Piękny długowłosy Leon już w nowym domu!!! Powodzenia!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Pt lis 12, 2010 17:28 Re: Piękny długowłosy Leon traci dom - czy ktoś da mu szansę?

Szalony Kocie - dzięki za czujność!!! :P

niestety wydaje mi się, że to nie jest dom dla Leona... :( - on przez całe swoje życie, przez 14 lat! był kotem jednej Pani, jedynakiem i indywidualistą - nawet córce tej Pani, która bywała tam parę razy w tygodniu, dawał się pogłaskać tylko czasami...

a w tym domu dziecko, dużo ludzi, wielki pies.... - dla Leona byłoby to chyba zbyt wiele.... :(

w ogóle strasznie boję się o jego psychikę po zmianie domu - nawet na najlepszy........ :? :(

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer


Post » Sob lis 13, 2010 0:35 Re: Piękny długowłosy Leon traci dom - czy ktoś da mu szansę?

Leon Zawodowiec na pewno zdobędzie serce dobrego Dużego/Dużej... trzymam kciuki! :ok: :ok: :ok:

Athalyse

 
Posty: 648
Od: Nie paź 03, 2010 19:21
Lokalizacja: Myslowice / Szombierki BYTOM

Post » Sob lis 13, 2010 16:45 Re: Piękny długowłosy Leon traci dom - czy ktoś da mu szansę?

niech się ktoś zlituje nad pięknym Leonem...... :( :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Sob lis 13, 2010 16:49 Re: Piękny długowłosy Leon traci dom - czy ktoś da mu szansę?

Asiu, czy Leon ma FB? Może w ten sposób uda się go pokazac większej liczbie ludzi :roll:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Sob lis 13, 2010 17:01 Re: Piękny długowłosy Leon traci dom - czy ktoś da mu szansę?

tak - Szalony Kot założył, ale nie wiem, czy jest jakiś odzew, bo nie mam tam konta....

Szalony Kot pisze:http://www.facebook.com/event.php?eid=122023894523570&num_event_invites=0

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Sob lis 13, 2010 17:06 Re: Piękny długowłosy Leon traci dom - czy ktoś da mu szansę?

Sliczny bidulek.. Jakby nie to, ze mam tylko jedno miejsce, na ktore wskakuje jakis tymczas, raz pies, raz kot,to bym go wziela od razu... Ale dla tego koteczka male mieszkanie z roznymi zwierzami, ktore sie zmieniaja, to nie najlepsze wyjscie :(
Obrazek Obrazek Obrazek

piratka

 
Posty: 61
Od: Śro wrz 22, 2010 23:14

Post » Sob lis 13, 2010 21:53 Re: Piękny długowłosy Leon traci dom - czy ktoś da mu szansę?

Przepiękny, dla mnie to kot marzenie.
Szczęściem w nieszczęściu jest dom dla Leona bez kota. Ale o taki strasznie ciężko.
Udostępniłam na FB tylko tyle mogę w tym momencie. Czy przewóz do innego miasta wchodzi w grę jeżeli będzie to sprawdzony dom przez kogoś z forumowiczów?

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 13, 2010 21:56 Re: Piękny długowłosy Leon traci dom - czy ktoś da mu szansę?

Pixia pisze: Czy przewóz do innego miasta wchodzi w grę jeżeli będzie to sprawdzony dom przez kogoś z forumowiczów?


tak, ale córka Dużej Leona napisała mi, że raczej gdzieś w promieniu max. 200 km, bo Leon podobno bardzo denerwuje się w samochodzie... :(

za to obie Panie serdecznie zapraszają do osobistego zapoznania się z Leonem, jeśli pojawi się jakiś poważnie zainteresowany, wiarygodny dom.... :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Sob lis 13, 2010 22:10 Re: Piękny długowłosy Leon traci dom - czy ktoś da mu szansę?

