"Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 24, 2011 19:26 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Carmen201 - właśnie doceniłam moją tymczaskę Wienia. Myślałam, że ona drze ryja na potęgę, a tu się okazuje, że to całkiem grzeczny i spokojny kotek.

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Śro sie 24, 2011 19:42 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Codziennie nad ranem mu powtarzam, żeby się pakował, bo wyprowadza się do okienka Pani Niny. I kiedyś, najpewniej w sobotę nad ranem, wykażę konsekwencję i zwrócę Dziadu wolność :twisted:

Obrazek


Udaje grzecznego Kotecka :evil: :evil: :evil:

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 24, 2011 19:51 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Najbardziej mnie wkurza, że czekają na moment, kiedy się położę, i startują do kuwety :evil: .
Nie, nie razem, PO KOLEI :evil: .
Ledwo oczy zamknę, już słyszę grzebanie w żwirku...i za moment smród straszliwy...
Więc muszę wstać, posprzątać, dosypać żwirku...i kładę się spowrotem.
Po jakichś 5 minutach słyszę, jak sra drugi potwór :evil: .
Więc wstaję, sprzątam, mrucząc pod nosem brzydkie wyrazy...i kładę się znów.
Wtedy idzie srać trzeci, w potem czwarty :evil: .
Jak słowo daję, łby kiedyś pourywam :evil: !
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro sie 24, 2011 20:15 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

vip0 pisze:Najbardziej mnie wkurza, że czekają na moment, kiedy się położę, i startują do kuwety :evil: .
Nie, nie razem, PO KOLEI :evil: .
Ledwo oczy zamknę, już słyszę grzebanie w żwirku...i za moment smród straszliwy...
Więc muszę wstać, posprzątać, dosypać żwirku...i kładę się spowrotem.
Po jakichś 5 minutach słyszę, jak sra drugi potwór :evil: .
Więc wstaję, sprzątam, mrucząc pod nosem brzydkie wyrazy...i kładę się znów.
Wtedy idzie srać trzeci, w potem czwarty :evil: .
Jak słowo daję, łby kiedyś pourywam :evil: !

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: U mnie jest dokładnie tak samo,tylko,że nie jak się kładę ale ok 5 rano :D no i u mnie o połowę krócej,bo futrzaki tylko dwa,nie cztery 8) a łeb to mam ochotę urwać małemu za nagminne,codzienne huśtanie się na firankach :evil: zerwane z żabek smętnie zwisają,podarte w dwóch miejscach,no i ten widok jak wchodzę do pokoju a mały buja się na środku firan :evil:
Obrazek
24.05.2011 [*]

Tess 1610

 
Posty: 760
Od: Nie mar 19, 2006 1:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro sie 24, 2011 20:21 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

A najlepsza zabawa kilka razy w nocy to skakanie po Dużej...jak robi to Zosia, która prawie nic nie waży, to pół bidy...ale taki Puś na przykład waży 7 kilo, rozpędza się na zasadzie koła zamachowego i ma szczere chęci przeskoczyć przeze mnie za Zośką, ale zwykle ląduje mi na brzuchu...jak worek cementu :evil: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro sie 24, 2011 20:47 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Wczoraj w nocy obudziło mnie gryzienie w rękę. Nim się zorientowałam, o co chodzi, koteczek przecwałował po mnie, schował się za łóżkiem, po czym wyskoczył zza niego i znowu mnie tratując z pełnym rozmachem powtórnie wbił mi się w rękę - tym razem do kompletu dołączając wszystkie opazurzone łapy.
Była czwarta rano.

Dzisiejszy nocy okazał litość. Tylko 6.30 i jedynie tratowanie, bez gryzienia... :roll:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro sie 24, 2011 21:31 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

vip0 pisze:Najbardziej mnie wkurza, że czekają na moment, kiedy się położę, i startują do kuwety :evil: .
Nie, nie razem, PO KOLEI :evil: .
Ledwo oczy zamknę, już słyszę grzebanie w żwirku...i za moment smród straszliwy...
Więc muszę wstać, posprzątać, dosypać żwirku...i kładę się spowrotem.
Po jakichś 5 minutach słyszę, jak sra drugi potwór :evil: .
Więc wstaję, sprzątam, mrucząc pod nosem brzydkie wyrazy...i kładę się znów.
Wtedy idzie srać trzeci, w potem czwarty :evil: .
Jak słowo daję, łby kiedyś pourywam :evil: !


