze znow na podloga,stawie obok mocny grzejnik to wtedy idzie do innego mejsca,najczesciej do wody nieraz wsadza lape do wody i sedzi tak, nie wiem co to mu daje ale robi to czesto.
To Katarzyna. Badania krwi w takiej sytuacii po mojemu to wyrzucenie pieniedzy na ktore moge kupic jescze kroplowki i leki , kot w staniu rosliny i wiadomo ze go leukocyty bendo niesympatycznie nizkie po tygodniu glodu, bolu,wymiotow,biegunki, meczen,stresu , kipy antybiotykow i kroplowek, i ogolem analiza tylko podtwierdzi ze jest mu baaaardzo zle, tak jak jest mu teraz. To moim zdaniem nie moze byc nie virus, tak samo powiedzieli veterynarzy juz w 2 dniu vizyty ze 99 procent, naprawde nie stac mnie teraz na analizah kiedy on gasnie z predkoscia swiata. Ciekawie jakie koszty sa tej transfuzii, ale mysle ze bardzo wysokie, i zawsze jest szansa ze krew nie spasuje.

kotbegemot

 
Posty: 28
Od: Śro paź 13, 2010 22:53

Post » Sob sty 14, 2012 21:02 Re: Potczebuje pomocy i rady czlowieka o panleukopii

prosiłaś o radę. udzieliłam: przede wszystkim badania krwi, nie karmienie i kroplówki często.

podobnie radzą inni.

nie stosujesz się do tych rad. Twój wybór.



Ja stąd znikam, nie chcę się denerwować. Jeśli coś z moich wskazówek wymaga doprecyzowania - możesz napisać PW.





Tylko kota szkoda.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 14, 2012 21:27 Re: Potczebuje pomocy i rady czlowieka o panleukopii

NIE KARM absolutnie kota dopóki mu się nie polepszy. Jakiekolwiek jedzenie może mu tylko teraz zaszkodzić (sprowokuje kolejne wymioty, podrażni przewód pokarmowy).

Mi także nie pasują do diagnozy (panleukopenia) niebieskie wymioty oraz krwawa biegunka.



Skąd jesteś?
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 14, 2012 22:07 Re: Potczebuje pomocy i rady czlowieka o panleukopii

kotbegemot pisze:to sczenila cyt:"Określenie grupy krwi u kotów jest bardzo ważne. Pierwszym powodem jest ryzyko wystąpienia bardzo silnej i niebezpiecznej reakcji wstrząsowej podczas transfuzji, gdy krew dawcy i biorcy są niedopasowane pod względem grupy. Kot, który ma grupę krwi B posiada przeciwciała, które zwalczają antygeny znajdujące się w grupie krwi A. Jeśli podamy kotu z grupą krwi B krew z grupy A, wywoła to silną reakcję hemolityczną. Sytuacja odwrotna (czyli podanie krwi z grupy B kotu, który ma grupę krwi A) jest mniej niebezpieczna, gdyż koty z grupą A mają nieliczne przeciwciała przeciwko antygenom B. Jednak zawsze powinno się badać grupę krwi dawcy oraz biorcy, aby uniknąć możliwych komplikacji."
cyt:"Dawca zobowiązuje się do współracy przez co najmniej jeden rok. W tym czasie pobieramy
od niego 6-10 razy krew (psy i koty mogą bezpiecznie oddawać krew co 3 tygodnie).
Za każdym razem pobrana krew jest badana morfologicznie, biochemicznie i na babeszjozę.
Za pierwszym razem określamy grupę krwi, badamy krew w kierunku HB i Bart.
Wyniki badań przesyłamy pocztą, faksem lub mailem."

- Widze ze dawcow bedzie niedozo i koszt bedzie kosmiczny :(

cit:"Próba krzyżowa
1. Pobrać 2 ml krwi biorcy na EDTA
2. Próbkę krwi dawcy i biorcy odwirować i odciągnąć surowicę do osobnych probówek
3. Krwinki dawcy i biorcy (bez skrzepów) przemyć 2 x 0,9% NaCl (do probówki z krwią nalewamy dużą ilość NaCl i wirujemy, zlewamy supernatant, ponownie wlewamy NaCl i jeszcze raz wirujemy i dokładnie zlewamy supernatant)
4. Z przemytych krwinek sporządzamy 3 - 4% zawiesinę w NaCl (1 kropla gęstych krwinek i 24 krople NaCl)
5. Wykonujemy próbę zgodności nakraplając na szkiełka:
a) 1 kropla surowicy biorcy + 1 kropla krwinek dawcy
b) 1 kropla sur. dawcy + 1 kropla krwinek biorcy
c) 1 kropla sur. biorcy + 1 kropla krwinek biorcy - AUTOKONTROLA

Wyniki odczytuje się po 30 min. delikatnie poruszając szkiełkiem. Próbę ocenia się jako zgodną jeżeli w żadnym z testów nie wystąpiła aglutynacja lub hemoliza. Jeżeli są trudności w ocenie wyników, preparat ogląda się mikroskopowo. Pomaga to odróżnić aglutynacje od rulonizacji. Rulonizacja we właściwej próbie krzyżowej, jak i w autokontroli, pozwala uznać próbę krzyżową za zgodną.

