[WRO]Miziasta kotka na CITO DT/TDT! - znalazła DS u Ewung :)

Rozmawiałam z osobami, które mają psy na moim osiedlu i okazuje się, że kotka pojawia się w tej okolicy już od 1,5 roku. Nie widzieliśmy jej wcześniej, bo żywiła się kilka przecznic dalej. Jednak od jakiegoś czasu, jedzenia już tam nikt nie wystawia. Znalazła więc nasze miejsce w którym karmimy koty i ... jeże. Mogę coś powiedzieć o jej zachowaniu w stosunku do innych kotów. W mojej bramie od 2 lat mieszka kot Czesiek, który dał się złapać podczas dużych mrozów i po kastracji, udało mi się namówić sąsiadów, by mógł zamieszkać w bramie. U nas pod drzwiami ma kuwetę i legowisko a półtora pietra niżej miski z jedzeniem i budkę. Obie, razem z sąsiadką, jesteśmy za niego odpowiedzialne. W każdym razie, Czesiek i koteczka dogadują się dobrze, choć ona, odgania go bezceremonialnie od jedzenia. Pewnie się znają z podwórka. Gdy któryś z moich kotów, wysmyknie się na korytarz, koteczka zaczyna warczeć i buczeć jak dzika pantera. Uspokaja się gdy podejdzie do niej człowiek. W ciągu dnia właściwie nie wychodzi z transportera, nie chce też wyjść, ze swojego azylu 140 x 70. Chętnie, przychodzi na pieszczoty i wywala brzuszek do głaskania. Jest rozmiarowo dość małą kotka a jej budowa ciała, według weta, świadczy o niedożywieniu w okresie dorastania.

ona po prostu chce powiedzieć, że chce do bezpiecznego domu a nie na ulicę :-(

kto może dać jej szansę?

Mamy czas, tylko do jutra

Ona czeka, żeby dać komuś, ogrom swojej kociej miłości ...

biedna kicia, kto pomoże?

hopsam po domek :ok:

Ciągle wierzę, że uda się tej małej ... :kotek:

podniosę bo pilne :!:

Co będzie z kicią :roll:

Kicia jest na tymczasie u nas w domu :-)

Cudna jest :-)

Kicię wzięliśmy razem z klatką żeby miała swój azyl i czas na zapoznanie się z kotami. Zachowuje się dosyć swobodnie. Siedzi spokojnie, podjadła, myje się. Trzymajcie kciuki za integrację z naszymi kotami.