W-wa Kociaki przy ulicy, bardzo prosimy o DT !!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 19, 2011 12:19 Re: W-wa Prymsa Tysiąclecia 78- proszę o podejście na cito !!

ja zupełnie nie mam gdzie odizolować ,ta bardzo chorowały ,no i psy..a kociaki to już nie bezradne kuleczki :cry:

mam talony na sterylizację i leczenie ...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 19, 2011 13:20 Re: W-wa Prymsa Tysiąclecia 78- proszę o podejście na cito !!

up

moze zmienic tytul?
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt sie 19, 2011 15:13 Re: W-wa Prymsa Tysiąclecia 78- proszę o podejście na cito !!

VVu pisze:Jana zauważyła ten wątek i poprosiła mnie, bym sprawdził sytuację.

Znalazłem 2 kociaki: biało-rudego i czarnego. Nie są już takie małe.
Obrazek Obrazek
Matki nie widziałem.

Siedzą pod samochodami na parkingu przy sklepie/serwisie Hondy. Zaznaczyłem na mapce, gdzie to jest. Ale parking należy do dilera NISSANA i MAZDY, który ma siedzibę na samym skrzyżowaniu Prymasa i Górczewskiej (na dole mapki).

Mapka: Obrazek

Rozmawiałem z kierownikiem salonu. Zaprowadził mnie do pana ochroniarza. Dostaliśmy pozwolenie na wejście na teren (ogrodzonego) parkingu, by łapać koty. Zostawiłem swoją wizytówkę – trzeba się powoływać na moje nazwisko przy łapance (podam na PW, jeśli ktoś będzie organizował łapankę).
Łapać można w dzień, ale tam duży ruch jest. Lepiej byłoby rano lub wieczorem – najpierw trzeba jednak pójść do budki ochrony (zaznaczyłem na mapce), uprzedzić i poprosić, by wpuścili na teren parkingu.

Panowie z salonu NISSANA i MAZDY byli bardzo życzliwi i pomocni! Warto zapamiętać. :)

Zaszedłem też do gabinetu weterynaryjnego, który jest w pobliżu, ale nic o tych kotach nie wiedzieli, o śmierci kotka nie słyszeli. :(

Nie mamy z Janą możliwości, by przygarnąć kociaki. Ale gdyby ktoś organizował łapankę (nie w godzinach pracy i nie w tę sobotę, bo pomagamy w przeprowadzce Koterii), to chętnie pomożemy. Jednak nasze klatki-łapki są „w ludziach”. :(
Mam natomiast podbierak, ale to raczej gdyby kotki uciekły za płot, bo przy nowych samochodach, to z podbierakiem niebezpiecznie…


Proszę o zmianę tytułu.

Straszna burza za oknem, ciekawe czy kociaki mają schronienie...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt sie 19, 2011 15:20 Re: W-wa Prymsa Tysiąclecia 78- proszę o podejście na cito !!

może zajrzy sherina i zmieni ..na jaki ??????
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 19, 2011 15:37 Re: W-wa Prymsa Tysiąclecia 78- proszę o podejście na cito !!

dorcia44 pisze:może zajrzy sherina i zmieni ..na jaki ??????

Że szukamy domu kociakom - że bez tego nie będziemy łapać... :(

Spróbuję po pracy do nich zajrzeć.
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Pt sie 19, 2011 15:52 Re: W-wa Kociaki przy ulicy, bardzo prosimy o DT !!

dopiero weszłam do domu, tytuł zmieniony..
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Pt sie 19, 2011 18:02 Re: W-wa Kociaki przy ulicy, bardzo prosimy o DT !!

Dziś tam zajechałam z puszkami po tej burzy
ale żadnych kotów nie widziałam, albo w złym miejscu szukałam.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pt sie 19, 2011 19:28 Re: W-wa Kociaki przy ulicy, bardzo prosimy o DT !!

VVu był, zrobił zdjęcia. Są dwa kociaki i ich mamusia, trikolorka. Chowają się pod samochodami, to chyba ich jedyne schronienie. Na parkingu była też tacka plastikowa, na murku. Po deszczu była w niej woda, ale chyba ktoś tam te koty dokarmia :roll:

Obrazek Obrazek Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt sie 19, 2011 20:36 Re: W-wa Kociaki przy ulicy, bardzo prosimy o DT !!

Aby tylko nie próbowały się przeprawić przez trasę (Prymasa) do parku...
Może dlatego zginął jeden z kociaków. Bo po tej stronie Prymasa jest spokojniejszy teren, osiedle z mniejszym ruchem samochodowym, ale oddzielone kotki są od tego: torami, rowem, który wykopano w tych dniach wzdłuż torów, wreszcie - w tym miejscu, gdzie są koty - wysoką siatką za torami...