Rulonizacja - pod mikroskopem: Charakterystyczny obraz układania się krwinek w rulony. Żeby potwierdzić rulonizację (a nie aglutynację) należy do próbki dodać NaCl (2 krople) - rulonizacja zniknie, aglutynacja pozostanie.""

no przecież wiem :roll:
.
Nasze koty dostawały krew od kotów nie zrzeszonych w Banku Krwi, więc koszty są nie tak wysokie, bo nie płaci się za krew. A w poprzednim poście napisałam, że większość kotów europejskich ma grupę krwi A.

interferon to lek podnoszący odporność organizmu.Cykloferon to też interferon

Morfologia to koszt kilkunastu złotych, i od jej wyników zalezy sposób leczenia.No, ale skoro wolisz leczyć w ciemno :roll: ....
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Sob sty 14, 2012 22:33 Re: Potczebuje pomocy i rady czlowieka o panleukopii

Nie nie ,nie wole )) pewnie ze hce jak najliepiej , moglam bym zrobic ta morfologije,tylko jak z ta krwia ? jest mozliwosc to zrobic? i gdzie?jezeli jest ile to kosztuje? i kiedy to mozno zrobic?

kotbegemot

 
Posty: 28
Od: Śro paź 13, 2010 22:53

Post » Sob sty 14, 2012 23:04 Re: Potczebuje pomocy i rady czlowieka o panleukopii

kotbegemot pisze:jest mozliwosc to zrobic? i gdzie?jezeli jest ile to kosztuje? i kiedy to mozno zrobic?

To zależy od tego w jakim mieście jest kot. W Warszawie byś miała wszystko w ciągu maksymalnie kilku godzin zorganizowane, jakby się postarać.

Nie wiem, albo przeoczyłam, albo nie pisałaś skąd jesteś. Jesteś w Polsce czy za granicą?

edit: ok, przeoczyłam. Już wiem - okolice Rzeszowa.

Jeśli byś znalazła na przykład przez forum kogoś kto "użyczyłby" krwi swojego szczepionego regularnie kota i znalazłabyś lecznicę w której to można wykonać... to wszystko jest do zrobienia. Niestety - ja jestem z Warszawy i nie wiem gdzie szukać takich lecznic w innych miastach, ale prawdopodobnie połowa wetów by była w stanie to wykonać. Podzwoń najpierw po lecznicach i zapytaj się która zrobi transfuzję krwi.


Działanie na teraz: NIE KARMIĆ kota niczym, NAWET WODĄ! Podawać jak najczęściej kroplówki dożylne, płyny z witaminami (nie wiem czy je się też dożylnie podaje czy tylko podskórnie - nigdy nie miałam potrzeby) tak jak zalecił weterynarz. Pilnować żeby temperatura cała kota nie spadła poniżej normy (jeśli on się wyrywa i nie chce być ogrzany a mimo to ma za niską temperaturę spróbuj go umieścić w jakimś wyższym kartonowym pudełku albo, jeśli masz, kocim transporterze i tam go okryć kocem oraz położyć obok zabezpieczoną [żeby się nie poparzył] butelkę z gorącą wodą.


Jakby co, tu jest kilka wymienionych lecznic w okolicy:
viewtopic.php?f=22&t=78229
a tu więcej:
http://www.google.pl/search?q=weterynar ... =firefox-a
nie wiem niestety, które są warte polecenia, ale w tym wypadku głównie czas się liczy.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 15, 2012 11:16 Re: Potczebuje pomocy i rady czlowieka o panleukopii

Anka, dzieki za info,weta juz znalazlam,kroplowe daje-rynhera, wode wysokoelektrolitowe,pomiedzy tym glukoze,vitaminy dodaje do kroplowki rynhera.Tylko ty piszesz abym nie dawac nic do picia, a jak byc z bialkiem?On prszeciez potczebuje bialka dla potczymywania stawov i miesni,jak obrona od kwasow i gazow?jedyne nospy nie wystarczy prszeciez?a ja mam ten proshek v COnvalescence support , wczoraj dalam tylko jedna mala stczykawke davajac po dvie kreski z prszerwami w 15-20 minut, kurka jak ciezko cos robic i decydowac kiedy naokolo tyle roznyh zdan :?: Na prszyklad wczoraj niebylo ani biegunki ani wymiotow,dzis juz cieknie biegunka znow.. w sensie nawet nie biegunka -sluz prszezroczysty z niewielkimi plamkami brazu, w srodku dozo tego sluzu i on jest tooksyczny. I tu tez pytanie czy nie liepej abym on te toksyny zwymiotowal, i poprostu powiekszyc dawke kroplow, ale wszedzie proponuje sie prszeciwwymiotne hociaz teraz do mnie dohodzi ze to lepiej idzie do pierwszej stadii kiedy sa zolte wymioty czeste i regularne, my chybe mamy ostatnia

kotbegemot

 
Posty: 28
Od: Śro paź 13, 2010 22:53

Post » Nie sty 15, 2012 11:42 Re: Potczebuje pomocy i rady czlowieka o panleukopii

Dając mu COKOLWIEK do jedzenia tylko POGARSZASZ jego stan zdrowia - on i tak wszystko zwróci, a tylko jeszcze bardziej podrażnisz mu żołądek.

