Zapachy, odświeżacze, płyny do podłóg...:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 25, 2004 14:17

RyuChanek i Betix pisze:Marylko a ten Bekopol gdzie się kupuje?

Poszukaj na forum albo niech Ci ktoś odświeży, bo ja zaraz wychodzę.
Mi przywieźli do domu, bo są niedaleko i w ramach promocji. Butelka jest litrowa, wystarczy na długo. Mogę się nawet z kimś podzielić - bo ma krótką trwałość (do końca roku).
Tym płynem czyści się np. rzeżnie - musi więc być skuteczny. Rozkłada dobrze, ale nie zabezpiecza przed sikaniem później. Ale dobre i to.
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw mar 25, 2004 14:30

Już znalazłam! Dzięki
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Czw mar 25, 2004 15:39

Cześć! Ja w domu stosuję do odświeżania powietrza brise do kontaktu, zapach "anty-tabacco". Dla mnie jest super! Wtyczki można przekręcać no i jest bardzo skuteczny. Natomiast podłogi zmywam Mr Properem niebieskim _ potrafi utrzymać zapach nawet całe dwa, trzy dni. Z tym, że nie mam sikających kotów.

Gandzia

 
Posty: 56
Od: Czw lut 05, 2004 1:06
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw mar 25, 2004 15:41

Dzięki!!! :D
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Czw mar 25, 2004 22:14

RyuChanek i Betix pisze: Mocz Keiko poprostu smierdzi i nie jest to normalny zapach kociego moczu, nie zawsze tak jest ale czasami i własnie wtedy moczy sie byle gdzie. Jak naleje na podłoge to czasami myję i myję a ciągle czuć. :? Nie chcialabym sie odizolowywac od swiata z tego powodu no i jak to trochę zamaskuję to sie TŻ nie bedzie denerwowwał, on ma bardzo wrażliwy nos :lol: Nie chciałabym też ewentualnych odwiedzających zniechęcać do kotków, no bo przecież koty nie śmierdzą i chciałabym wybić wszystkim argument uśpienia Keiko, no bo niektórym niestety brzydki zapach by wystarczył.sie ich pozbyć...

Ja Ciebie doskonale rozumiem. Nie wiem jak ja bym sobie w ogóle poradziła w Twojej sytuacji :( Podziwiam Ciebie za wszystko co dla niej robisz. Masz racje z tym, że ze względu na ludzi musimy być dodatkowo czujni. Bo niestety tak jest, wiadomo co pomyślą - o ile nie powiedzą - jak tylko wyczują jakiś niemiły zapach. Ja jestem przez to trochę przeczulona właśnie, bo nie chcę żeby zwierzę obarczali taką "winą" która oczywiście ich winą nie jest - wiesz co mam na myśli. U mnie w kuchni stało się coś takiego, że jak umyję kafelki (podłogę) to niemiłosiernie czuć w kuchni psem - właśnie po umyciu. Zupełnie nie wiem dlaczego? Jak zapastuję podłogę to nieprzyjemny zapach momentalnie znika. Dlatego muszę pastować kafelki, no trudno. Bardzo mnie zastanawia, dlaczego tak się dzieje, może to nie jest zapach psa, bo niby jakim cudem? no niemniej tak właśnie "pachnie" - jak mokry szetland :? Dziwne.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 25, 2004 22:27

Dziwne co z twoja podloga sie dzieje :? :lol: Myslałam ze bardziej o samego psa chodzi. Bo widzialam gdzies w sklepie zoologicznym szampon dla psów neutralizujący psie zapachy ale nie pamietam nazwy, może tym by podłogę umyć? Albo tym mr Properem spróbuj. Jeśli jednak pomaga pastowanie to nie ma tak źle :wink:
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Czw mar 25, 2004 22:58

Po dogłębnej lekturze tematu, stwierdzam, ze cieszę się niezmiernie, że mój zmysł powonienia to chyba niezbyt rozwinięty jest :lol: I na całe szczęście 8)
Mysza, Felinka, Zenuś, Malutek i Pipi

www.empatia.pl/futro

Trop

 
Posty: 618
Od: Czw sie 28, 2003 12:26
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 25, 2004 22:59

O samego psa też chodzi :D a jakże. Podłoga w kuchni to dodatkowa atrakcja tylko - i dziwna zagadka dla mnie. Tak "normalnie" to nie czuć psem, no tak żle nie jest, ale są takie sytuacje np. jak pisałam, po spacerze w deszczu lub jak bardzo dużo biega, to też się zdaża, że po powrocie jest nie bardzo miły zapach przez jakiś czas. To nie jest jakiś szczególny problem, ale są sytuacje - że szybko musze wietrzyć i "perfumować" :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 25, 2004 23:13

