Lady Schatzi czyli koci ideał :)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 25, 2011 15:54 Re: Lady Schatzi czyli koci ideał :)))

Ciocia If już się nie może doczekać wizyty u Lady Schatzi :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Wto sty 25, 2011 16:12 Re: Lady Schatzi czyli koci ideał :)))

W czwartek miną dwa tygodnie odkąd Schatzi jest z nami. :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Każdego dnia się zmienia. Psujemy Kocinkę, oj psujemy.. :wink:

Gdy w domu jest jedno z nas, Schatzi dotrzymuje towarzystwa leżąc obok. Gdy jesteśmy oboje, przyjmuje strategiczne miejsce na swoim ;) dywaniku by widzieć i kuchnię i pokój. Musi mieć WSZYSTKO pod kontrolą. :ryk:
Uwielbia wyglądać za okno. Jej główne leże to poducha na parapecie w sypialni (zdjęcie w pierwszym wątku), parapetnik w pokoju, rzadziej koc polarowy na wersalce. Zaakceptowała mini drapak, choć tutaj strasznie zawiodłam, bo to chyba drapaczek dla kociątka, a nasze kociątko jest raczej wyrośnięte i średnio się mieści.. :oops: Mimo to korzysta z rolki i samego legowiska, które dla niej jest raczej taboretem, bo na leżąco się nie mieści :oops: Mamy już na oku znacznie większy koci mebel, ale Schatzi musi jeszcze troszeczkę poczekać.

Kuwetkowo też jest super. Udało nam się już prawie w pełni przeskoczyć na Cats Besta, choć Schatzi bała się początkowo wejść do kuwety. Niestety nadal boi się "wycieraczki", więc ją schowałam.. spróbujemy później, jak już będzie całkowicie przyzwyczajona do Cats Besta. Na razie się boję że coś mogłoby się Schatzi odwidzieć, choć nic na szczęście na to nie wskazuje.

Najtrudniejszym tematem jest jedzenie.
Schatzi przyzwyczajona była do Kitekata i ciężko jest znaleźć produkt zastępczy, który spełni Jej oczekiwania smakowe a moje jakościowe. :roll:
Najpierw próbowaliśmy mięsa. Kiedyś troszkę interesowałam się barfowaniem i miałam nadzieję, że przestawię Schatzi głównie na Orijena i mięso. Niestety, najwyraźniej Kota nie jadała surowizny. (przyznaję, że nie próbowałam jeszcze wołowiny). W żadnym z odwiedzanych przeze mnie sklepów nie udało mi się znaleźć ani Orijena ani TOTW by kupić na próbę. Stanęło więc na poleconym w lecznicy Royalu weterynaryjnym dla kotek sterylizowanych. Na razie wymieszałam:
1 część kitekata (dla zapachu, bo bez tego ani rusz)
1 część Royala na sierść
1 część Royala na zęby
Staram się wybierać tego kitekata, aby w misce było tylko parę groszków, mam nadzieję że małymi kroczkami uda nam się go całkowicie wyeliminować.
Dużo większy problem mamy z mokrą karmą. Schatzi była przyzwyczajona do mokrego rano i wieczorem. Problem w tym, że ciężko znaleźć coś co by Jej odpowiadało. Próbowaliśmy wiele smaków cosmy i tylko tuńczyk został zjedzony bez mieszania z inną karmą. Nasze wnioski z żywienia mokrym są takie:
- nie lubi w sosach, raczej w galaretce
- żaden rybi smak prócz tuńczyka
- im bardziej wymyślny smak tym większe prawdopodobieństwo że nie zje
- nie lubi surowego mięsa/jaj/twarogu/śmietany/jogurtu naturalnego/warzyw/papki mięsa i warzyw gotowanych
Teraz (za radą Inki i MaryLux) będziemy próbować Gourmeta. Pierwsze podejście nie było takie najgorsze, więc może będzie lepiej. Potem planujemy saszetki royala i almo. Zobaczymy co wchodzi najlepiej i ewentualnie będziemy żywić wg planu: pn to, wt tamto, śr coś innego. Na samo almo Schatzi nie przestawię bo wychodzi ciut za drogo. (przynajmniej wg cen sklepowych, nie sprawdzałam cen w hurtowni netowej)

Oczywiście jesteśmy otwarci na rady i sugestie, przede wszystkim żywieniowe.
Podziwiamy wszystkich, którzy dotrwali do końca tego posta ;)
Obrazek
Obrazek

