FFA Łódź 812+542 - nowy wątek, zapraszamy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 08, 2011 11:34 Re: Łódź 2011 - Ożarów - pomocy!! Kalendarze - 2 post

marija pisze:
annskr pisze:Macie jakiś pomysł na imię? Kotka z ul.3-go Maja, przy Segro, bucząca - Maja nie, sporo już Majek miałam, może Pszczółka? Może ktoś ma jakiś dobry pomysł?


Konstytucja :?: :mrgreen:



Marija :ryk: ja Cię za te imiona uwielbiam :ryk:

Jakby to był kocur to można by Hugon go nazwać, ale tak to Konstytucja! Koniecznie!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 08, 2011 11:41 Re: Łódź 2011 - Ożarów - pomocy!! Kalendarze - 2 post

magdaradek pisze:
marija pisze:
annskr pisze:Macie jakiś pomysł na imię? Kotka z ul.3-go Maja, przy Segro, bucząca - Maja nie, sporo już Majek miałam, może Pszczółka? Może ktoś ma jakiś dobry pomysł?


Konstytucja :?: :mrgreen:



Marija :ryk: ja Cię za te imiona uwielbiam :ryk:

Jakby to był kocur to można by Hugon go nazwać, ale tak to Konstytucja! Koniecznie!

To może w skrócie - Tusia? :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68696
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 08, 2011 11:41 Re: Łódź 2011 - kalendarze - 2 post. Uniknęłam kota :))

albo Konsia :ryk:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 08, 2011 11:42 Re: Łódź 2011 - kalendarze - 2 post. Uniknęłam kota :))

albo Tutka :ryk:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 10, 2011 10:08 Re: Łódź 2011 - kalendarze - 2 post. Uniknęłam kota FOTY

To kotka, której uniknęłam

Obrazek


A to burasia, którą znalazła p.Łucja - panienka już po sterylce, szuka pilnie domu

Obrazek


Zaraz po burasi p.Łucja zgarnęła na sterylkę czarno-białą dziką kotkę z tegoż śmietnika – kotka zostala już wypuszczona do piwnicy p.Ani, przekonanej przez nieocenioną p.Łucję, że piwnica bez kota to tak jakby wcale jej nie było. :wink:. Do tej piwnicy przeprowadzi się też czarna już ciachnięta dzikuska ze śmietnika - p.Łucja wytrwale nad tym pracuje :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 10, 2011 11:30 Re: Łódź 2011 - kalendarze - 2 post. Uniknęłam kota FOTY

jaka śliczna bura panieneczka :1luvu:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 10, 2011 12:01 Re: Łódź 2011 - kalendarze - 2 post. Uniknęłam kota FOTY

Proszę o następne propozycje imienia pięknej pocerowanej i posrebrzonej panienki :mrgreen: Dla ułatwienia zdjęcia:

Portrecik

Obrazek



Łatki na grzbieciku - dziury do zszycia były trzy, do tego kilka potężnych strupów – chyba jednak pies..

Obrazek Obrazek
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 11, 2011 22:20 Re: Łódź 2011 - Ożarów - pomocy!! Kalendarze - 2 post

marija pisze:
annskr pisze:Macie jakiś pomysł na imię? Kotka z ul.3-go Maja, przy Segro, bucząca - Maja nie, sporo już Majek miałam, może Pszczółka? Może ktoś ma jakiś dobry pomysł?


Konstytucja :?: :mrgreen:

co Cię tak patriotycznie naszło? :lol:


annskr, ta kotka, któej uniknęłaś, jakaś dziwna, liskowata jest. Bardzo mi się podoba,
Ta pocerowana też śliczna.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90904
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro sty 12, 2011 9:59 Re: Łódź 2011 - kalendarze - 2 post. Uniknęłam kota FOTY

śliczna jest ta kitulka pozszywana. Jakoś umknęła mi jej historia :roll:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 12, 2011 12:14 Re: Łódź 2011 - kalendarze - 2 post. Uniknęłam kota FOTY

