DT Smarti5-...no i kolejna setka?

Erin pisze:A ja mogę się zapisać?

a pierogi będą? to możesz :mrgreen:

Marzenia, nie byłam nad morzem, smarti nie pożyczyła TŻ

JolaJ pisze:
Erin pisze:A ja mogę się zapisać?

a pierogi będą? to możesz
Marzenia, nie byłam nad morzem, smarti nie pożyczyła TŻ

Jola, a Ty ze Smarti uzgodniłaś? :lol:

Erin pisze:
JolaJ pisze:
Erin pisze:A ja mogę się zapisać?

a pierogi będą? to możesz
Marzenia, nie byłam nad morzem, smarti nie pożyczyła TŻ

Jola, a Ty ze Smarti uzgodniłaś?

powiedziała że jak biorę TŻ to ze wszystkimi kiciami :mrgreen:

Przykleję. Pomyślę może nad banerkiem albo co :mrgreen:

Dziewczyny przepraszam za offtopa ale...

Gucio pierze Maję tak średnio ze 3 razy na godzinę?? niby leżą obok siebie, wszystko jest dobrze, a zaraz ona przechodzi i on ją pac ale to tak raczej mocniej... A ona jest przecież taka malutka :roll:

Pocieszam się, że ona sie nie załamuje i nie chowa nigdzie przed nim tylko dziarsko chodzi środkiem ale czy to kiedyś minie?? :roll:

Mamy już tego dosyc!
Wyjśc z domu jutro na 10h i zostawic towarzystwo czy brac urlop wychowawczy??

Moje zdanie znasz. Gdyby była zestresowana - ona lub on - to: pojawiły bi sie problemy kuwetkowe, brak apetytu, napięcie i agresywne zachowanie względem Was. Chociażby coś z tego.
To co się dzieje jest jak najbardziej w normie i standardzie - ja bym zostawiła :mrgreen:

Koty wiedzą że drugi kot jest mały i jak mają się bawić zeby nie zrobić krzywdy.
edit: on jej nie pierze tylko paca łapą, czyli zaczepia gdy ona przechodzi. Był wątek o "kocim języku" :mrgreen:

Moim zdaniem to on ją pierze! Właśnie na nią skoczył i jej przywalił! Już mogłaby mu się podporządkowac i byłoby dobrze, a to taki mały zadzior jest! Kolejny wariat w domu :evil:

Gdy byłam dzisiaj z kotami na korytarzu to chciałam Ci nagrać to co wyczyjnia Mała - niestety było za ciemno i nic na filmie nie widać. Wtedy może byś zweryfikowała poglądy i zaczęła patrzeć "po kociemu", czyli nazywac to co dla Ciebie jest "praniem" po prostu kocią zabawą :mrgreen:

zaznaczę sobie :ok:

Marzenia11 pisze:Gdy byłam dzisiaj z kotami na korytarzu to chciałam Ci nagrać to co wyczyjnia Mała - niestety było za ciemno i nic na filmie nie widać. Wtedy może byś zweryfikowała poglądy i zaczęła patrzeć "po kociemu", czyli nazywac to co dla Ciebie jest "praniem" po prostu kocią zabawą

Trochę zmieniam poglądy! To ona go zaczepia! więc chyba jednak porządnie nie dostała :mrgreen:

! Idę spac, jutro do pracy! Dobranoc wszystkim kociastym na wątku :1luvu:

a ja uważam że właśnie ustalają kto będzie rządził..

a operacja Kulki jeszcze nie wiadomo o której i dr.Buczek dzis nie w humorze jakaś..

musiałam się gęsto tłumaczyć dlaczego zadzwoniłam do recepcji zapytać czy wiadomo o której Kulka ma operację zamiast do Niej na komórkę..

a ja przecież zadzwoniłam do rejestracji aby dr. nie zawracać głowy-uważam że dzwoni się na komórkę do lekarza tylko wtedy kiedy na prawdę się musi zawracać lekarzowi głowę..we wszystkich innych sprawach należy mu dać żyć... :roll:

mylę się ?...

Pozdrawiam wszystkich na nowym wątku

Cześć Smartinkowo!
Ja ostatnio to na lecznicowy telefon dodzwonić się nie mogłam.
Doktorowi w ogóle głowy nie zawracam.

Za Kulkę :ok:

smart i - moim zdaniem się nie mylisz, myślę podobnie jak Ty, ale widac ludzie są różni.. o czym dobrze wiemy :mrgreen:

zwal to na pogodę i deszcz i zły biomed.

Wpadam z kawką deszczowym nastrojem.. :wink:

wat pisze:Pozdrawiam wszystkich na nowym wątku

witamy, witamy (ze tak na chwile przejmę funkcję gospodyni :mrgreen:

)

DT Smarti5-...no i kolejna setka?

Kto przegląda forum