O, to, to! :x

Mój Mysior ma taką taktykę, by mnie wykopać z łóżka: najpierw mizianki i szturchanie nosem twarzy, potem obgryzanie włosów, a jak to nie skutkuje, to kuweta :evil:

I w ogóle ma paskudny zwyczaj załatwiać się, gdy ktoś do mnie przychodzi. I nie ma to chyba nic wspólnego ze stresem, bo robi to nawet, gdy przychodzą osoby, które zna i lubi. Śmieję się, że jakby miał zaparcie, wystarczyłoby sąsiadkę poprosić.
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 24, 2011 21:33 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Tess 1610 pisze: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: U mnie jest dokładnie tak samo,tylko,że nie jak się kładę ale ok 5 rano :D no i u mnie o połowę krócej,bo futrzaki tylko dwa,nie cztery 8) a łeb to mam ochotę urwać małemu za nagminne,codzienne huśtanie się na firankach :evil: zerwane z żabek smętnie zwisają,podarte w dwóch miejscach,no i ten widok jak wchodzę do pokoju a mały buja się na środku firan :evil:

Czy mogę podać Ci rękę w niedoli?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro sie 24, 2011 22:54 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

O tak,bardzo proszę Erin :mrgreen: wsparcie zawsze się przyda :ryk:
Obrazek
24.05.2011 [*]

Tess 1610

 
Posty: 760
Od: Nie mar 19, 2006 1:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw sie 25, 2011 6:24 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Tess 1610 pisze:O tak,bardzo proszę Erin :mrgreen: wsparcie zawsze się przyda :ryk:

Obrazek
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw sie 25, 2011 7:28 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Tess 1610 pisze:
vip0 pisze:Najbardziej mnie wkurza, że czekają na moment, kiedy się położę, i startują do kuwety :evil: .
Nie, nie razem, PO KOLEI :evil: .
Ledwo oczy zamknę, już słyszę grzebanie w żwirku...i za moment smród straszliwy...
Więc muszę wstać, posprzątać, dosypać żwirku...i kładę się spowrotem.
Po jakichś 5 minutach słyszę, jak sra drugi potwór :evil: .
Więc wstaję, sprzątam, mrucząc pod nosem brzydkie wyrazy...i kładę się znów.
Wtedy idzie srać trzeci, w potem czwarty :evil: .
Jak słowo daję, łby kiedyś pourywam :evil: !

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: U mnie jest dokładnie tak samo,tylko,że nie jak się kładę ale ok 5 rano :D no i u mnie o połowę krócej,bo futrzaki tylko dwa,nie cztery 8) a łeb to mam ochotę urwać małemu za nagminne,codzienne huśtanie się na firankach :evil: zerwane z żabek smętnie zwisają,podarte w dwóch miejscach,no i ten widok jak wchodzę do pokoju a mały buja się na środku firan :evil:

u mnie kuwety to Kotuś idzie wieczorem, jak jest posprzątane, więc zamiast iść spać czekam aż skończy. za to Kocica w przedziale 3-5 rano, oczywiście budzę się jak szaleje w kuwecie. no dobra, cieszę się, że robi do kuwety (odpukać), bo zwykle to w przedpokoju lub łazience.
z firanami spokój. w ogóle jakieś nieszalejące te koty :roll:
czy czesanie można podciągnąć pod sprzątanie? moja kudłata małpa nienawidzi tego :evil: nie wiem co mi do łba strzeliło, żeby brać długowłosego kota, jeszcze persiastego. jeszcze z karma trafić nie mogę :roll: ogolę paskudę! będzie ładny.

jeszcze moja nieszczęsna tymczaska: rozdrapuje sobie rankę za uchem. dostanie kołnierz :twisted:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Czw sie 25, 2011 8:04 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

chwilowo przytupne, kot mnie nie wkurza na ta chwile, chyba gorzej mu :roll: albo mi :wink:
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sie 25, 2011 8:06 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

alma_uk pisze:chwilowo przytupne, kot mnie nie wkurza na ta chwile, chyba gorzej mu :roll: albo mi :wink:


8O 8O 8O

Czyli nie jest dobrze :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sie 25, 2011 8:09 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Czy te gnojki nauczą się w końcu szczać do kuwety? :roll:
No kurczę, pierwsze parę dni to jeszcze mogłam wybaczyć, ale codziennego owijania łóżka folią mam już dość...

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Czw sie 25, 2011 8:19 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

A mieliście kiedys nasikane do cukiernicy???
Albo zgrabny balasek w nieopatrznie otwartym słoiku z miodem???
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 51 gości