Moja kotka już mnie nie lubi

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 16, 2011 21:55 Re: Moja kotka już mnie nie lubi

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
W naszym domu każde zwierze żyje w zgodzie z drugim

maxy

 
Posty: 67
Od: Pon maja 09, 2011 14:38
Lokalizacja: T.G

Post » Śro lis 16, 2011 21:56 Re: Moja kotka już mnie nie lubi

:D piekna zwierzyna jedna i druga
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lis 16, 2011 22:07 Re: Moja kotka już mnie nie lubi

To nie jedyna, w domu mam istny zwierzyniec

Kota Wiki
2 Psy (pudel przybłęda i jej córka mieszaniec) Sisi i Lala
2 fretki (Mania i Dropsik/Klopsss, mania to ta fretka na zdjęciu z wiki)
Królika Tuptusia
Mysz śnieżynkę
no i była jeszcze tęcza nasza papużka nimfa ale gdy sprowadziłem wiki do domu papuga powiedziała albo kot albo ja i zwiała przez okno (okno było otwarte na oścież jak co dzień, przez dwa lata mieliśmy pootwierane okna a ona nigdy nie wyleciała aż pojawił się w domu kot)

maxy

 
Posty: 67
Od: Pon maja 09, 2011 14:38
Lokalizacja: T.G

Post » Śro lis 16, 2011 22:09 Re: Moja kotka już mnie nie lubi

maxy pisze:To nie jedyna, w domu mam istny zwierzyniec

Kota Wiki
2 Psy (pudel przybłęda i jej córka mieszaniec) Sisi i Lala
2 fretki (Mania i Dropsik/Klopsss, mania to ta fretka na zdjęciu z wiki)
Królika Tuptusia
Mysz śnieżynkę
no i była jeszcze tęcza nasza papużka nimfa ale gdy sprowadziłem wiki do domu papuga powiedziała albo kot albo ja i zwiała przez okno (okno było otwarte na oścież jak co dzień, przez dwa lata mieliśmy pootwierane okna a ona nigdy nie wyleciała aż pojawił się w domu kot)

dobrym rozwiązaniem byłoby zabezpieczenie okien siatkami ,papuga nie ucieknie ,kot nie wypadnie
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lis 16, 2011 22:14 Re: Moja kotka już mnie nie lubi

Ale papugi już nie ma poleciała :( . popróbowawszy ją złapać ale skończyło się to tym że straż pożarna musiała mnie ścią gać z drzewa

maxy

 
Posty: 67
Od: Pon maja 09, 2011 14:38
Lokalizacja: T.G

Post » Śro lis 16, 2011 22:16 Re: Moja kotka już mnie nie lubi

maxy pisze:Ale papugi już nie ma poleciała :(

ale kotka jest i fretka :roll:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lis 17, 2011 19:36 Re: Moja kotka już mnie nie lubi

co tam?
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lis 17, 2011 21:14 Re: Moja kotka już mnie nie lubi

Piękne futrzaste zdjęcia :D
Maxy – zabezpieczenie okien jest ważne. Posłuchaj zrzędliwych „ciotek dobra rada” :D
Mieszkam „blisko ziemi” – i balkon oraz wszystkie otwierane okna są zabezpieczone. Po co ma któryś z chłopaków „wyfrunąć” za sroką, sikorką, innym kotem… O chorobę, wypadek, złą wolę sąsiadów nie jest trudno…
Zajrzyj na „kocie ABC” viewtopic.php?f=1&t=27018 tam mnóstwo mądrości.
Wiem, że ktoś zabezpieczał balkon zwykłą siecią rybacką – też się sprawdziło. Ilu forumowiczów, tyle pomysłów.
Maraszek & Chester & Roman
... Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś. ...

Romuś [*] Czesio [*]

Nasz wątek
Mrunie, które odeszły

Maraszek

 
Posty: 1034
Od: Sob lip 05, 2003 19:02
Lokalizacja: z jaskini Maraszka :D

Post » Czw lis 17, 2011 21:17 Re: Moja kotka już mnie nie lubi

Maraszek pisze:Piękne futrzaste zdjęcia :D
Maxy – zabezpieczenie okien jest ważne. Posłuchaj zrzędliwych „ciotek dobra rada” :D
Mieszkam „blisko ziemi” – i balkon oraz wszystkie otwierane okna są zabezpieczone. Po co ma któryś z chłopaków „wyfrunąć” za sroką, sikorką, innym kotem… O chorobę, wypadek, złą wolę sąsiadów nie jest trudno…
Zajrzyj na „kocie ABC” viewtopic.php?f=1&t=27018 tam mnóstwo mądrości.
Wiem, że ktoś zabezpieczał balkon zwykłą siecią rybacką – też się sprawdziło. Ilu forumowiczów, tyle pomysłów.

:ryk: :mrgreen: :ok: :D
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lis 17, 2011 22:09 Re: Moja kotka już mnie nie lubi

maxy pisze: musiałem ją trzymać w zębach bo sam bym spadł. :D

Maxy - po prostu dojrzały koci tata z Ciebie :1luvu: Pewnie sama bym tak zrobiła w Twojej sytuacji. Trzymam kciuki za sterylkę i badania :kotek:
"6 miechów" to wciąż koci dzieciak - leci za czymś, co fascynuje: ćma, komar, ptak, ciekawy odgłos...
Kochaj ją mądrze, i nie pozwól pobiec za wszystkim, co ekscytuje :!:
Maraszek & Chester & Roman
... Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś. ...