Na domiar złego parking jest przy drodze lokalnej, która biegnie wzdłuż i tuż przy Prymasa. Jest to ślepa uliczka, ale wzdłuż niej są sklepy, warsztaty i knajpa - wszystko motoryzacyjne, samochodowe i motocyklowe. I po tej drodze ciągle coś pędzi - może se panowie próbują sprzęty...
To jest w ogóle paskudne miejsce. Dla kotów się nie nadaje w ogóle.
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Pt sie 19, 2011 20:43 Re: W-wa Kociaki przy ulicy, bardzo prosimy o DT !!

Za to pani wet z tego gabinetu zaraz obok jest bardzo miła. Robiła nam ryzykowną operację królika (bo ona ogólnie od małych zwierząt) i jak się niestety nie udało, to bardzo współczuła i spory upust dała.
Kochana kobieta, dzień w dzień do nas dzwoniła, jak też króliczka się czuje...

Myślę, że np można tam wywiesić ogłoszenie. Z dużym nagłówkiem
TU OBOK GINĄ KOCIAKI!

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt sie 19, 2011 20:53 Re: W-wa Kociaki przy ulicy, bardzo prosimy o DT !!

Szalony Kot pisze:Za to pani wet z tego gabinetu zaraz obok jest bardzo miła. Robiła nam ryzykowną operację królika (bo ona ogólnie od małych zwierząt) i jak się niestety nie udało, to bardzo współczuła i spory upust dała.
Kochana kobieta, dzień w dzień do nas dzwoniła, jak też króliczka się czuje...

Myślę, że np można tam wywiesić ogłoszenie. Z dużym nagłówkiem
TU OBOK GINĄ KOCIAKI!

Tam nikt nie mieszka! Z osiedla po drugiej stronie Prymasa też nie wiem, czy ktoś przychodzi. Ludzie do tej lecznicy przyjeżdżają samochodami. A o tych kotkach sami weci i personel tej przychodni nic nie wiedzieli. Ba! Kotów nie zauważyli pracownicy Hondy, choć to przez płot z ich terenem... :(
A ogłoszenia o takiej treści to raczej powiesić nie pozwolą. :oops:
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Pt sie 19, 2011 20:58 Re: W-wa Kociaki przy ulicy, bardzo prosimy o DT !!

No ale coś równie mocnego.
Poza tym na mój gust pani wet jest tam z rodzaju pozornie twardych :mrgreen:
Przychodnię odwiedza dużo ludzi, bo to jest najlepsza przychodnia gryzoni i małych zwierząt (nawet ryby tam leczą!!) w Warszawie. Więc by ktoś zobaczył na pewno...

NA PARKINGU OBOK MAŁE KOCIAKI
Przygarnij, pomóż! Pomożemy w złapaniu
I tel....

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt sie 19, 2011 21:57 Re: W-wa Kociaki przy ulicy, bardzo prosimy o DT !!

Szalony Kot pisze:No ale coś równie mocnego.
Poza tym na mój gust pani wet jest tam z rodzaju pozornie twardych :mrgreen:
Przychodnię odwiedza dużo ludzi, bo to jest najlepsza przychodnia gryzoni i małych zwierząt (nawet ryby tam leczą!!) w Warszawie. Więc by ktoś zobaczył na pewno...

NA PARKINGU OBOK MAŁE KOCIAKI
Przygarnij, pomóż! Pomożemy w złapaniu
I tel....

Nie wiem, czy zobaczy, bo tam właściwie nie ma poczekalni. Na dole jest korytarz - stałem, ciągle jakiś facet z gratami się przepychał - wygodniej tam czekać na zewnątrz. (Zresztą – kolejek nigdy tam nie widziałem, a lecznica działa chyba od niedawna). Nie wiem, co jest na górze, chyba drugi gabinet, bo stamtąd przyszła druga wetka.

Ale to nie ma znaczenia - ludzie, którzy tam przychodzą, nie są związani nijak z tym miejscem. Takie ogłoszenie, jakie proponujesz, z równym skutkiem można wywiesić wszędzie - i nie tylko w Warszawie, bo jeśli ktoś się zgłosi z domem, to będziemy organizować transport choćby na koniec Polski!
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Sob sie 20, 2011 8:45 Re: W-wa Kociaki przy ulicy, bardzo prosimy o DT !!

Iza prosiłam mnie o przekazanie że zabitego kociaka pochowała po Topola nie pod lipą ,ale tyle ile mogła wygrzebać rękoma ,czyli płytko bardzo ,prosiła więc żeby ktoś pochował go głebiej .
Auto które stuknęło Izę (hamowała aby nie najechać na kociaka ),uszkodziło jej samochód i teraz ma ogromny problem.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 20, 2011 10:19 Re: W-wa Kociaki przy ulicy, bardzo prosimy o DT !!

prawdopodobnie mam tymczas dl kociaków.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości