Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Bakeneko pisze:a ja sobie myślę że tak naprawdę nie wolno szafować życiem, tym co nie żyją, życia przywrócić nie możemy, więc nie odbierajmy go zbyt łatwo, cierpienie minie i jeśli jest tylko cień nadziei warto się o niego zahaczyć, wiem można to przeliczyć (finansowo) na inne uratowane istnienia.... ale ja jestem zdania że jak tylko można to trzeba ratować....
smarti pisze:CatAngel ma rację.
Gdyby kotka mogła żyć bez zaburzeń neurologicznych i normalnie się załatwiać i gdyby potem kosteczki jej nie bolały to na pewno trzeba ją ratowac.
prędzej czy pózniej znalazłby sie DS a i DT by się znalazł.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 63 gości