mam nadzieje ze kocio zostanie wyadoptowany szczęśliwie

sama mam kotów 8 i radzimy sobie świetnie, nie oddałabym żadnego przeciwnie wzięłabym jeszcze jakiegoś bo zawsze gdzieś serce mocniej zadrży ale już muszę brać pod uwagę ilość miejsca i zdrowy rozsądek (którego jak patrze na koty zaczyna brakować

)
ja bym się przede wszystkim jednak kierowała możliwościami finansowymi przy decyzjach ile mieć kotów w domu, bo to nie tylko karma i żwirek ale i właśnie wet ...
ostatnio przezylismy horror bo 7 z 8 szt u nas złapało infekcje górnych dróg oddechowych do tego stopnia że nie jadły, były podawane kroplówki przez zależy od kota 3 do 5 dni + dodatkowo jeden operacja bo niedrożność jelit .... i powiem ze mimo że z finansami radzimy sobie nieźle na szczęście to miałam momenty gdzie bałam się ze będzie bardzo ciężko z finansami a to by się przekładało na zdrowie naszych kotów ...
ale na szczęście jest już po wszystkim, futerka nasze obiecaly że chorować nie będą
bo to tez kasa kasą ale i emocjonalnie przypłaciłam to tygodniowym dołem bo i zmartwienie o nie i zmeczenie to jednak sporo jak na mnie i TŻ ale nawet po tym i tak uważam że moja 8 to cudna 8 i żadnego bym nie oddała

nie ejst ich za duzo, nie ejst ich za mało - jest w sam raz

a Rudasek piękny

za domek i adopcje