Mała dzika Konstytucja – w zdrobnieniu uwzględniającym charakterek – Kąsia

Obrazek


magdaradek pisze:śliczna jest ta kitulka pozszywana. Jakoś umknęła mi jej historia :roll:
annskr pisze:(...) historia z sylwestrowego wieczoru.
Z wanny wyrwał mnei telefon - chory kociak.
Pani z 3-go Maja, ta starsza bezradna słabosłysząca dwa dni wcześniej znalazła na nakrywie studni kanalizacyjnej kotka - pewnie się tam grzał... Był w sopelkach.. Pani wzięła go do domu, oskubala z sopli, ogrzała, próbowała nakarmić, nie chciał, więc wypuścila. Potem opowiedziła o tym przytomnej p.Heni, mieszkającej jakiś kilometr dalej, tej, która poprosiła o pomoc sterylkową i łapala koty. I razem zaczęły szukać - znalały w sylwestrowy wieczór, leżącego za jakimi kratami, z trudem wyciągnęły, zadzwoniły...
Odwodniony, wyziębiony szkielecik - 65dag - z silnym kk i dupką tak zaklejoną, że nie mógł się wypróżnić, jest w lecznicy na kroplowkach, karmiony na siłę convem co 2-3 godziny..
Dziewczynka buro-biała, może 4mce.
Bardzo potrzebuje kciuków.


Do wczoraj w lecznicy, przez kilka pierwszych dni nie jadła sama, karmiona strzykawką, na kroplówkach i poduszce elektrycznej, traciła temperaturę, wazyła 650g, kazało się że oprócz silnego kk ma kilka wielkich dziur na pleckach i rozległą martwicę. Więc jeszcze płukanie ran…. W końcu w połowie ub.tygodnia ustabilizowala się na tyle, że można było dać jej lekkie znieczulenie i pocerować – ile ma szwów nie liczyłam, ale dobrze ponad 30… na zdjęciach w zbliżeniu widać… Straciła taż czubeczki uszek – odmrożone….

Wczoraj trafiła do dt u Abrakadabr@ (wielkie, wielkie dzięki),siedzi w klatce, syczy i fuka, ale mięsko chętnie zjada – nawet z ręki raczy 
Trzeba ją oswoić i znaleźć dobry ds – po takich przejściach należy się biedulce. Wypuścić nie można - jak widać, dzika, ale sobie nie radzi...
To wczorajsze zdjęcia z dt:

Obrazek Obrazek Obrazek

Kciuki oczywiście nadal potrzebne :ok:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 12, 2011 12:37 Re: Łódź 2011 - mała, chora, pogryziona i dzika - Kąsia ...

Lubię takie Kąsie złośliwe :lol:
Charakterrrne toto nad wyraz.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90904
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro sty 12, 2011 15:51 Re: Łódź 2011 - mała, chora, pogryziona i dzika - Kąsia ...

Znów o kotach od pani, która się boi kotów
Obie kotki w lecznicy, Pamela – ta, która trafila tam pierwsza, już lepiej, je, robi kupy. Piękna biało-czarna Puma z niedzieli – tak sobie. U niej wyniki krwi wskazują na zatrucie, kotka jest niewyraźna, na szczęście pod dobra opieką.
Z ich opiekunką jesteśmy w ciągłym kontakcie telefonicznym, cala rodzina bardzo się o koteczki martwi

To wczorajsze zdjęcia pięknotek – delikatnej Pameli i zdecydowanej Pumy

Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Śro sty 12, 2011 15:54 przez kalewala, łącznie edytowano 1 raz
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 12, 2011 15:52 Re: Łódź 2011 - mała, chora, pogryziona i dzika - Kąsia ...

za zdrówko koteczek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 12, 2011 15:55 Re: Łódź 2011 - mała, chora, pogryziona i dzika - Kąsia ...

Ale śliczne dziewczyneczki :1luvu: Wyglądają na zadbane.
pewnie coś coś podjadły :roll:

za zdrówko :ok: :ok: :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 13, 2011 9:57 Re: Łódź 2011 - mała, chora, pogryziona i dzika - Kąsia ...

Dziewczynki zadbane, bo ta pani, która się ich boi, bardzo o nie dba :)
Pamelka już normalnie je i kupka, moze iść do domu, Puma jeszcze nie...

A od wczoraj mamy kolejnego kotka w leczniu szpitalnym - dzialkowego buraska. Potężnie przeziębiony. Focić się nie daje, zakopany w kocyk.

Dziś jadę bo kotkę w tragicznym stanie do Bełchatowa, jest u koleżanki od 2 tygodni, złapana 1 stycznia na śmietniku, wczoraj późnym wieczorem się jej mocno pogorszylo.

Bardzo, bardzo jej potrzebne forumowe kciuki.....
Ostatnio edytowano Pt sty 14, 2011 8:56 przez kalewala, łącznie edytowano 2 razy
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ania0312 i 44 gości