Kasia D. pisze:Kot został dzisiaj wykastrowany, po fundacyjnej mikrocenie
Ufff... Kamień z serca

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kasia D. pisze:Kot został dzisiaj wykastrowany, po fundacyjnej mikrocenie
LaRosaNegra87 pisze:Ja moja Misie (ktora okazala sie byc kocurkiem) kastrowalam jakies kilka dni temu i rowniez pytalam tutaj na forum m.in. o produkty ktore warto mu podawac po takim zabiegu. Podobno karmy kastracyjne sa odpowiednikiem ludzkich produktow light, czyli wydaje mi sie, ze poki co mozesz karmic kotka karma ktora jadl dotychczas, zwlaszcza ze jest jeszcze w fazie wzrostowej, a jakbys zauwazyla ze zaczyna tyc, dopiero wtedy przejsc na karme dla kastratow. Ja tak wlasnie zrobie
novacianka pisze:ja tak tylko nieśmiało wtrącę, że łatwiej zapobiegać niż leczyć, a odchudzenie kota to wcale nie takie hop siup i osobiście nie znam nikogo komu by się udało osiągnąć zamierzony efekt w tym temacie
no i karmy dla kastratów to nie do końca takie tylko light. mają inny skład jeśli idzie o makro- i mikroelementy, aminokwasy, bo kastrowane zwierzęta mają zwiększone tendencje do tworzenia się kamieni nerkowychvide: struwity i oksalaty. takie karmy znacznie zmniejszają ryzyko ich powstania, zwykły light - nie. oprócz tego karma dla kastratów różni się jeszcze kilkoma pierdółkami, ale to akurat są już kwestie pomniejsze i nie będę mącić
LaRosaNegra87 pisze:Ja tylko napisalam, jak mi odpowiedzialy inne osoby z forum na moim watkuJestem w tej materii jeszcze laikiem, bo pierwszego kociaka mam zaledwie od 8 miesiecy, a wykastrowanego od paru dni tak ze same rozumiecie
Ale i tak jeszcze przez 2 miesiace pozostane przy moim RC i pozniej bede przechodzila stopniowo na jakas sterylized, tak jak pisalam. Wydaje mi sie ze to dobry sposob, a moja pieknosc mysle ze nie ma raczej sklonnosci do tycia baaa, nawet uwazam ze je za malo tak ze sprobuje w ten sposob i zobaczymy
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 70 gości