Trop pisze:Po dogłębnej lekturze tematu, stwierdzam, ze cieszę się niezmiernie, że mój zmysł powonienia to chyba niezbyt rozwinięty jest :lol: I na całe szczęście 8)
:D :wink: :lol:
Nelly ja tam zawsze mówie że moja Sonia pachnie wiatrem-to tak romantycznie brzmi :lol:
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pt kwi 09, 2004 16:58

Dopiero dzis kupiłam Ambi Pur do kontaktu -zapach białych kwiatów. Włączyłam w łazience, drzwi do łazienki sa zazwyczaj otwarte bo tam kotki maja kuwetkę. Zapach jest słodki :lol: tzn bardzo ładny, bardzo ładnie anuluje brzydkie zapachy, wspaniale rozchodzi sie po mieszkaniu ma intensywny ale i zarazem delikatny zapach... Sprawdził sie chyba bo TŻ (mój mąż) jak przychodzi do domu nie mówi juz że smierdzi kocimi siuśkami :wink: tylko że ładnie pachnie. Do podłóg wybrałam nowy Ajax, bardzo przyjemny orzeźwiający zapach, dobrze likwiduje zapachy po Keiko, przynajmniej te podłogowo -parapetowe :lol: Dziękuję wszystkim za rady. Przymierzam sie jeszcze do aromatycznego kominka-zastanawiam sie jaki wybrac zapach-były kolory oleju czerwone-to była róża, morski-niebieski i leśny-zielony. Róże lubie ale nie wiem jak sprawdzi sie to w kominku. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w kwestii wyboru olejków do kominków.
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pt kwi 09, 2004 17:26

olejki do kominka ( zanim koty stłukły :twisted: ) kupowałam w Herbapolu - te naturalne, nie chemiczne - bardzo ładnie sie sprawdzały te wywodzace z cytrusów i cedrowy :D jest chyba tez wanilia i inne słodkie, które z AmbiPur powinny sie ładnie komponowac :D
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 09, 2004 18:58

Wlasnie, wybierz cos, co do obecnych bedzie pasowac, bo za duzo zapachow w domu to nie dobrze...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt kwi 09, 2004 19:25

Tylko uwazajcie na chemie...
Poltora miesiaca temu kupilam AJAX, mniej wiecej wtedy Karola zaczela sie drapac.
ja nie zalapalam, nawet tydzien temu wyczyscilam mieszkanie Ajaxem.
Drapie sie do dzis i podejrzewam, ze chyba jest uczulona na to swinstwo...
Dtrapier sie calkiem solidnie, po glowce, za uszami, pod brodka, po szyi... obejrzalam ja, nie wydrapala sobie siersci, strupow tez nie ma. Ale sie drapie.
Moze pchly przynieslismy?
Ale Jowita sie NIE drapie, a po tym czasie, jesli pchly, juz powinna...
Karola uszki ma absolutnie znakomite, czysciutkie, jasne, bez wydzielin... a sie drapie....
Zadzwonilam dzis do wetki... kazala mi zmyc wszystkie powierzchnie myte ajaxem - zwykla woda. jako srodek do mycia, skuteczny, a najrzadziej wywolujacy alergie u kotow polecila mi Cif Oxy-gel.
Chyba kupie...
Karolcia&Jowita&Jaga
Obrazek

kasia piet

 
Posty: 1132
Od: Sob cze 14, 2003 16:37
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Sob kwi 10, 2004 12:34

dzieki za sugestie. Mam nadzieje ze nasze kotki nie bedą alergicznie reagowac na ten płyn, narazie wszystko Ok. Gdyby nie mocny zapach sioośków Keiko pozostałabym przy naturalnych srodkach myjących i odświeżających ale tak niestety muszę używać czegos intensywniejszego żeby poprawić dobry wizerunek kotów :lol: Narazie efekt jest dobry. Oczywiście wietrzenie pomieszczeń nadal stosujemy :wink: :lol:
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Sob kwi 10, 2004 14:33

z ajaxem i w ogole wszystkimi silnymi srodkami do podlog jest jeszcze jeden problem---tzn chyba moze byc---nasz kocio mial klopoty z lapkami po tym jak sie przeszedl po podlodze (kafle) umytej ajaxem--oczywiscie wszystko bylo splukane--a jednak. najgorszy w tym wzgledzie jest chyba domestos. kociowi zaczely sie tak jakby luszczyc poduszeczki - a potem to juz schodzily do zywego mieska. smarowalam laticortem mascia i pomoglo, ale teraz juz bardzo uwazam czym myje podloge.
moim ulubionym zapachem konikowym jest paczui... ale zdaje sobie sprawe ze jest strasznie specyficzne i moja siostra np. jak wchodzi i wyczuje paczuli to mowi: o znowu dyfci dziadem...

natia

 
Posty: 196
Od: Czw kwi 01, 2004 13:56
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, elmas, Google Adsense [Bot], Silverblue i 387 gości