Liza choruje, elektroforeza ok.prosze o zamkniecie watku.

Troszkę mnie zdziwił ten atak na Agę. To troszkę śmieszne. Bardzo dobrze dziewczyna robi, bo gdzie dwie głowy to nie jedna. Rozmawiając z wetem i mówiąc co się wie i jakie są propozycje można podsunąć prawidłowe rozwiązanie, które doświadczony lekarz w końcu wyłapie z kontekstu. Lekarze nie mają tej możliwości obcowania ze zwierzętami i bardzo często to ich gubi.

Często tylko właściciel jest głównym źródłem informacji. A poleganie tylko na wecie bezdyskusyjnie jest nieodpowiedzialne. Medycyna weterynaryjna nie jest aż tak rozwinięta jak ludzka. Lekarzom brak doświadczenia i praktyki (po za wyjątkami ), bo wiedza książkowa to za mało.

http://dragcave.net/user/beznadziejna

Aga, jak szukalam info na temat eozynofilowego zapalenia jelit, to takie znalazlam (przeklejam z tego startego watku):

ogolnie o eozynofilach, glownie u ludzi ale dotyczy chyba tez kotow
Eozynofile (granulocyty kwasochłonne) rodzaj krwinek stanowią 3% wszystkich leukocytów . Podstawową funkcją tych krwinek jest jest niszczenie obcych białek (na przykład białek alergennych), są także intensywnie wytwarzane w okresie zakaźnych chorób bakteryjnych i wirusowych.

Ziarnistości w cytoplazmie eozynofilów
rodzaj ziarnistości zawartość znaczenie biologiczne
ziarnistości duże - główne białko zasadowe (MBP) - wykazuje właściwości bakterio- i helmintobójcze, neutralizuje heparynę, zwiększa uwalnianie histaminy z bazofilów i mastocytów
eozynfilowe białko kationowe (ECP) - wykazuje właściwości bakterio- i helmintobójcze, neurotoksyczne, zwiększa uwalnianie histaminy z bazofilów i mastocytów
neurotoksyna eozynofilowa (EDN) - potencjalna neurotoksyna, wykazuje aktywność RNA-zy, słaba hemlinotoksyna
peroksydaza eozynofilowa (EPO) wykazuje właściwości bakteriobójcze, inaktywuje leukotrieny, wzmaga uwalnianie histaminy, uszkadza nabłonek oddechowy, nasila bronchospazm
ziarnistości małe - arylosulfataza, fosfataza kwaśna
mikroziarnistości - lizofosfolipaza - główny składnik kryształów Charcota i Leydena

Subpopulacje
Wkrótce po odkryciu eozynofilów przez P. Ehrlicha w 1879 r. zaobserwowano, że liczba tych komórek we krwi znacznie wzrasta w chorobach alergicznych i pasożytniczych.
W wielu współcześnie prowadzonych badaniach wykazano, że u chorych na wymienione schorzenia można wyróżnić dwie populacje granulocytów kwasochłonnych: normodensyjne - o gęstości 1,88 - i hipodensyjne - o gęstości 1,075-1,077.
Uważa się, że eozynofile hipodensyjne są komórkami bardziej aktywnymi metabolicznie. Mają zdolność generowania większej ilości wolnych rodników tlenowych i LTC4 oraz silniejsze właściwości cytotoksyczne

o zapaleniu eozynofilowym zoladka u psow
ogolna klasyfikacja zapalen zoladka
W gastroenterologii u ludzi stosowany jest system ABC, który klasyfikuje zapalenia błony śluzowej żołądka na podstawie ocen histologicznej, endoskopowej i etiologicznej. Według tego systemu rozróżnia się trzy podstawowe rodzaje zapaleń błony śluzowej żołądka: typu A (autoimmunologiczne, ograniczone głównie do trzonu żołądka), typu B (bakteryjno-zakaźne), typu C (zapalenie chemiczne) oraz pozostałe typy zapaleń określane wspólną nazwą szczególnych postaci
zapaleń błony śluzowej żołądka.

