Szczęśliwa jedenastka tymczasy GŁUCHY CHIHUAHUA SZUKA DS

Bądź zdrowa Dorotko, niech Cię dobry los nie opuszcza, Kochana!!! :1luvu:

Zaznaczam

a cos milego?

Dorciu nie zarzuciłaś przypominajki :lol:

Wszystkiego co najlepsze jak najmniej problemów i zadowolenia z tego co robisz :1luvu:

Dorciu wszystkiego naj naj naj najlepszego i dużo zdrówka i jak najmniej problemów

Jestem i ja

ale mi sie miło zrobiło :1luvu:

dziękuję za życzenia :1luvu:

chyba po to nie poszłam do pracy :wink:

kochani jesteście ,to taka przyjemność bo tak na prawdę to nikt już nie pamięta..żyje nie żyje :oops:

......warto się nieraz przypomnieć :mrgreen:

przepraszam jedna Hipcia czyli Ela czyli siostra mojej nie żyjącej mamy ,ona zawsze pamięta .

Wzięłam wolne ,musiałam ,nie dałam rady się podnieść ,wczoraj robiłam na wysokościach ,ręce wysoko ,naciągnęłam cuś..kręgosłup zadał mi cios bólowy ..ledwo dojechałam do domu.
ani stanąć ,ani usiąść ,ani zmienić pozycję...i ten ból.
dziś już mniejszy.

a tu trzeba z Luśką do wetki na Zylexis który w końcu jest. :twisted:

nie wiem jak tego dokonam ,ale dokonam .Popołudniu idę.

proszę przeczytajcie ten wątek .... :cry:

viewtopic.php?f=13&t=132536

Dorciu masz PW.

Limku,jak tam mała czarna ?

ja niedawno wróciłam z RTG ,15 wizyta u stomatologa.

pomału szykuje się do pracy.ale mi się chce :twisted:

na takiego lenia to tylko worek na plecy i dobry kij :evil:

szukam 2 rzeczy .
1. torby sporawej ,czarnej lub białej ,przewieszanej przez ramię ,jak by ktos miał cuś takiego niepotrzebnego to ja chętna :oops:

2,. mikser ,robot ręczny ,stary ,zbędny byle działający ,odkupienie też wchodzi w gre :wink:

w weekend wzięłam się za ciasto ,pyszne ,ponoć ,bez proszku do pieczenia ,ucierane z mąki krupczatki i krem do ucierania..ai białka do ubicia ,a ja durna baba łyżką sobie machałam no i wielkie g.wno wy machałam :twisted:

zamiast zrezygnowac to brnęłam dalej :oops:

Lusia dostała 2 dawkę Zylexisu ,czy to coś pomoże ?

Wysłałam Ci pw :twisted:

dorcia44 pisze:Lusia dostała 2 dawkę Zylexisu ,czy to coś pomoże ?

Z Zylexisem jest chyba tak jak ze wszystkimi immunostymulatorami - pomogą, chyba że by nie pomogły.
U nas specjalnego efektu nie było

Witam- jestem na wątku z ranka, żeby nie było mówione że nie zaglądam. A ja zaglądam tylko nie zawsze piszę. Ponadto melduje,że wyprasowałam 2/3 prania - 1/3 pozostała gdy będę miała wenę. Pozdrawiam.Dzwoniłam do Sanepidu. Mam przyjśc po pojemnik - 8 zł. Antybiogram 37 zł. To wszystko musze załatwić prywatnie bo nie mam skierowania.

I ja siem melduję na Twoim wątku, późno bo późno, ale u mnie zawirowania pracowo-mieszkaniowe i ograniczony do netu dostęp też miałam :roll:

I spóźnione życzenia imieninowe :oops:

Z bukietem róż nie mogę przyjść
by złożyć Ci życzenia.
Więc proszę los, by spełnił
Twe najskrytsze marzenia!!!

Obrazek

AgaPap dziękuję

muza_51 ,nooooooo ,masz szczęście inaczej księgę obecności założę :mrgreen:

Zylexis ,opinie różne ,moja wetka nigdy nie była nim zachwycona ,ale jak nie spróbujemy to będziemy sobie wyrzucały .

Jolu ,ja dopiero do kompa usiadłam i już odpisuje .

wczoraj wieżowiec w którym pracuje miał alarm ewakuacyjny ,wszyscy zasuwali na pieszo .moje dziewczyny z 22 piętra,gdyby nie wolne to chyba by mój kręgosłup opuścił to nędzne ciało :twisted:

ale to i tak dobrze że schodziły ,bo gdyby trzeba było wchodzić

Szczęśliwa jedenastka tymczasy GŁUCHY CHIHUAHUA SZUKA DS

Kto przegląda forum