ha! pierwsze siku zrobione, wprawdzie na poduszke i koc, ale wiadomo za to, ze z sikaniem nie ma problemow.
Dziekuje Wam wszystkim baaardzo, baaardzo za rady!!! Z czapka probowalam i sie w miare sprawdza, ale niestety za chwile musze isc do pracy i kociaka samego zostawic.
Karmie go strzykawka co jakies pol h po troszeczce, w drodze do pracy kupie takiego kurczaka z bobowita czy czegos w tym stylu, moze uda mi sie to jakos podac kotkowi. mysle, ze wszystko sie jakos ulozy, aczkolwiek z przyszlym domem dla kotka jest na razie kolejny problem...
bo moj brat ma wprawdzie gospodarstwo, ale od baaardzo niedawna i jeszcze tam nie mieszka, tylko remontuje... wiec na razie kociaka nie moge mu nawet dac, a u nas zbyt dlugo zostac nie moze, bo moj chlopak ma silna alergie na koty (moj kot Kicia jest jakims super okazem, bo nie uczula

, ale nowy maluch moze zaczac uczulac, wiec troche kicha) no i w ogole pytanie> jak sadzicie, czy moge koty sobie przedstawic? na razie tego nie zrobilam, bo dla malucha to chyba na razie tylko stres bedzie? ale moja kocica nerwowa i czuje po moim ubraniu, ze w domu jest kotek inny no i slyszy. Nie chce, zeby ani jeden ani drugi sie stresowali
(moja kotka miala kiedys kontakty z innym kotkeim, malym i reagowala na to agresja w stosunku do mnie

) mozliwe, ze bede szukala kogos, kto zaadoptuje kociaczka.
Jesli chodzi o inne kotki, przeszukalam wczoraj okolice i niczego nie znalazlam. Na budowie jestem pewna na 90%, ze byl tylko jeden. Ale oczywiscie moge sie mylic albo kotki moga byc gdzies duzo dalej... kicha :/
Poki co maluch jest zaopiekowany i mysle, ze z kazda godzina jest z nim lepiej i jest bardziej ufny

dzieki jeszcze raz, super jestescie