W zależności od nasilenia i czasu trwania zapalenia dzieli się na ostre (gastritis acuta), z przewagą granulocytów obojętnochłonnych w zapalnym nacieku komórkowym, lub przewlekłe (gastritis chronica), kiedy w nacieku zapalnym przeważają limfocyty i komórki plazmatyczne. atomorfologicznie zapalenie żołądka może przybierać postać: nieżytowego (inflammatio catarrhalis), włóknikowego (inflammatio fibrinosa), krwotocznego (inflammatio haemorrhagica) lub posokowatego (inflammatio ichorosa). Do rzadziej spotykanych postaci należy eozynofilowe i histiocytarne zapalenie żołądka oraz zapalenie ropne.

zapalenie ostre
Zapalenie ostre ma najczesciej charakter przejsciowy, ale moze tez utrzymywac sie dluzej i przeksztalcic sie w zapalenie przewlekle. Ostremu zapaleniu towarzyszy przekrwienie i obrzek blony sluzowej, czesto jej martwica, nadzerki, a niekiedy owrzodzenia. Ostre zapalenie blony sluzowej zoladka jest wazna przyczyna krwawien.

zapalenie przewlekle
Do przyczyn przewlekłego zapalenia żołądka należą czynniki autoimmunologiczne powiązane z niedokrwistością złośliwą, przewlekłe zakażenia bakteryjne, przewlekłe działanie czynników chemicznych (u ludzi picie alkoholu i palenie papierosów, zarzucanie treści dwunastniczej obfitującej w sole żółciowe), zaburzenia motoryczne żołądka prowadzace do jego atonii, obecność ciał obcych. Inne rzadsze przyczyny to amyloidoza i mocznica.

tutaj info na stronce Blue o tzw "zespole eozynofilowym"
http://republika.pl/kocia_stronka/ch_alergiczne.html

Muczacza miewal brzydkie kupy od poczatku, ale i ladne tez, a potem prawie ciagle cos bylo nie tak
mam nadzieje, ze to ww troche przyblizy temat

Dziekuje Beata. To bardzo wazne info dla mnie.

Czekam na wyniki z ludzkiego labu. I jak tylko beda to dr Ola podejmie leczenie w kierunku zapalenia jelit.

Liza dzis mniej aktywna. Ale je. Malutko ale sama. Duzo spi. Ale myje sie.

zauwazyłam i doczytalam
moje stanowisko znasz ale jeszcze raz je powtórze - Liza po ostrym zatruciu dochodzi do siebie, trudno wiec wymagać aby miała wyniki idealne, przyjmowała leki co tez nie jest bez znaczenia (wczoraj Tobie pisalam ze branie leków powoduje wzrosty lub spadki wartości), je wiecej niz przed zatruciem, jest aktywna, myje sie i śpi kołami do góry, znaczy sie zdrowieje
musisz dac jej czas na całkowite dojście do zdrowia, nie szukaj zadnych chorób, masz dobrą wetke wiec jej zaufaj, pozwól jej zinterpretować wyniki jak juz wszystkie bedą.
to tyle

Tak Gosiu znam Twoje stanowisko.

Niestety nie mam jeszcze wynikow elektroforezy, ale bilirubina badana w ludzkim labie wyszla duzo nizsza wiec jest w zupelnej normie.
Kupa byla niestety dzis gorsza. Czesc luzna, czesc normalna ze sluzem i krwia.
Coraz blizej jestesmy tego ,ze Liza ma ostre zapalenie jelit. Jutro jak tylko juz beda wyniki ,to zaczynamy leczyc stan zapalny.

Kciuki za Lizę! :ok:

Zdrowiej dziewczyno!
Moje też tylko jedzą, kupkają, siusiają-pojedyncze gonitwy i spać.

aga9955 pisze:Tak Gosiu znam Twoje stanowisko.

Niestety nie mam jeszcze wynikow elektroforezy, ale bilirubina badana w ludzkim labie wyszla duzo nizsza wiec jest w zupelnej normie.
Kupa byla niestety dzis gorsza. Czesc luzna, czesc normalna ze sluzem i krwia.
Coraz blizej jestesmy tego ,ze Liza ma ostre zapalenie jelit. Jutro jak tylko juz beda wyniki ,to zaczynamy leczyc stan zapalny.

Też myślę, że Liza ma zapalenie jelit, po wynikach, myślę, okaże się z czym walczymy...
Spokojnie.

Aga, a czy przypadkiem wyniki z labu ludzkiego nie sa troszke skrzywione, zaklamane bo moj wet mi to kiedys mowil jak badalam Ptysia. Moze sie pokus o badania w labie niemieckim, takie jak ja Ptychowi robilam, tam masz wszystko dokladnie w parametrach zwierzecych, oni tak w ludzkim labie nie robia, moze sprobuj :roll:

Aga, piszesz, że Liza sie przytruła, może to wszystko skutki tego zatrucia? Może daj jej czas?
Powiem tak, jesli to FIP, nie zrobisz nic. Jeśli nie, niepotrzebnie siebie i Lizę wpędzisz w jakąś totalna nerwowość.
Wiem, że łatwo się pisze, ale po pierwszej panice po przeczytaniu wiadomości od Ciebie, tak sobie pomyślałam.
Sen i spokój, czasem bywają najlepszym lekarstwem.

