Dymek zachorował na panleukopenie ;((((

» Wto lut 17, 2004 8:37

Aż mi łzy w oczach stanęły. Biedny Dymek

. Walczcie, walczcie o życie kociaka, a my trzymamy kciuki.

I posłuchaj się ryśki i odizoluj Cygana skoro nie ma jeszcze objawów. To kilku kociakom ryśki uratowało życie, a Cygan jest malutki.... Powinien dostać coś silnego na podniesienie odporności.

» Wto lut 17, 2004 8:44

Mocno trzymamy kciuki i pazurki, niech malec szybko zdrowieje.

» Wto lut 17, 2004 8:46

Trzymajcie się!
Niech mi ktoś powie co to za cholerstwo!!! Proszę! Ja pierwsze słyszę a chcę ustrzec swoje pociechy!

» Wto lut 17, 2004 9:03

Jak się czuje Dymek dzisiaj?

Moniq - szczepienia, szczepienia, szczepienia. Wysyłam Ci też pw.

» Wto lut 17, 2004 9:19

Własnie rozmawiałam z Yoasią.
Dymek czuje sie lepiej.

Rano wyszedł z transporterka, poszedł do kuwetki, nasioosiał.
Wyglada tez troche lepiej, już nie ma takich nieprzytomnych oczu, rozglada się ciekawie po otoczeniu i wystawia łapki z kontenerka.
Yoasia jest bardzo podbudowana tą poprawą.
Na pewno wieczorem napisze na forum więcej.

» Wto lut 17, 2004 9:48

Jak dobrze to slyszeć, trzymam kciuki!

» Wto lut 17, 2004 9:56

Yoasiu, trzymam kciuki ile sil - za Dymka i za Ciebie! Trzymajcie sie! Musi sie udac! Wspaniale, ze trafilas na tak dobra i zaangazowana wetke :ok:

» Wto lut 17, 2004 10:01

Joasiu, kciuki, ile tylko sił :ok:

I wszystkie najlepsze myśli w Waszą stronę.

» Wto lut 17, 2004 10:05

Bardzo mocno trzymam kciuki!

» Wto lut 17, 2004 10:10

Yoasiu jesteśmy z tobą, oby ta poprawa byla trwala!!! Slemy mnostwo cieplych życzeń!

» Wto lut 17, 2004 10:14

Trzymam bardzo mocno, niech Dymek zdrowieje, a Cygan sie nie zaraza :ok:

P.Irena z Azylu leczyla koty z panleukopenii /skutecznie!/ ludzkim lekiem TFX. Zapytaj moze p.Beaty, moze jeszcze to?

» Wto lut 17, 2004 12:34

O, to dobre wiesci

Nieustajace kciuki za Dymka :ok:

» Wto lut 17, 2004 15:25

Trzymamy mocno kciuki :ok:

Yoasia pisze:znów podała te same leki przy czym dodała, że wzmocniłaby go surowica której jednak nie produkuje się ani w Polsce ani na świecie

Zapytaj wetkę, co sądzi o podaniu parwoglobuliny - surowicy przeznaczonej dla psów, wirusy są niemal identyczne (surowica jest i tak hiperimmunizowana na koniach, więc ryzyka wstrząsu nie da się uniknąć, ale jest to tylko ryzyko). Parwoglobulina jest produkowana w Polsce i nie powinno być problemów z dostępnością (w razie czego jeszcze mam gdzieś namiar na producenta w Puławach).

Kciuki.

» Wto lut 17, 2004 15:56

Trzymam kciuki za zdrowie Dymka :!:

Dymek zachorował na panleukopenie ;((((

Kto przegląda forum