Romuś [*] Czesio [*]

Nasz wątek
Mrunie, które odeszły

Maraszek

 
Posty: 1034
Od: Sob lip 05, 2003 19:02
Lokalizacja: z jaskini Maraszka :D

Post » Pt lis 18, 2011 19:08 Re: Moja kotka już mnie nie lubi

Wiki już 3 dzień nie wychodzi i codziennie się z nią bawię aby nie było jej nudno. Znowu zaczyna się ze mną witać gdy wychodze do domu po szkole i zaczynam się rozpakowywać ona od razu przybiega do pokoju i zaczyna się do mnie miziać, co prawda nie kładzie mi się na kolanach gdy siedze na kompie ale za to zasypia mi na szyi bądź na klatce piersiowej a gdy jej nie wygodnie to kładzie się obok mnie no i znowu zaczęła mi robić pobudki w nocy bo chce się poprzytulać, fajnie jest posłuchać jak mruczy i się przytula do mnie ale dlaczego ona musi tak tupać łapkami przednimi i wystawiać pazurki na mojej szyi :)

maxy

 
Posty: 67
Od: Pon maja 09, 2011 14:38
Lokalizacja: T.G

Post » Pt lis 18, 2011 19:12 Re: Moja kotka już mnie nie lubi

maxy pisze:Wiki już 3 dzień nie wychodzi i codziennie się z nią bawię aby nie było jej nudno. Znowu zaczyna się ze mną witać gdy wychodze do domu po szkole i zaczynam się rozpakowywać ona od razu przybiega do pokoju i zaczyna się do mnie miziać, co prawda nie kładzie mi się na kolanach gdy siedze na kompie ale za to zasypia mi na szyi bądź na klatce piersiowej a gdy jej nie wygodnie to kładzie się obok mnie no i znowu zaczęła mi robić pobudki w nocy bo chce się poprzytulać, fajnie jest posłuchać jak mruczy i się przytula do mnie ale dlaczego ona musi tak tupać łapkami przednimi i wystawiać pazurki na mojej szyi :)

czyli wszystko w normie,masz drapak?kot niewychodzący nie jest nieszczęśliwy i zniewolony :wink:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lis 18, 2011 19:19 Re: Moja kotka już mnie nie lubi

kotx2 pisze:
maxy pisze:Wiki już 3 dzień nie wychodzi i codziennie się z nią bawię aby nie było jej nudno. Znowu zaczyna się ze mną witać gdy wychodze do domu po szkole i zaczynam się rozpakowywać ona od razu przybiega do pokoju i zaczyna się do mnie miziać, co prawda nie kładzie mi się na kolanach gdy siedze na kompie ale za to zasypia mi na szyi bądź na klatce piersiowej a gdy jej nie wygodnie to kładzie się obok mnie no i znowu zaczęła mi robić pobudki w nocy bo chce się poprzytulać, fajnie jest posłuchać jak mruczy i się przytula do mnie ale dlaczego ona musi tak tupać łapkami przednimi i wystawiać pazurki na mojej szyi :)

czyli wszystko w normie,masz drapak?kot niewychodzący nie jest nieszczęśliwy i zniewolony :wink:

Właśnie miałem mówić iż mam problem z drapakiem, kupiłem jej zwykły drapak deske i nie mam pojęcia dlaczego ona nie chce go drapać stosowałem już nawet kocimiętkę i nic ona się go boi.

maxy

 
Posty: 67
Od: Pon maja 09, 2011 14:38
Lokalizacja: T.G

Post » Pt lis 18, 2011 22:22 Re: Moja kotka już mnie nie lubi

maxy pisze:fajnie jest posłuchać jak mruczy i się przytula do mnie ale dlaczego ona musi tak tupać łapkami przednimi i wystawiać pazurki na mojej szyi :)

No po prostu musi :lol: "Ugniatając" pokazuje, że jest szczęśliwa i dobrze jej z Tobą. Tylko szczęśliwe i zadowolone koty ugniatają, czyli "tupią łapkami" i wystawiają pazurki.

Cieszę się :lol:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt lis 18, 2011 22:30 Re: Moja kotka już mnie nie lubi

maxy pisze:
kotx2 pisze:
maxy pisze:Wiki już 3 dzień nie wychodzi i codziennie się z nią bawię aby nie było jej nudno. Znowu zaczyna się ze mną witać gdy wychodze do domu po szkole i zaczynam się rozpakowywać ona od razu przybiega do pokoju i zaczyna się do mnie miziać, co prawda nie kładzie mi się na kolanach gdy siedze na kompie ale za to zasypia mi na szyi bądź na klatce piersiowej a gdy jej nie wygodnie to kładzie się obok mnie no i znowu zaczęła mi robić pobudki w nocy bo chce się poprzytulać, fajnie jest posłuchać jak mruczy i się przytula do mnie ale dlaczego ona musi tak tupać łapkami przednimi i wystawiać pazurki na mojej szyi :)

czyli wszystko w normie,masz drapak?kot niewychodzący nie jest nieszczęśliwy i zniewolony :wink:

Właśnie miałem mówić iż mam problem z drapakiem, kupiłem jej zwykły drapak deske i nie mam pojęcia dlaczego ona nie chce go drapać stosowałem już nawet kocimiętkę i nic ona się go boi.

możesz spróbować wylać kropelkę waleriany na drapak
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 67 gości