Aga, dobrze zrozumiałam, ze robiłaś test na corone i wyszedł ujemny? nie orientuje się jak jest z miarodajnością tych testów (robiłam tylko poziom przeciwciał), ale jeśli Liza nie ma wirusa, to przecież nie może mieć FIPa.

Wiem jak to jest, jak mój Gutek odszedł na FIPa, to nieustannie wpatrywałam się w oczy Zuli, czy nie ma zadnych zmian i co chwilę panikowałam

Aga, a kiedy ostatnio odrobaczałaś Lizę? ja też bym stawiała na zapalenie jelit, ale jak panna wydobrzeje, to może warto je profilaktycznie stadko odrobaczyć? ja właśnie teraz swoim robię serie fenbendazolem, w systemie zwalczającym też lamblie, bo jedna kotka ma takie dziwne okresowe osłabienia, a wyniki w normie. Fenbendazol jest bezpieczny, więc warto nawet profilaktycznie robić coś takiego.

Aga, a posiew kału może? o podobnych objawach słyszałam od osoby u której wykryto candidie w kale.

I pewnie jakiś probiotyk nawet na dłuższy czas też by Lizie nie zaszkodził. Może srebro koloidalne do pysia? na dziasła też pomoże.

Kciuki za Was wielkie :ok:

Milenko test na korone to w kazdym wyniku 50 procent na 50

Bo jak jest pozytywny to kot ma wysokie miano ale wcale nie musi byc chory, a jak jest niskie miano to albo nie mial kontaktu z wirusem, albo mial , juz sie toczy choroba i nie ma w organizmie juz przeciwcial, i wychodzi test negatywny.
To dlatego u Twojego kota miano wyszlo nizsze przed smiercia.

I tak dupa i tak.

Czyli to testy płytkowe wykrywają przeciwciała? myślałam, że może antygeny. To prawda, Gucio miał niższy wynik przed śmiercią niż kilka miesiecy wcześniej, aczkolwiek choroba już się toczyła, bo znalazłam go już zupełnie niewidomego, z charakterystycznymi dla większości bezwysiękowych przypadków zmianami w oczach.

Aga, naprawde Cie rozumiem. Ta choroba przeraża. Ja też tak mam, ze jak coś się dzieje, to siedzę i szukam informacji, naczytam się różnych niepotrzebnych rzeczy, ale to paradoksalnie mnie uspokaja, mam wrażenie, ze "coś" robie, a nie tylko czekam.

Aga, to brutalne, ale wiesz jaka jest prawda. Jeśli kot choruje na FIPa, to nie możemy zrobić tak naprawde NIC. Nic od nas nie zależy, ani od szybkości reakcji, leków, badań, wetów itd.

Wiem, że to strasznie cieżkie, ale postaraj się o tym nie myśleć, nie dołuj się jeszcze bardziej, dla siebie i Twoich kotów.

Liza ma zapalenie jelit. I nie ma innej opcji.

A kiedy ją Aguś odrobaczałaś? pomyśl o tych najbardziej banalnych rozwiązaniach.

edit: Aga, moja wetka była ostatnio na jakimś sympozjum naukowym o parazytologii właśnie i mówiła mi, że w przypadku krwi (świeżej) i śluzu w kale, to właśnie lamblie powinny być pierwszym kierunkiem działań.

Lamblie wyszly w tescie ujemnie. Ja wiem ze gowno nie badanie, ale generalnie kupe zbieram i beda wysylac do Warszawy na gruntowne przebadanie. Tylko to potrwa bo kupa nie moze byc zbierana dzien po dniu tylko potrzebuje trzech probek z odstepu co trzy doby.

no i na temat testu elisa
toTest ELISA wykrywa obecność przeciwciał koronawirusa w organizmie kota. Wynik pozytywny oznacza, że kot wcześniej został narażony na działanie koronawirusa i wytworzył przeciwciała. Jeśli test wyszedł negatywny, oznacza to, że kot nie miał styczności z koronawirusem.

ale u kota z objawami klinicznymi miana
przeciwciał mogą być niskie lub
niewykrywalne, poniewaŜ są związane w
kompleksach immunologicznych, tylko Liza na nie ma objawow klinicznych na dobra sprawe. Brak plynu w otrzewnej, nie ma temp, nie ma uszkodzonej watroby nerek, nie ma utajonej nawet hemolizy bo nie ma podwyzszonej bilirubiny, nie ma anemii a prarametry czerwownkrwinkowe na w gornych normach.
Ma tylko niskie PLT i wysokie EOS.

Aga idź liczyć liście, sio stąd! :wink:

Ale po śniadanku!!!

Aga, przepraszam, może ja przepuściłam informację: liczyłaś A/G?

Liza choruje, elektroforeza ok.prosze o zamkniecie watku.

Kto przegląda forum