Byliśmy dziś u weta i kociak dostał zylexis, kroplówkę, przeciwwymiotne
i wszelkie witaminy i płyny odżywcze.
Temperatura w normie, ale z zabiegiem trzeba poczekać, bo Czaruś
załapał coś od Mikiego. Proszę o kciuki za malucha.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jaaana pisze:I zostało w nim jedzonko?
kotika pisze:jaaana pisze:I zostało w nim jedzonko?
Jak narazie tak i myślę, że już tak zostanie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 617 gości