Kotek u rodziców na świeta(pożyczę transporter Świebodzice)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto gru 20, 2011 11:22 Re: Kotek u rodziców na świeta

Moja kotka jeździ ze mną od miauleństwa (pierwsza podróż pociągiem w wieku 5-6 tygodni). Na początku też nie miałam transportera (nawet jeszcze nie było na 100% że u mnie zostanie) więc jeździła w niedużej torbie zapinanej na zamek. Na szczęście trwało to krótko, bo szybko się nauczyła otwierać torbę. Nie jest to dobre rozwiązanie, ale awaryjnie i w drodze wyjątku można i tak, tylko w autobusie trzeba by trochę rozsunąć zamek, żeby się kota nie udusiła. Ale mam nadzieję, że uda ci się jednak pożyczyć transporter.
Co do zachowań w obcych miejscach - dzięki częstym wyjazdom moja Ofelia nie boi się innych domów (nie liczę gabinetu weterynarza, gdzie panikuje strasznie), a u rodziców czuje się jak u siebie, wystarczy jej pokazać miski i kuwetę. Teraz to już trochę spóźniona rada, ale może przyda się na przyszłość - zabieraj kicię od czasu do czasu do swoich rodziców, pozna ich mieszkanie i następne wyjazdy będą ją mniej stresować. Powodzenia
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35370
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto gru 20, 2011 11:29 Re: Kotek u rodziców na świeta

MB&Ofelia pisze:Moja kotka jeździ ze mną od miauleństwa (pierwsza podróż pociągiem w wieku 5-6 tygodni). Na początku też nie miałam transportera (nawet jeszcze nie było na 100% że u mnie zostanie) więc jeździła w niedużej torbie zapinanej na zamek. Na szczęście trwało to krótko, bo szybko się nauczyła otwierać torbę. Nie jest to dobre rozwiązanie, ale awaryjnie i w drodze wyjątku można i tak, tylko w autobusie trzeba by trochę rozsunąć zamek, żeby się kota nie udusiła. Ale mam nadzieję, że uda ci się jednak pożyczyć transporter.
Co do zachowań w obcych miejscach - dzięki częstym wyjazdom moja Ofelia nie boi się innych domów (nie liczę gabinetu weterynarza, gdzie panikuje strasznie), a u rodziców czuje się jak u siebie, wystarczy jej pokazać miski i kuwetę. Teraz to już trochę spóźniona rada, ale może przyda się na przyszłość - zabieraj kicię od czasu do czasu do swoich rodziców, pozna ich mieszkanie i następne wyjazdy będą ją mniej stresować. Powodzenia


Dziękuję za twoją odpowiedź , bardzo mi pomogła.
Jeżeli nikt nie pożyczy to mogę ją przewieść w torbie dość dużej? Oczywiście na smyczy żeby mi nie uciekła przypadkiem. A w autobusie otworzę torbę może nie będzie panikować. Mam taką nadzieję...

miauu19

 
Posty: 29
Od: Nie gru 18, 2011 2:52
Lokalizacja: Świebodzice, czasem Świdnica

Post » Wto gru 20, 2011 11:52 Re: Kotek u rodziców na świeta

W torbie od biedy powinno być OK, ale nie radzę jej otwierać, a zamki zabezpieczyć drucikiem czy czymś, żeby nie otworzyła sama.

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Wto gru 20, 2011 11:54 Re: Kotek u rodziców na świeta

seidhee pisze:W torbie od biedy powinno być OK, ale nie radzę jej otwierać, a zamki zabezpieczyć drucikiem czy czymś, żeby nie otworzyła sama.


No tak ,ale ona nie lubi toreb sprawdzałam przed chwilą . :cry: Broni sie przed wejściem do niej i miauczy. Można ją jakoś oswoić z tą torbą ?
Obrazek

miauu19

 
Posty: 29
Od: Nie gru 18, 2011 2:52
Lokalizacja: Świebodzice, czasem Świdnica

Post » Wto gru 20, 2011 11:57 Re: Kotek u rodziców na świeta

No wiesz, najlepszy byłby transporter...
Wrzuć jej tam coś dobrego do jedzenia, pobaw się z nią - jak na siłę będziesz ją wsadzać do torby, to będzie się wyrywała, to normalne.