Wody do pyska także mu nie dawaj. Ją też zwróci, a płyny powinien dostawać teraz tylko w kroplówkach.

W tym żółtym płynie do podawania w kroplówce jest już wszystko co taki kot powinien teraz dostać. Nic mu nie będzie jeśli nie dostanie "białka" do pyska. A nawet może mu się "dzięki temu" pogorszyć. To już kilka osób pisało.

kotbegemot pisze:Anka, dzieki za info,weta juz znalazlam

ale czy on zrobi transfuzję? - o takiego weterynarza mi chodziło

kotbegemot pisze:kurka jak ciezko cos robic i decydowac kiedy naokolo tyle roznyh zdan :?:

słuchaj się jopop, ona się na panleukopenii dobrze zna.

Jest wątek przez nią założony (chyba ktoś już wcześniej tutaj go podawał), pisała z resztą sama w tym wątku.
Ale jeśli jej nie chcesz posłuchać, to Twoja sprawa. Tylko kota żal...
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 15, 2012 12:10 Re: Potczebuje pomocy i rady czlowieka o panleukopii

Nie , napewnie ze nic mu nie daje do jedzenia, i nawet nie dawalam od poczatku choroby, ja vczoraj dalam mlalutka stczykawke specialnej suspenzii v proszku ROYAL CONIJN"convalescence support"" to jest veterynaryjny lek specialne stvorzony dla kotov anoreksykow , ktore nie sa w stanie same sie odzywiac,ze zla praca zeladka,dla kotow pooperacyjnych dla kormlienia prszez zond.Nu nie wiem narazie nie daje nic jak radzicie, tylko ze sliz mu cieknie ,biegunka, a prszeciw biegunce mam leki ktore moge podac tylko przez stczykawke z woda :|

kotbegemot

 
Posty: 28
Od: Śro paź 13, 2010 22:53

Post » Nie sty 15, 2012 13:36 Re: Potczebuje pomocy i rady czlowieka o panleukopii

kotbegemot pisze:Nie , napewnie ze nic mu nie daje do jedzenia, i nawet nie dawalam od poczatku choroby, ja vczoraj dalam mlalutka stczykawke specialnej suspenzii v proszku ROYAL CONIJN"convalescence support"" to jest veterynaryjny lek specialne stvorzony dla kotov anoreksykow , ktore nie sa w stanie same sie odzywiac,ze zla praca zeladka,dla kotow pooperacyjnych dla kormlienia prszez zond.Nu nie wiem narazie nie daje nic jak radzicie, tylko ze sliz mu cieknie ,biegunka, a prszeciw biegunce mam leki ktore moge podac tylko przez stczykawke z woda :|

:roll:

Przecież TO jest właśnie jedzenie!

Wiem co to jest, wiele razy musiałam to kotom podawać.

I tego TAKŻE teraz nie możesz dawać.

Przecież o tym wszyscy Ci od początku piszą.


Ten kot nie może kompletnie NICZEGO dostać do pyska teraz, bo to mu tylko zaszkodzi.



Aha, i nie wiem na co czekasz. Twój kot już dawno dzisiaj od rana (jak tylko otworzyli jakąkolwiek lecznicę w Rzeszowie) powinien siedzieć w lecznicy i mieć robioną transfuzję krwi. Jeśli ten wet do którego teraz chodzisz ze swoim kotem nie podejmie się zrobienia transfuzji, to tak jak pisałam już wczoraj - znajdź takiego który to zrobi. A potem (albo równocześnie) szukaj kogoś kto mieszka w pobliżu i weźmie swojego kota (regularnie szczepionego!) do tej samej lecznicy, żeby z jego krwi zrobić Twojemu kotu transfuzję.


Nic już więcej nie wymyślę, wszystko już zostało powiedziane.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 15, 2012 17:19 Re: Potczebuje pomocy i rady czlowieka o panleukopii

Ja nie jestem z Polski, nie wiem nikogo tu,oprocz pani Bogusi.Bulam dzis u weta, zrobilismy steryde,test pokazal ze laukocyty spadaja ale nie krytycznie i transfuzija nie dala by prawie nic w tej sprawie ,najwiecej siada watraba bialki juz zolte, nawet skora zolta, a leki na potczymywanie watraby ciezko znalezc

kotbegemot

 
Posty: 28
Od: Śro paź 13, 2010 22:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 35 gości