Sarayu

 
Posty: 341
Od: Pt sty 07, 2011 18:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sty 25, 2011 16:16 Re: Lady Schatzi czyli koci ideał :)))

Dotrwałam do końca :wink: Ale nie pomogę. Nasze koty nie wybrzydzają. Jak nie zje jeden to pozostała trójka chętnie pomoże. Wiec nikt za bardzo nie marudzi. Ale pomysł ze stopniowym mieszaniem karmy, którą kicia akceptuje z tym, co opiekun akceptuje, jest jak najbardziej :ok:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 25, 2011 16:21 Re: Lady Schatzi czyli koci ideał :)))

TOTW wiekszosc kotow bardzo lubi, nawet tych niejadkow :roll:
Gdybys chciala mam w domku, coprawda zmieszane z Purina i Royalem ale a nuz :) moge dac na sprobowanie :wink:
Moje koty tez nie przepadaja za "dobrymi" puszkami, Animonda blee, Smila blee...dobrze ze choc Whiskas i KiteKat tez blee...
Lubia Miamora Tunczyk z Kalmarami, ale przy dwoch kotach mozna zbankrutowac wciaz ich tym karmiac wiec od swieta, lubia tez bardzo saszetki Felixa, takie skraweczki ala miesne w sosie, smakuja im tez saszetki Gourmeta, takze pasztety Felixa 200gr..potestuj :ok:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sty 25, 2011 16:43 Re: Lady Schatzi czyli koci ideał :)))

My ostatnio dajemy kartoniki bozity i nawet księżniczka Helga, która nie przepada za mokrym,skubnie niektórych smaków.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 25, 2011 16:58 Re: Lady Schatzi czyli koci ideał :)))

Marea pisze:TOTW wiekszosc kotow bardzo lubi, nawet tych niejadkow
Gdybys chciala mam w domku, coprawda zmieszane z Purina i Royalem ale a nuz moge dac na sprobowanie
Moje koty tez nie przepadaja za "dobrymi" puszkami, Animonda blee, Smila blee...dobrze ze choc Whiskas i KiteKat tez blee...
Lubia Miamora Tunczyk z Kalmarami, ale przy dwoch kotach mozna zbankrutowac wciaz ich tym karmiac wiec od swieta, lubia tez bardzo saszetki Felixa, takie skraweczki ala miesne w sosie, smakuja im tez saszetki Gourmeta, takze pasztety Felixa 200gr..potestuj
Mareo :1luvu: , bardzo, bardzo dziękuję za propozycję i rady. Co do suchego, to skoro od dwóch tygodni przestawiamy na Royala, to na razie nie będę Schatzi dodatkowo urozmaicać i zmieniać, przynajmniej dopóki nie zrobimy porządku z mokra karmą.
Wszystko sobie spisałam i popróbujemy każdą przez Ciebie poleconą. Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z kocimi niejadkami i przyznaję, że temat mnie trochę przeraża.. Z Waszą pomocą jest o niebo łatwiej niż kombinować samemu. Jeszcze raz bardzo dziękuję.

sunshine pisze:Dotrwałam do końca
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

sunshine pisze:My ostatnio dajemy kartoniki bozity i nawet księżniczka Helga, która nie przepada za mokrym,skubnie niektórych smaków.
Z tego co pamiętam bozita ma stosunkowo dużą zawartość mięsa i rzeczywiście byłaby super również ze względu na cenę. Kartoniki są jednak trochę duże jak dla jednego kota - przydałoby się najpierw dokocić 8) :wink: Fakt, że jest tam takie zgrabne zapięcie, ale sama nie wiem..
Jednak na pewno przy okazji kolejnego zamówienia w hurtowni netowej popróbuję i bozity - bo w sklepach tutaj się nie spotkałam..
Ostatnio edytowano Wto sty 25, 2011 17:02 przez Sarayu, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
Obrazek

Sarayu

 
Posty: 341
Od: Pt sty 07, 2011 18:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sty 25, 2011 16:59 Re: Lady Schatzi czyli koci ideał :)))

ifciastu pisze:Ciocia If już się nie może doczekać wizyty u Lady Schatzi :1luvu:

Ciociu If, niedziela już blisko. :1luvu:
Obrazek
Obrazek

Sarayu

 
Posty: 341
Od: Pt sty 07, 2011 18:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sty 25, 2011 17:10 Re: Lady Schatzi czyli koci ideał :)))

Sarayu pisze: Mareo :1luvu: , bardzo, bardzo dziękuję za propozycję i rady. Co do suchego, to skoro od dwóch tygodni przestawiamy na Royala, to na razie nie będę Schatzi dodatkowo urozmaicać i zmieniać, przynajmniej dopóki nie zrobimy porządku z mokra karmą.
Wszystko sobie spisałam i popróbujemy każdą przez Ciebie poleconą. Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z kocimi niejadkami i przyznaję, że temat mnie trochę przeraża.. Z Waszą pomocą jest o niebo łatwiej niż kombinować samemu. Jeszcze raz bardzo dziękuję.


