Młodego dziewczyny nazwały Mruk
bo mruczy, ugniata i barankuje wszystko i wszystkich

Wczoraj został odrobaczony, za jakiś tydzień będzie szczepienie, ma już książeczkę zdrowia
bryka, je za dwóch, wczoraj zaczepił go SS-man, ale zanim zdążył się zorientować, młody go kilka razy przeskoczył i uciekł

Jest lekko oliwkowy w kolorze

Więc szukamy domu.
Zrobię mu później ogłoszenie na FB
i może ktoś się trafi
