Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt cze 24, 2011 10:17 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

No to dobra..niech będzie Lucek :wink:
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob cze 25, 2011 17:04 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

dzwoń w poniedziałek i planuj zwóz kota do gdyni. mi ktoś wczoraj zamordował moją kotkę, na rękach oskórowaną niosłam do weta, nie mam głowy do niczego. nie chce mi się żyć :(
pomogę twojemu kiciusiowi, ale w poniedziałek, w niedzielę nie ma moich wetów.
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Sob cze 25, 2011 19:17 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Witajcie, chciałam Wam napisać, że kotek od wczoraj jest na nivanolu i cocarboksylazie, biedak straszenie płacze przy zastrzykach, ale "męczę" go w dobrej wierze. Lucyferowi jedna tylna nóżka coraz częściej drży, nawet jak chłopak sobie odpoczywa. mam nadzieję, że to dobry objaw.
Pozdrawiam Wszystkich, będę informować na bieżąco. :)

slimakotupacz1

 
Posty: 59
Od: Wto cze 21, 2011 11:43

Post » Śro cze 29, 2011 9:01 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Co tam u koteczka? Jakieś postępy? A psychicznie jak sie czuje?
:kotek:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw cze 30, 2011 9:53 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Witajcie,
kotek czuje się super, jest zadowolony, mruczący. Natomiast jeżeli chodzi o łapki, to dużej poprawy nie ma, tzn. kotek nie rusza nadal łapkami, ale podczas przeciągania się "rozkłada" (nie wiem jak to inaczej nazwać) łapki i wyciąga pazury. Pozdrawiam

slimakotupacz1

 
Posty: 59
Od: Wto cze 21, 2011 11:43

Post » Czw cze 30, 2011 9:58 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

slimakotupacz1 pisze:Witajcie,
kotek czuje się super, jest zadowolony, mruczący. Natomiast jeżeli chodzi o łapki, to dużej poprawy nie ma, tzn. kotek nie rusza nadal łapkami, ale podczas przeciągania się "rozkłada" (nie wiem jak to inaczej nazwać) łapki i wyciąga pazury. Pozdrawiam


SUUUUUUUUPER!!!!! :1luvu:
Będzie dobrze..
tylko na to trzeba trochę poczekać.. to nie będzie tak od razu.. ale zobaczysz, że kicio jeszcze będzie chodził..

A jak rozkłada łapki, znaczy - jak się domyślam - rozcapierza pazurki - to spróbuj go lekko połaskotać u podstawy poduszeczki.. jeśli zareaguje, to znaczy, że z czuciem w łapkach jest całkiem nieźle.. :)
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw cze 30, 2011 10:02 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Taka mała dygresja:
Nasz Pełzaczek co prawda już chodzi i znacznie lepiej sobie radzi niż na początku jak trafił do Fundacji ,ale zauważyłyśmy że aby go zmusić do wysiłku (żeby zrobił choć kilka kroków i rozruszał nogi) dajemu mu miskę kawałek dalej od legowiska...(tzn ja tak robię :) ) .Apetyt mu dopisuje więc bez dyskusji wstaje i idzie .

Może Lucka też można jakoś zachęcić do aktywności , zawsze to rodzaj gimnastyki ..tak mi się zdaje .
Oczywiście gimnastyka z innym kotem też super sprawa. Nasza kocia młodzież wzięła Pełzaczka w obroty zanim się wogóle zdążył obejrzeć ..ale mu się podobało . :)
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw cze 30, 2011 10:13 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

becia_73 pisze: Nasza kocia młodzież wzięła Pełzaczka w obroty zanim się wogóle zdążył obejrzeć ..ale mu się podobało . :)


Podchodzą do niego i zachęcają do zabawy! :lol: Fajnie to wygląda :lol:
Jakis miesiąc temu był na kontroli u veta, który ocenił sprawność jego nóżek na ok 70-80%. Raczej większej poprawy nie mamy sie już spodziewać, ale dla nas najważniejsze jest, że kotek jest samodzielny, trafia do kuwety i ogólnie jest zdrowy.

Lucuś, masz super opiekę, będzie dobrze, zobaczysz :ok: :ok: :1luvu: :1luvu:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lip 11, 2011 20:47 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Co tam u koteczka? Rośnie? Jak sprawność łapek?
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lip 12, 2011 21:30 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Witajcie, właśnie dziś dzieki Pani Sabinie (za co bardzo serdecznie jej dziękuje) byliśmy u lekarza na rtg. niestety wieści nie są dobre: zrost w obrębie złamania kości krzyżowej oraz w obrębie stawu biodrowego prawego. dalsze zalecenia: vit z grupy B, magnesium, nivalin i cocarboxylasum i steryd dexafort. Kotek do dnia dzisiejszego nie robił większych postępów, dziś natomiast dostał w/w steryd, vit b i magnesium i dziś cały dzień brykał oczywiście na przednich łapkach ale pupę również podnosił i to wyzej niż kiedykolwiek widziałam. Nivalinu zostało mi jeszcze 8 dawek ale niestety resztę leków trzeba kupić - koszt około 100 zł, nie potrafię mu odmówić, dlatego dziś pożyczyłam pieniążki i jutro jadę po leki, mam ciągle nadzieję, że coś się polepszy - nie potrafię zrezygnować z dalszej kuracji, mam nadzieję, że, słusznie robię. Wszytkim, którzy brali udział w ostatniej licytacji bardzo dziękuję, pieniążki przeznaczone zostały na pokrycie części pierszej serii leków (nivalin i cocarboxylasum), teraz też najprawdopodobniej będę musiałam Was prosić o pomoc, ponieważ naprawdę nie mam skąd wziąć tych pieniążków. Aha lekarz zalecił też naświetlanie kotka lampą np typu bioptron, już znalazłam znajomego, który ją ma i powiedział, że pożyczy, nie znam opinii o tego typu urządzeniach ale ... tonący brzytwy się chwyta.
Gorąco Was pozdrawiam
Będę informować na bieżąco

slimakotupacz1

 
Posty: 59
Od: Wto cze 21, 2011 11:43

Post » Śro lip 13, 2011 21:21 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

A możemy liczyć na zdjęcie? Chłopak pewnie urósł i wyprzystojniał :D
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lip 13, 2011 21:47 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Pewnie, jutro zrobię najbardziej aktualne i dodam. Pozdrawiam

slimakotupacz1

 
Posty: 59
Od: Wto cze 21, 2011 11:43

Post » Czw lip 14, 2011 13:47 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Zgodnie z obietnicą dadaję zdjęcia dzisiejsze Lucka, niestyty wczoraj był bardziej pogodny, męczył drapak i wszystko w co można wbić pazury, dzisiaj cały dzień tylko śpi i je, dlatego zdjęcia w pozycji tylko leżącej. Myślę, że ta senność to po nivanilu i cocarboxylasium, bo od wczoraj je dostaje.
Obrazek

slimakotupacz1

 
Posty: 59
Od: Wto cze 21, 2011 11:43

Post » Czw lip 14, 2011 14:08 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Obrazek

slimakotupacz1

 
Posty: 59
Od: Wto cze 21, 2011 11:43

Post » Czw lip 14, 2011 14:11 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Obrazek

Obrazek

slimakotupacz1

 
Posty: 59
Od: Wto cze 21, 2011 11:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 13 gości