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Wto gru 20, 2011 11:57 Re: Kotek u rodziców na świeta

Jeśli kotka boi się toreb, nie lubi być sama, nigdy wcześniej nie jeździła autobusem to ucieknie na pewno. Bez transportera skończy się ta cała wyprawa tragicznie.
Ale to tylko moje zdanie.
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Wto gru 20, 2011 12:01 Re: Kotek u rodziców na świeta

Napisz do forumowej alessandry ona jest ze Świdnicy, może pożyczyłaby Ci transporterek swój? Tylko musiałabyś najpierw do niej podjechać po niego, w ostateczności jeśli alessandra nie może to poproszę moją mamę to pożyczy.
Gdzie Twoi rodzice mieszkają w Świdnicy?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto gru 20, 2011 12:02 Re: Kotek u rodziców na świeta

Miauu19, a skoro to jest niedaleko, to może mogłabyś zostawić kotkę w domu i raz dziennie przyjechać do niej?
Ja w Warszawie nieraz dojeżdżałam po pół godziny w jedną stronę, żeby zająć się czyimś kotem ;)

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Wto gru 20, 2011 12:04 Re: Kotek u rodziców na świeta

seidhee pisze:No wiesz, najlepszy byłby transporter...
Wrzuć jej tam coś dobrego do jedzenia, pobaw się z nią - jak na siłę będziesz ją wsadzać do torby, to będzie się wyrywała, to normalne.



Hmm... No dobrze , może ją popróbuje powsadzać parę razy do tej torby?
Obrazek

miauu19

 
Posty: 29
Od: Nie gru 18, 2011 2:52
Lokalizacja: Świebodzice, czasem Świdnica

Post » Wto gru 20, 2011 12:06 Re: Kotek u rodziców na świeta

seidhee pisze:Miauu19, a skoro to jest niedaleko, to może mogłabyś zostawić kotkę w domu i raz dziennie przyjechać do niej?
Ja w Warszawie nieraz dojeżdżałam po pół godziny w jedną stronę, żeby zająć się czyimś kotem ;)




Nie da rady w święta autobusy rzadko jeżdżą ... Trudno jest się wydostać
Obrazek

miauu19

 
Posty: 29
Od: Nie gru 18, 2011 2:52
Lokalizacja: Świebodzice, czasem Świdnica

Post » Wto gru 20, 2011 12:53 Re: Kotek u rodziców na świeta

AgaPap pisze:Napisz do forumowej alessandry ona jest ze Świdnicy, może pożyczyłaby Ci transporterek swój? Tylko musiałabyś najpierw do niej podjechać po niego, w ostateczności jeśli alessandra nie może to poproszę moją mamę to pożyczy.
Gdzie Twoi rodzice mieszkają w Świdnicy?



Aha dzieki :) napisze do niej :ok: :ok: :D
Obrazek

miauu19

 
Posty: 29
Od: Nie gru 18, 2011 2:52
Lokalizacja: Świebodzice, czasem Świdnica

Post » Wto gru 20, 2011 13:47 Re: Kotek u rodziców na świeta(pożyczę transporter Świebodzice)

Narazie ją oswajam z torbą powoli powoli zostaje w tej torbie .Jest spokojna jak ja wkładam.
Niczego na siłe nie robię.
Obrazek

miauu19

 
Posty: 29
Od: Nie gru 18, 2011 2:52
Lokalizacja: Świebodzice, czasem Świdnica

Post » Wto gru 20, 2011 15:36 Re: Kotek u rodziców na świeta(pożyczę transporter Świebodzice)

Kiedyś byłam w takiej awaryjnej sytuacji i nie miałam transportera. Kupiłam w ciuchlandzie plecak z taką siateczką z przodu. W tak krótkim czasie kot nie powinien jej wyszarpać, może to byłoby jakieś wyjście?
Na pewno mniej kosztowne niż transporter, ale ten- jeśli planujesz kotkę zatrzymać- i tak kiedyś trzeba będzie nabyć.
Ostatnio kupiłam taki składany na Allegro za 40 PLN z wysyłką, ale wiozłam w nim dwa koty, w sumie ok. 6 kg "żywca" i już nie jest do użytku, tak że na dłużej nie polecam.
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 20, 2011 15:44 Re: Kotek u rodziców na świeta(pożyczę transporter Świebodzice)

Porządny transporter musi kosztować co najmniej stówę.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 20, 2011 15:52 Re: Kotek u rodziców na świeta(pożyczę transporter Świebodzice)

felin pisze:Porządny transporter musi kosztować co najmniej stówę.



A np wiklinowe są dobre :?:
Obrazek

miauu19

 
Posty: 29
Od: Nie gru 18, 2011 2:52
Lokalizacja: Świebodzice, czasem Świdnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bpolinski33, Majestic-12 [Bot], Wojtek i 88 gości