Szkoda kota!
jednak domu z psem i wieksza iloscią ludzi bym nie przekreslała. Czasem właśnie całkowita zmiana "stylu zycia" pomaga otrząsnac sie z przeżyć. Tylko musi to być swiadomy dom. Słuchający rad i moze mający doświadczenie. Tos tarszy kot i dom musi mieć świadomość ew komplikacji zdrowotnych i oby stać było na lezcenie.Jesli zwierz zadbany, majacy stałych wetów to dlaczego nie rozważyć takiej propozycji?
Nie pisze to,bo maiłam podobny problem w lecie. Asiu moze pamietasz,że szukałam domu po zmarłej sąsiadce. Został Blue najstarszy bo 12 letni. Poszedł do domu z psami,z ogrodem i pełnym przewijających sie ludzi.Nie zawsze pełno ich jest,ale jednak. I nastał cud. Bluś odżył, przywykł i doskonale radzi sobie z Dużymi i psami. Pięknie się przystosował.Doskonale wie,kiedy moze zejśc bo szczekających nie ma a kiedy nalezy trzepnąć awanturke by je Duzi zamknęli. Miałam wielkie obawy przywożąc tam staruszka, a teraz widze że dobrze mu wyszło. fakt, tu kot żył w grupie innych kotów,zamknięty w małym mieszkaniu z pania. I samotnosć kocia ,pies i większa ilosć ludzi wzbudzała moje obawy. Jednak widać małemu potrzebne było jedynactwo. Tu moze być odwrotnie. Kot odżyje w innym towarzystwie.

Nie odrzucaj prosze takich domów. Bo jeśli mają serce,cierpliowść jakieś doświadczenie i mozliwości to może okazac sie,że to jest to! Czasem staruszki zadziwiają nas swoim przystosowaniem.

Nie doczytałam :oops: ale dlaczego córka nie moze zabrać go do siebie. Wiem,domyślam sie odpowiedzi. jednak jeśli to kochany kot jej mamy to pozbycie się go strasznie moze załamac ja i to przed zabiegiem.Przecież ona będzie umierać z niepokoju o niego i strachu.Człowiek wyjeżdża na kilka dni, zostawia swoje koty i tylko o tym myśli,ze zostały. A tu taki drastyczny krok.Nie wiem,czy uzgodniony z mamą i nie wbrew jej woli. na pewno się będzie zamartwiać o przyjaciela.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob lis 13, 2010 22:20 Re: Piękny długowłosy Leon traci dom - czy ktoś da mu szansę?

ASK@ kochana - jasne, że pamiętam Twoją super akcję adopcyjną - wydawało się na początku, że nieomal że bez szans na powodzenie :ok:

ale jednak żaden z tamtych kotów nie był przez 14 lat jedynakiem... :(

właśnie ta świadomość - że utrata dotychczasowego życia będzie dla niego największym ciosem - jest dla mnie straszna... :(

to nie jest tak, że córka bez porozumienia z matką, lub wbrew niej, coś robi - nie, tu wspólnie obie Panie chyba uznały, że dla Leona trzeba poszukać nowego domu... - córka ma dwoje małych dzieci alergików, nie może zdecydować się na przygarnięcie Leona... :(

obie - mama z córką - robiły Leonowi zdjęcia i pisały treść ogłoszenia do wywieszenia w okolicy (poradziłam wywieszenie w okolicach przychodni, kościołów, lecznic, sklepów itp.) - więc to chyba świadoma i przemyślana - co nie znaczy prosta... - decyzja.... :(

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Nie lis 14, 2010 21:58 Re: Piękny długowłosy Leon traci dom - czy ktoś da mu szansę?

czy wiecie, że do dzisiaj nikt, dosłownie NIKT! nie odezwał się do p. Małgosi z ogłoszeń Leona..... :( - czasu jest coraz mniej, Pani Leona za chwilę jedzie do szpitala.... - co będzie z kotem????? :?: :?: :!: :!: :(

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer


Post » Nie lis 14, 2010 22:19 Re: Piękny długowłosy Leon traci dom - czy ktoś da mu szansę?

nie.... - ja sama porobiłam mu trochę ogłoszeń... :( :oops:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 75 gości