Tarnów, Kraków, pilnie potrzebny DT (najlepiej w Krakowie).

Co z kotkiem? Pomoże ktoś mu?

tamb bez współpracy z tą osoba która twierdzi że dokarmia tam koty nie uda sie pomóc
kilka osób tam było i kota nie ma - co prawda w godzinach popołudniowych bo wszyscy pracują
jakm widze czytałas na dogomanii więc wiesz jaka jest sytuacja
niestety nie mam już domków tymczasowych
tam gdzie jest kotek bloków nie jest wiele, jest bardzo wiele domków, ogrodów, budynków gospodarczych
wiec podejrzewam że gdzieś tam jest, okienka w bloku raczej wszystkie pozamykane
trudno dać ogłoszenie że kotek do adopcji bo pytanie jak sie z ludzmi umawiać
pod blokiem i chybił trafił kotek jest albo nie?

Jakby miał DT, pomogłabym go ogłosić ze zdjęciem i tekstem w Dzienniku Polskim w Krakowie. Wszystkich tymczasowiczów od lat w ten sposób wydaję i naprawdę fajne domki dzwonią. Ale opisując kota, trzeba coś o nim wiedzieć.

tamb wielkie dzieki za pomoc pogadam z koleżanką niech spróbuje jeszcze z tą opiekunką pogadac
póki co właśnie zrobiłem fotki kotom które zamkneli w piwnicy i koty martwe
ach życie....

Jakby był DT w Krakowie, pomogę przy kosztach weterynaryjnych (odrobaczenie, leczenie, szczepienie, kastracja) u zaprzyjaźnionego weta.

gdzie teraz jest kotek, czy można wstawić więcej zdjęć, tamb, a możesz dziewczynę z dogo zaprosisz na miau?

Napiszę do niej PW.

Ja i moje psy pisze:dobra sprawa zaczyna smierdziec rabarbar uzywaj sobie na miau ile chcesz i na dogo tez, ale licz sie z tym, ze ludzie czytaja..
po 1. jak przechodzilam zobaczylam kota, rozmawialam z pania dokarmiajaca i opowiedziala mi o kocie co napisalam w pierwszym poscie.. info o jego stanie mam od niej i tego co widzialam, jego stan ocenila na dobry opiekowala sie i karmila chciala tylko dla niego dom i nie zglaszala problemow
po 2. jak jestes z TOZu to rusz troche glowa-sluzy do myslenia wyobraz sobie- i jesli mozesz to sie zajmij, Fundacja proponowala pomoc- skoro pani nie skorzystala i stawiala coraz wieksze wymagania, ktorym niestety sprostac nie jestesmy w stanie to nic nie poradze
po 3. jesli moglabym cokolwiek zrobic w kierunku powstania organizacji zajmujacej sie zwierzetami to juz by to dzialalo, ale nie przejmuj sie jesli sie uda bedziesz miec o czym pisac po forach
po 4. nikt nic nikomu nie obiecal, azyl jest pełny nie mamy ludzi na DT w tym momencie, a zeby bylo jasne nawet gdyby w azylu bylo to pani, ktora obecnie karmi kocika ,a juz nie chce i -jak sama powiedziala- wolala by, zeby zdechl na mrozie niz tam trafil-nie wymaga komantarza
po 5. TOZ ma pieniadze wiec niech nimi dysponuje, a nie zrzuca odpowiedzialnosc za wszystkie porzucone zwierzaki na organizacje OPP, ktore robia co moga, a i tak komus nie pasuje..
pozdrawiam i zycze oswiecenia

To cytat z dogo z dn.7.11.2010

ad.1
Czyli potrzebny jest dom i kotek nie ma problemów z oczkiem - czy tak?

ad.2
Nie jestem z TOZ, ale gdybym mogła zabrać kotka na tymczas, to bym tak uczyniła.
Opiekujemy się z mężem 18 kotami osiedlowymi, które mieszkają w drewnianych budkach i styropianowych domkach - nie mają możliwości wchodzenia do piwnic, bo otwarte okienka są śmiertelną pułapką.
Wysterylizowaliśmy i wykastrowali wszystkie kocie biedy na osiedlu.
Dla 36 kotów znaleźliśmy nowe domy ( każdy z umową adopcyjną).
Żadnego osiedlowego biedaka nie zostawiłam bez pomocy, czy miał połamane szczęki, był pogryziony przez psa, pocięty nożem, czy leżał w stanie agonalnym na chodniku. Każdy nasz podopieczny ma swoje imie i zdjęcie, czsami tak drastyczne, że lepiej tego nie oglądać.
Mam sześciu rezydentów i dwa bardzo chore tymczasy.

ad.4
Azyl nie jest dobrym miejscem dla żadnego zwierzaka.

ad.5
Na stronie TOZ przeczytać można jak dysponują pieniędzmi http://www.toztarnow.pl/pomoc.html

tamb wysłałem ci pw

jestem i na miau spokojnie na dogo jest odpowiedz :
http://www.dogomania.pl/threads/194415- ... domu/page3

mnie opadaja rece to wszystko przerasta granice pojmowania momentami ..

Podlinkowałam ten wątek Magdzie, która szuka do adopcji młodego kotka z Tarnowa.

viewtopic.php?f=13&t=120813

kiedyś o pewnym polityku mówiono że jest rotweillerem albo bulterierem swojej partii
widzę że niektórym taka rola przypadła do gustu...

Nie jeżdżę tak szybko jak ten pan.

Tarnów, Kraków, pilnie potrzebny DT (najlepiej w Krakowie).

Kto przegląda forum