Zawody, które mogą wykonywać koty :)

BarbAnn pisze:Srebek- mogłby robic za kontrolera jakosci w zakładzie krawieckim

Ojj moje dziewczyny też są uzdolnione i to w wielu zawodach

Obie to wybitne degustatorki - kosztują wszystkiego co tylko nadaje się do jedzenia

Kontrolerki bagażu - nie ma opcji by nie zainteresowały się dopiero co zrobionymi zakupami, ponad to wszelkimi torbami, reklamówkami itp
Starsza Misia jest również malarką - ile razy było tak że brała w ząbki ołówek, gdy robiłam sobie przerwę w nauce, a potem miałam całą kartkę pomazaną we wszelakie krechy i kreseczki

Młodsza Kaja mogłaby za to być również fryzjerką - uwielbia się bawić moimi włosami gdy leżę na łóżku i oglądam tv

Obie mogły by ponad to pracować w ochronie - każdego gościa w naszym domu muszą dokładnie obwąchać i sprawdzić kto to przyszedł

Dreyfus dzisiaj wykonał telefon z domowego na komórkowy (po uprzednim zrzuceniu tego pierwszego), tak więc do zawodów dokładamy telefonistę

Karolek(ona) pisze:dekoratorzy wnętrz i znawcy feng shui
jak sie przebiegna pare razy po pokojach to wszystko jest w innym miejscu, doniczki pod parapetem, bo pewnie nie dobre miejsce, gazety po całym dywanie - może sugeruja zeby dywan wyprać.
Co do prania to zawsze sie Rude do miski uwali z praniem jak je wieszam - wiec moze Podawacz skarpet
Tester mebli - na każdy wlezie i sprawdza czy go utrzyma dłużej - najbardziej lubi leżeć na ławie.
Przed kąpiela małego sprawdza wode czy dość smaczna

Garfiled reaguje na dzwięk dzwonka i domofonu i biega koło drzwi jak piesek pokazując, że ktos sie dobija - więc może nazwe go Bezprzewodowym dzwonkiem

Ja dorzucę jeszcze kontrolera jakości wody. Moje Miśki zawsze, ale to zawsze muszą jej skosztować nieważne, czy to woda od ziemniaków, czy do mycia, czy z kranu

LaRosaNegra87 pisze:Ja dorzucę jeszcze kontrolera jakości wody. Moje Miśki zawsze, ale to zawsze muszą jej skosztować nieważne, czy to woda od ziemniaków, czy do mycia, czy z kranu

skąd ja to znam - a najleszpa jest ta po kąpieli młodego z płynem :roll:

O tak, w dodatku każda woda jest interesująca poza tą z miski

Moja Żorżetka mogłaby pracowac w Sanepidzie i sprawdzać próbki żywności

Specjalizuje się zwłaszcza w sprawdzaniu świeżości lukru z pączków :smiech3:

Axa76 pisze:O tak, w dodatku każda woda jest interesująca poza tą z miski

ja to mam druga miske w lazience pod umywalka bo tam jakos im lepiej smakue, ta kolo zarcia zawsze zapaskudza suchym bo tak zamaszycie jedza ze karma fruwa i juz im woda niet, w ogole to posluchalam kogos rady ze lepsza metalowa i szklana micha niz plastik a oni wola z plastiku, w metalowej szlam sie robi na dnie

Moi piją z.. metalowej koneweczki w której stoi woda do podlewania kwiatów :roll:

Włazili na blat, żeby się napić, to przestawiłam konewkę na podłogę obok kocich misek i wszyscy zadowoleni :lol:

Żorżetka cuuuuuuuuudnaaaaaaaaa :1luvu:

podziel sie ciachem, slodziutka kiciu, bo inaczej schrupie Twoj slodki pyszczek :1luvu:

viewtopic.php?f=20&t=138699&start=0 zapraszam do wziecia udzialu w walentynkowej edycji na miss i mistera miau

zapraszajcie znajomych

moze pobijemy rekord poprzedniego bazarku? :ok:

Patsi pisze:Moja Żorżetka mogłaby pracowac w Sanepidzie i sprawdzać próbki żywności Specjalizuje się zwłaszcza w sprawdzaniu świeżości lukru z pączków