
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
seidhee pisze:Drogi Jokocie, chciałam tylko oznajmić, że zamierzam urwać główkę tej jęczącej i lejącej mendzie - WieniowiMam jej szczerze dość.
alix76 pisze:seidhee pisze:Drogi Jokocie, chciałam tylko oznajmić, że zamierzam urwać główkę tej jęczącej i lejącej mendzie - WieniowiMam jej szczerze dość.
Dor, a możliwe, że już ją hormony grzeją? Może sterylka pomoże?
seidhee pisze:Siuśki muszę dać do zbadania, bo do tej pory wszystko było cacy a od niedzieli już trzy wpadki...
Ale najgorsze jest to darcie ryjaNie wiem, co robić, nie możemy spać
Zawsze sporo miauczała ale teraz to jest jakiś KOSZMAR. Ona nie miauczy tylko wtedy, kiedy śpi. I głos jej się wyrabia, jest coraz głośniejsza
![]()
Ma szczęście, że nie tak łatwo ją złapać, bo chyba już bym ją utłukła.
Sorry, że tak się wywnętrzniam, ale dziś jestem po prostu na skraju załamania przez tego kota. Od tygodnia nie śpię przez nią.
Alix76 - nie wiem, raz miałam do czynienia z rujką i to inaczej wyglądało. Ona się zachowuje jak dojrzewający kocur - śpiewa, leje... Menażka była normalna.
Na Wyszogrodzkiej nie chcą ciąć przed rujką
Zofia&Sasza pisze:![]()
![]()
Ona już wycięta? Bo to faktycznie wygląda jak rujka.
seidhee pisze:Zofia&Sasza pisze:![]()
![]()
Ona już wycięta? Bo to faktycznie wygląda jak rujka.
Niewycięta. Chorowała, teraz dopiero miała szczepienie.
Rujka to chyba nie, to miauczenie nasila się stopniowo od paru tygodni. Od początku była gadułą, a teraz jest raczej śpiewaczką operową![]()
Raz tylko przeżyłam rujkę i wtedy nie było wątpliwości.
Cieszyłabym się, gdyby to była faktycznie rujka, bo tak to ja jej nigdy nie wyadoptuję. Chyba że do jakiejś rodziny niedosłyszących.
seidhee pisze:Na Wyszogrodzkiej nie chcą ciąć przed rujką
Aleba pisze:seidhee pisze:Na Wyszogrodzkiej nie chcą ciąć przed rujką
A do Boliłapki nie dasz rady z nią podjechać?
Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 19 gości