Dobre sa wszelkie te "tluste" suche, sa chyba bardziej smakowite dla kotow, moje bardzo lubia fit32, sterylized, w wielu zoologach mozna kupowac na wage, takze testuj :ok:

sunshine pisze:My ostatnio dajemy kartoniki bozity i nawet księżniczka Helga, która nie przepada za mokrym,skubnie niektórych smaków.
Z tego co pamiętam bozita ma stosunkowo dużą zawartość mięsa i rzeczywiście byłaby super również ze względu na cenę. Kartoniki są jednak trochę duże jak dla jednego kota - przydałoby się najpierw dokocić 8) :wink: Fakt, że jest tam takie zgrabne zapięcie, ale sama nie wiem..
Jednak na pewno przy okazji kolejnego zamówienia w hurtowni netowej popróbuję i bozity - bo w sklepach tutaj się nie spotkałam..[/quote]

Bozita kartonikowa mam wrazenie ma mniej miesa aniezeli ta puszkowa, puszkowa ciezko dostac w zoologach stacjonarnych ale ta w kartonikach mozna praktycznie w kazdym sklepie zoologicznym, choc moje siersciuchy i na ta maja dlugie zeby, swieza otwarta i owszem zjedza ale juz taka odstala nie bardzo i marnuje sie :roll:

Bardzo dobra jest tez karma mokra firmy AlmoNature, malutkie puszki, 50gr, 70gr, fakt ze drogie, bo ok 4 zl i wiecej...ale maja najprzerozniejsze smaki i swieze miesko z dodatkami witaminowo mineralnymi wiec warto potestowac, kotom bardzo smakuje :ok:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sty 25, 2011 22:26 Re: Lady Schatzi czyli koci ideał :)))

My naszej Miśce kupujemy Perfecta Fita Sensitiva,młóci aż jej się kita częsie :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro sty 26, 2011 15:47 Re: Lady Schatzi czyli koci ideał :)))

Napisałam tu: viewtopic.php?f=1&t=121271 nowy wierszyk :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 27, 2011 15:36 Re: Lady Schatzi czyli koci ideał :)))

Znów napisałam nowy wierszyk
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 27, 2011 17:53 Re: Lady Schatzi czyli koci ideał :)))

Witajcie!

Tym razem wieści z frontu przekazuje Duży ;)

Na dobry początek podrzucam fotkę Schatzi, zrobioną dzisiaj rano:

Obrazek

Schatzi zasmakowała w Garmecie i wcina go aż jej się uszy trzęsą i bardzo nas to cieszy, bo ciężko jej dogodzić :kotek: Poza tym jest coraz bardziej towarzyska - kładzie się obok nas, daje się miziać i poluje na nasze cienie ;) Nie widziałem do tej pory tak spokojnego i cichego kota... Ideał! :)

A teraz Schatzi ucina sobie drzemkę...
Obrazek

Pozdrawiamy!

Lukasz_

 
Posty: 1
Od: Nie sty 16, 2011 14:07

Post » Czw sty 27, 2011 18:54 Re: Lady Schatzi czyli koci ideał :)))

Witamy na forum!
Bardzo się cieszę, że nie tylko Duża jest zachwycona królewną :D
Fakt- Schatzi jest cudownym kotkiem, po prostu nie da się jej nie kochać :1luvu:
W sumie to nie wiem, jak jej właściciele mogli ją oddać... i nawet raz nie zadzwonili żeby się zapytać, co z kicią...
Lepszego domku chyba sobie nie mogłam dla niej wymarzyć!
Już odliczam minuty do niedzieli!
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Pt sty 28, 2011 14:42 Re: Lady Schatzi czyli koci ideał :)))

Schatzi, saniemowicie się cieszę, że lubisz jeść dokładnie to samo, co ja :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 28, 2011 15:00 Re: Lady Schatzi czyli koci ideał :)))

Piekne fotki i piekna modelka :wink:

Dobrze ze udalo sie Wam trafic w koncu w jej gust :wink:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ak007 i 70 gości