Kiedy śmierć nas rozłączy :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 06, 2012 18:36 Re: Kiedy śmierć nas rozłączy

wchodząc na takie watki egoistycznie myślę o sobie.Każdy z nas może być w takiej sytuacji.
Strasznie przykre :cry:
podnosze watek.Nie ma rzeczy nie możliwych!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt sty 06, 2012 18:39 Re: Kiedy śmierć nas rozłączy

Ja też zawsze myślę o swoich:(
Zrobiłam nawet opisy:(

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt sty 06, 2012 20:22 Re: Kiedy śmierć nas rozłączy

Jestem z linku wstawionego przez Lidkę. Mogłabym poprosić mame o dom dla najstarszej kotki, bo jej w tym roku odeszły dwa takie staruszki, tylko chyba dom z tyloma psami to na starość za duża zmiana :roll: ? Niestety, młodego kota mama nie weźmie ze względu na swój wiek i stan zdrowia. U nas to samo, stado psów i dwoje małych dzieci. Kociaki ze schronu w ciągu doby przyzwyczajają się, ale to co innego, bo młode i zabrane z klatek.

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt sty 06, 2012 20:29 Re: Kiedy śmierć nas rozłączy

Jaaaga, a ile ma psów Twoja Mama?
Kotki w tym wieku, jeśli psy przyzwyczajone do kotów, raczej nie powinny robić problemów z psami. Im jest zbyt wiele obojętne, taki kot to głównie śpi ;)

Może dwie za dwie...? Koteczkom też by było raźniej, dwójce ze sobą :ok:
Ale chociaż jeden dom to już bardzo dużo!

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt sty 06, 2012 20:32 Re: Kiedy śmierć nas rozłączy

Jaaga pisze:Jestem z linku wstawionego przez Lidkę. Mogłabym poprosić mame o dom dla najstarszej kotki, bo jej w tym roku odeszły dwa takie staruszki, tylko chyba dom z tyloma psami to na starość za duża zmiana :roll: ? Niestety, młodego kota mama nie weźmie ze względu na swój wiek i stan zdrowia. U nas to samo, stado psów i dwoje małych dzieci. Kociaki ze schronu w ciągu doby przyzwyczajają się, ale to co innego, bo młode i zabrane z klatek.


Jaaga najstarsza Fela nie przepada za innymi kotami, psów nie zna,
natomiast jest spragniona towarzystwa człowieka,
porozmawiaj z mamą, moze dałoby się zrobić tak, ze póki będzie to możliwe Fela zostanie z Panią Anią, a potem, gdyby mama się zgodziła,trafiłaby do niej.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt sty 06, 2012 21:50 Forum

Zaznaczam
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob sty 07, 2012 1:59 Re: Kiedy śmierć nas rozłączy

Rozesłane :ok:
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 07, 2012 8:48 Re: Kiedy śmierć nas rozłączy

Psów jest kilkanaście, jeśli kot nie zna psiego towarzystwa, to chyba problem. Wstępnie rozmawiałam z mamą. Koty, które nie przejmują się psami są przez nie tolerowane. Dodatkowe utrudnienie jest takie, że kot który trafiłby do mamy musi wcześniej zostać zaszczepiony na grzybicę, bo ostatnio przyniosły jej kociaki to paskudztwo ze schronu.

Gdyby były zdjęcia tych najmłodszych, to poproszę + kontakt do osoby pośredniczącej w adopcji na maila zkociegodworu@gmail.com . Te mają najwieksze szanse. Przed świętami udało sie nam wyadoptować taką płochliwą parę przyniesioną z jednego domu. Koteczka siedziała u mnie dwa dni za meblami, a w nowym domu już jest dobrze. Poprosiłabym koleżanke z dogo, która nasze tymczasy stale ogłaszała, żeby zrobiła im osobne ogłoszenia. Ostatnio dzięki jej ogłoszeniu pojechał też do domu kotek bez nózki.

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob sty 07, 2012 14:31 Re: Kiedy śmierć nas rozłączy

kilkanaście psów to chyba faktycznie trochę za duży szok dla 18-letniej Feli :(
ona całe swoje życie spędziła w domu.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob sty 07, 2012 14:53 Re: Kiedy śmierć nas rozłączy

A dla tej 15letniej? Zwłaszcza, jak ona lubi inne koty, to powinna lubić i inne zwierzęta w ogólności.

Zdjęcia młodszych ważna rzecz :ok:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob sty 07, 2012 14:56 Re: Kiedy śmierć nas rozłączy

Szalony Kot pisze:http://www.facebook.com/events/229491317127748/

Proszę o namiary kontaktowe, w tym kogo dodać do administratorów.

Udostepnilam u siebie :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88079
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob sty 07, 2012 15:31 Re: Kiedy śmierć nas rozłączy

dla Feli i Leosi marzy mi się spokojny dom,
Szanejka natomiast powinna trafić do doświadczonego kociarza, który przełamie jej nieśmiałość,
albo zdecyduje sie na kota na dokocenie nie wymagając od niego bycia pieszczochem.
Myślę, ze najmniej problemowi są Kuba i Opałek
Petunia najmłodsza, ale też ciut wycofana.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob sty 07, 2012 15:45 Re: Kiedy śmierć nas rozłączy

Jakoś nie widzę u starszej pani niespokojnego domu ;)
A Leosia duchem raczej nie seniorka.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob sty 07, 2012 15:57 Re: Kiedy śmierć nas rozłączy

Szalony Kot pisze:Jakoś nie widzę u starszej pani niespokojnego domu ;)
A Leosia duchem raczej nie seniorka.


dodałam na FB nowe zdjęcie Leosi,
ale na tej mojej tablicy chyba go nie widać
tablica ma jakąś łącznośc z wydarzeniem ?
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob sty 07, 2012 16:09 Re: Kiedy śmierć nas rozłączy

To zależy, gdzie dodałaś. Czy u siebie, czy na tablicy wydarzenia. Ja widzę na tablicy wydarzenia i to jest dobrze. Zaraz je dorzucę do tamtego albumu, który jest robiony na fanpage'u Warszawskie Kocie Domy Tymczasowe, dzięki temu widzą je też fani stamtąd ;)

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot] i 799 gości